Wojna w Ukrainie. Na które aktywa warto zwrócić uwagę w obecnej sytuacji?
Jaki wpływ na rynki kapitałowe może mieć sytuacja na wschodzie Ukrainy? Na które aktywa warto zwrócić w obecnej sytuacji uwagę?
Reakcja rynków na eskalację konfliktu wywołuje dalszą przecenę ryzykownych aktywów. Najbardziej dotknięty jest rynek akcji, szczególnie europejskich. Równocześnie obserwujemy wzrosty cen surowców oraz aktywów uważanych za bezpieczne – przede wszystkim obligacji skarbowych z rynków bazowych, jak amerykańskie i niemieckie.
Reklama
- W takiej sytuacji jak ta, kapitał płynie zazwyczaj w kierunku aktywów i produktów uważanych za bezpieczne. Do tej grupy zaliczane są tradycyjnie obligacje skarbowe, w tym inwestujące w nie fundusze dłużne skarbowe. Dlaczego? Obligacje skarbowe są bowiem uznawane za jedne z najmniej ryzykownych instrumentów finansowych i to z dwóch powodów: gwarancji spłaty kapitału przez państwo oraz niskiej zmienności cen. Fundusze obligacji nie są jednak jednorodną grupą i różnią się między sobą. W obecnej sytuacji najbardziej stabilnie powinny zachowywać się fundusze o niskiej wrażliwości na wahania rynkowych stóp procentowych (czyli o tzw. krótkim duration) - wskazuje Piotr Krawczyński z NN IP TFI.
W kontekście konfliktu Rosji z Ukrainą rosną też notowania surowców, zwłaszcza energetycznych. Powód? Ekspert NN IP TFI przypomina, że Rosja odpowiada za 10 proc. światowej produkcji ropy, ponad 25 proc. jej dostaw do Unii Europejskiej oraz 40 proc. dostaw gazu na Stary Kontynent.
- Ponadto, Rosja jest największym dostawcą węgla energetycznego do Europy (udział powyżej 40 proc.), największym na świecie producentem pszenicy (udział w europejskim rynku wynosi ponad 20 proc.), drugim największym dostawcą gotowych wyrobów stalowych do Unii Europejskiej, trzecim co do wielkości producentem złota na świecie oraz znaczącym producentem azotu, palladu, niklu i potasu - wylicza Piotr Krawczyński.
Czytaj także: Czy jesteśmy w stanie zastąpić rosyjski gaz?
Jego zdaniem, eskalacja konfliktu i wynikające z tego możliwe ograniczenia dostaw tych towarów, mogą powodować dalsze wzrosty cen surowców przy równocześnie dużej ich zmienności. - W obecnej sytuacji trudno budować dalsze możliwe scenariusze geopolityczne. Z inwestycyjnego punktu widzenia, najstabilniejszą klasą aktywów pozostają obligacje skarbowe lub produkty oparte o te instrumenty, szczególnie te o niskiej wrażliwości na wahania rynkowych stóp procentowych. Natomiast w odniesieniu do ryzykownych klas aktywów, zyskiwać powinny te, których może brakować na rynku – takich jak surowce energetyczne czy rolne - zaznacza specjalista. Zastrzega jednak, że każda inwestycja wiąże się z ryzykiem, w przypadku funduszy rozumianym jako zmienność wycen ich jednostek.
- Obecna sytuacja przypomina jak ważne w praktyce jest dopasowanie produktów inwestycyjnych do naszego profilu ryzyka i oczekiwanej stopy zwrotu - dodaje.
24.02.2022

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania