Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Spadki na japońskiej giełdzie mocno poturbowały wyniki funduszy

Bank Japonii podniósł stopy procentowe, a to wywołało gigantyczne umocnienie jena, co mocno bije w japońskich eksporterów. Efekt? Tylko w poniedziałek Nikkei stracił ponad 12 proc. To jeden z największych spadków w historii tego indeksu. Straty liczą też klienci TFI, którzy w funduszach akcji japońskich trzymają łącznie pół miliarda złotych.

Nieoczekiwana podwyżka stóp procentowych w Japonii, która poprzez kanał walutowy, mocno bije w japońskich eksporterów, zagrała w duecie z kiepskimi danymi z amerykańskiego rynku pracy, które wywołały wręcz skokowy wzrost obaw o recesję w USA. W rezultacie już w czwartek i w piątek Nikkei 225 tracił - odpowiednio 2,5 proc. (w czwartek ) oraz niemal 6 proc. (w piątek). To było jednak tylko preludium do opery. W poniedziałek bowiem główny indeks tokijskiej giełdy zanurkował o kolejne ponad 12 proc.

Reklama

W ofercie krajowych TFI znajdziemy dwa fundusze akcji japońskich PKO Akcji Rynku Japońskiego i Goldman Sachs Japonia - które brylowały w ostatnich latach pod względem osiąganych stóp zwrotu. Jedynie w ubiegłym roku zarobiły po niemal 30 proc., a przez ostatnie 3 lata ten pierwszy zyskał 50 proc., a drugi niemal 75 proc. A to przyciągnęło klientów - od stycznia wpłacili oni do obu funduszy łącznie niemal 120 mln zł. To dużo, zważywszy, że w tym czasie z funduszy akcji ogółem wypłacono łącznie 220 mln zł netto, a z samych funduszy akcji zagranicznych wycofano niemal 330 mln zł netto (fundusze akcji polskich są od stycznia 110 mln zł na plusie). 

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

japonia

Jeszcze na koniec lipca klienci funduszy akcji japońskich mieli duże powody do zadowolenia, bo w ujęciu od początku roku do 31 lipca zyskiwali na obu funduszach po ok. 20 proc. Po uwzględnieniu wycen z 1 i 2 sierpnia, kiedy Nikkei 225 stracił łącznie "zaledwie" ponad 8 proc., zyski tych funduszy mocno topnieją - w obu przypadkach do... 8 proc. A warto zaznaczyć, że wyceny z "czarnego poniedziałku", gdy indeks obsunął się aż o ponad 12 proc., zostaną opublikowane dopiero w środę, 7 sierpnia. Zatem skala redukcji tegorocznych zysków funduszy akcji japońskich może być jeszcze większa.

japonia

Bank centralny umacnia jena, rynek akcji krwawi

Przez ostatnią ponad dekadę stymulacja gospodarki Japonii przybierała różne formy: skupywanie obligacji i akcji (również z prywatnego sektora), czy wprowadzenie ujemnych stóp procentowych. Były już premier Shinzo Abe chciał w ten sposób tchnąć nowego ducha w pogrążoną w marazmie, starzejącą się gospodarkę.

- W 2012 r. Shinzo Abe wygrał wybory w Japonii i rozpoczął ochrzczony jego nazwiskiem program Abenomics. Zakładał on potężną stymulację monetarną, osłabienie waluty, a przez to wzrost konkurencyjności eksportu i zakończenie problemów z deflacją. Ponieważ Bank Japonii przez lata tkwił już w pułapce niskich stóp procentowych, musiał posłużyć się niekonwencjonalną polityką - ogromnymi zakupami długu japońskiego rządu, a także ETFów na rynku akcji. Rezultatem był wieloletni trend osłabienia jena i hossa na japońskiej giełdzie… na sterydach - przypomina dr Przemysław Kwiecień, ekspert XTB.

Tak ultraluźna polityka nie mogła być utrzymana w nieskończoność. Przemysław Kwiecień wskazuje, że Bank Japonii miał dogodną okazję wycofania się z niej, gdy zachodnie banki centralne rozpoczęły agresywny cykl podwyżek stóp procentowych w odpowiedzi na wzrost inflacji. Gdyby wówczas zdecydowano się na choćby umiarkowane zacieśnienie, to można byłoby uniknąć obecnej sytuacji. Przypomnijmy, że Bank Japonii na ostatnim posiedzeniu zaskoczył podwyżką stóp o 15 pb do 0,25 proc. i zasugerował kontynuację zacieśniania (również poprzez ograniczanie skali miesięcznego skupu japońskich obligacji). Wcześniej BoJ sygnalizował „utrzymanie przez pewien czas” parametrów polityki pieniężnej, stąd oczekiwano utrzymania stóp procentowych bez zmian. Obecnie ekonomiści nie mają już wątpliwości, że stopy pójdą jeszcze w górę.

- Japońska polityka pieniężna, czy szerzej gospodarcza, może budzić zdziwienie od dłuższego czasu. Jednak to, co teraz zrobił Bank Japonii wymyka się z ram racjonalnego myślenia. Czy patrzymy właśnie na japoński "Lehman moment"? - zastanawia się Przemysław Kwiecień. - Japończycy sporo mówili, ale nic nie robili, a raczej robili to co wcześniej. Rosnąca różnica stóp procentowych zachęcała globalny kapitał do gry przeciwko jenowi, a japoński kapitał do poszukiwania stóp zwrotu poza granicą. Teraz gdy zachodnie banki zaczynają obniżać stopy procentowe (zapewne już spóźnione) w kontekście spowolnienia gospodarczego, Japończycy zaczęli je podnosić, tłumacząc ostatnią decyzję… podwyżką płacy minimalnej. Widać już zatem jak na dłoni, że te potężnie rozwarte nożyce domykają się jednocześnie z dwóch stron, a inwestorzy budzą się w przeświadczeniu, że lata sztucznego stymulowania rynku w Japonii mogły się skończyć - dodaje.

Wskazuje on, że japoński kryzys jest ważny, bo rozgrywa się w dość delikatnym momencie - teraz, gdy rynki zastanawiają się, czy Fed zbyt długo nie zwleka z obniżkami stóp procentowych i w efekcie tych decyzji gospodarka nie popadnie w recesję. Zaniepokojenie budzi też ryzyko geopolityczne w kontekście sytuacji na Bliskim Wschodzie i oczekiwanie na wymianę ciosów między Izraelem i Iranem.

Fatalna sesja w Japonii, ale też szerzej -  na azjatyckich giełdach - przeniosła się do Europy. Większość głównych indeksów na Starym Kontynencie notowała w poniedziałek ponad 2-proc. spadki  (na GPW indeksy traciły ponad 3 proc.). Równocześnie mocno spadały rentowności obligacji. 

Tylko u nas

05.08.2024

Fundusze akcji japońskich

Źródło: Shutterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Ciekawie. Jaki z funduszy wyjdzie lepiej na zaistniałej sytuacji

WiZi | 06.08.2024

Twój komentarz został dodany

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.