Podsumowanie tygodnia na rynkach (2024-08-09) – giełdy w mainstreamowych nagłówkach
Pierwszy pełny tydzień sierpnia rozpoczął się od kontynuacji spadków sprzed poprzedniego weekendu. Szczególnie spektakularny charakter przecena przybrała w Japonii, gdzie w poniedziałek Nikkei spadł o ponad 12%. Na Analizy.pl sprawdzaliśmy, jak w tym otoczeniu radzą sobie fundusze różnych klas aktywów. Nie zabrakło raportów i live'ów.
Końcówka ubiegłego tygodnia przyniosła wydarzenia, które wystraszyły inwestorów i spowodowały gwałtowny odwrót od rynków akcji na globalnych rynkach. Najpierw Bank Japonii niespodziewanie podniósł stopy procentowe do 0,25% (oczekiwano pozostawienia ich w dotychczasowym przedziale 0,00-0,10%). Ten ruch umocnił jena, sprowadzając go po raz pierwszy od marca poniżej 150 jednostek za dolara.
Z drugiej strony w piątek poznaliśmy dane z amerykańskiego rynku pracy, które okazały się gorsze od spodziewanych: bezrobocie wzrosło w lipcu do 4,3% wobec spodziewanego utrzymania poziomu 4,1% z czerwca. Liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wzrosła tylko o 114 tys. wobec oczekiwanych 179 tys., w dodatku w dół zrewidowano dane z czerwca (o 27 tys.). W efekcie powróciły obawy o to, że amerykańską gospodarkę czeka recesja (odnosi się do tego Rafał Bogusławski, główny strateg Analiz.pl i KupFundusz.pl na swoim blogu). Rynek przypomniał sobie o "regule Sahm", czyli sformułowanym przez amerykańską ekonomistkę Claudię Sahm następującym twierdzeniu: "jeśli trzymiesięczna średnia krocząca stopy bezrobocia urosła o przynajmniej pół punktu procentowego od minimum z poprzednich 12 miesięcy, to najprawdopodobniej mamy do czynienia z recesją". A urosła. W listopadzie i grudniu 2023 r. oraz styczniu 2024 r. wynosiła ona 3,7%, zaś w marcu br. 3,8%.
Te dwa wydarzenia spowodowały umocnienie jena, osłabienie dolara i przecenę na rynkach akcji. W poniedziałek główny indeks tokijskiej giełdy Nikkei spadł o przeszło 12%, a intradayowo tracił nawet 13,5%. Fala zniżek przetoczyła się także przez inne giełdy na świecie, od Ameryki począwszy, na Europie i Polsce kończąc.
Analitycy dużą część winy zrzucili na "carry trade", czyli strategię polegającą na pozyskiwaniu taniego finansowania na rynku o niskich stopach procentowych (w tym wypadku Japonia, która dopiero w tym roku odeszła od utrzymywania ujemnych stóp procentowych) i inwestowania pozyskanych środków na rynku oferującym wyższe rentowności (amerykańskim). Jednoczesne impulsy sprzyjające umocnieniu jena i deprecjacji dolara postawiły pod znakiem zapytania sens takiej inwestycji. Według JP Morgana do czwartku liczba opartych na tym mechanizmie transakcji spadła o 3/4.
Skutek tych wydarzeń był taki, że giełdowe spadki znalazły się na czołówkach ogólnoinformacyjnych mediów. W Polsce m.in. "Rzeczypospolitej" czy TVN24.
Reklama
Druga połowa tygodnia przyniosła części giełd odbicie. W czwartek do poziomów z początku tygodnia powrócił indeks S&P 500, część strat odrobił też Nikkei, zwłaszcza po deklaracji Banku Japonii, że nie będzie więcej zacieśniał polityki w niestabilnym otoczeniu. Inwestorów ucieszyły kolejne dane z amerykańskiego rynku pracy, tym razem o liczbie nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, która okazała się o 7 tysięcy (a z uwzględnieniem rewizji za wcześniejszy tydzień o 6 tys.) niższa od spodziewanej.
Z dużym trudem dźwiga się WIG, który spadł najniżej od lutego, lecz w piątek udało mu się ponownie pokonać 80 tys. pkt.
Wszystkie te wydarzenia na gorąco komentowane były w Analizach Live.
Analizy Live
- Spokojnie, to tylko awaria. Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz o epickiej przecenie akcji.
- GROZA NA GIEŁDACH. "To tylko korekta". Gościem Roberta Stanilewicza jest Mariusz Jagodziński, członek zarządu Mount TFI.
- Słabiutkie odbicie i co dalej? Brygada "RR" zastanawia się, skąd bierze się słabość GPW na tle innych giełd.
- A co na to obligacje? Przegląd reakcji funduszy różnych rodzajów obligacji na dynamiczne zmiany na rynkach.
Raporty Analiz.pl
- Ranking PPK (lipiec 2024) – tym razem większość funduszy zdefiniowanej daty PPK zakończyła miesiąc ze stratą – tym większą, im więcej akcji w portfelu.
- Liczba klientów TFI (czerwiec 2024) – każdego miesiąca drugiego kwartału notowaliśmy przewagę wpłat nad wypłatami do funduszy inwestycyjnych, co znalazło odzwierciedlenie także w rosnącej liczbie klientów.
- Liga ekspertów (lipiec 2024) – w lipcu koniunktura na rynkach akcji była kapryśna. W takim otoczeniu tylko dwa portfele agresywne wyszły na plus, głównie dzięki funduszom rynku złota. Na rynku długu zarobił niemal każdy. Prócz jednego.
- Podsumowanie rynku funduszy emerytalnych (lipiec 2024) – lipiec przyniósł korektę na warszawskim rynku akcji. W efekcie wszystkie OFE poniosły straty, wynoszące średnio 3,4%. Aktywa zmniejszyły się o 3,9% do 223,5 mld zł.
- Ranking funduszy inwestycyjnych (lipiec 2024) – w lipcowym rankingu podsumowujemy dokonania funduszy obligacji długoterminowych uniwersalnych.
Fundusze na fali
- Fundusze obligacji długoterminowych bliskie szczytu.
- Strategia 60/40 znów działa.
- Fundusze złota i górników złota odrabiają straty. Ale nie wszystkie.
...i w tarapatach
- Fundusz dla odważnych dostał baty.
- Pekao TFI likwiduje dwa fundusze.
- To już trzecia hossa na GPW bez udziału TFI.
Dowiemy się także m.in., ile i za co płacimy, inwestując w fundusze, jak wypadło pierwsze od ośmiu lat okienko transferowe OFE/ZUS, kiedy na konta uczestników PPK trafią wpłaty powitalne, i ile obligacji oszczędnościowych kupili w lipcu Polacy. Oraz o ile wzrosła liczba rachunków maklerskich w Polsce.
Zapraszamy!!
09.08.2024

Źródło: Tippa Patt / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania