Sebastian Buczek, Quercus TFI: to może być najlepszy rok w branży

W I półroczu 2025 r. Quercus TFI osiągnęło 21,9 mln zł zysku skonsolidowanego wobec 15,9 mln zł przed rokiem, a w samym II kwartale 2025 r. 12,8 mln zł wobec 9,4 mln zł przed rokiem, poinformowało TFI.

Skonsolidowane przychody netto ze sprzedaży wyniosły w I półroczu br. 86,7 mln zł wobec 66,3 mln zł przed rokiem.

Quercus TFI posiadało na koniec I półrocza wysoki poziom skonsolidowanego kapitału własnego – 76,2 mln zł (już z uwzględnieniem skupu akcji własnych).

– W wynikach nie jest jeszcze ujęta rezerwa na opłatę zmienną, która wynosiła ok. 9 mln zł na k. czerwca – komentuje Piotr Płuska, wiceprezes zarządu Quercus TFI i dyrektor Departamentu Operacyjnego.

W I połowie br. aktywa Towarzystwa pod zarządzaniem wzrosły do 7,6 mld zł, czyli o 36% r/r. Miało to pozytywne przełożenie na wyniki finansowe samego Quercus TFI. Także DI Xelion zanotował solidny wzrost zysku do 3,3 mln zł, czyli o 19% r/r.

W przypadku Xeliona aktywa w funduszach i innych instrumentach wzrosły o 21%. W II kw. zysk wyniósł 1,7 mln zł, co oznacza wzrost o 3% rdr, przychody prowizyjne zwiększyły się o 17% rdr.

Reklama

– Rynek funduszy inwestycyjnych jest w najlepszej sytuacji w historii, w lipcu mieliśmy rekordowe napływy, jest to skutek przesuwania środków z lokat na fundusze w wyniku gigantycznej nadpłynności w bankach i niskich stawek na lokatach – wyjaśnia Sebastian Buczek, prezes Quercusa. – Dziwne jest natomiast to, że napływy są głównie do funduszy obligacji, a z funduszy akcji są wycofywane środki mimo 40-proc. wzrostu WIG-u od początku roku. Dziwi nas pierwszy raz w historii niskie zainteresowanie funduszami akcji w takiej hossie, mamy problem z interpretacją i wnioskowaniem na przyszłość z tego zjawiska. 

Na koniec lipca wartość aktywów pod zarządzaniem Quercus wyniosła 7 967,4 mln zł po rekordowych napływach rzędu 300 mln zł. 

– Od II kw. 2023 roku notujemy napływ środków netto od kilkudziesięciu do 200 mln zł, w lipcu było nawet 300 mln zł, ale każdy miesiąc ze sprzedaż w okolicach 50 mln zł uznajemy za udany, wyższa sprzedaż nas cieszy, ale trzeba zachować poczucie realizmu – podkreśla Sebastian Buczek.

Dodaje, że pod względem aktywów Quercus odpowiada obecnie 2,4% rynku funduszy i poniżej 0,5% oszczędności (depozyty i fundusze).

W I półroczu najwyższe stopy zwrotu przyniosły Quercus lev, Quercus Gold i Quercus Silver.

Prezes Quercus TFI jest też zadowolony z wyników funduszy mieszanych oraz trzech funduszy dłużnych, które są "nieco powyżej planu zakładanego na 2025 rok".

– To przekłada się na zdolność generowania success fee i wyniki TFI. Wyniki inwestycyjne są wspierające i w branży, i u nas, początek III kwartału też należy uznać za bardzo dobry. To może być najlepszy rok dla branży w historii, o ile coś niespodziewanego nie wydarzy się na świecie – ocenia Sebastian Buczek.

Jednocześnie podtrzymał prognozę całorocznej stopy zwrotu dla funduszy obligacji krótkoterminowych na poziomie 6-7%, oraz skarbowych na 8-10%. W przypadku funduszy surowcowych przewiduje raczej stabilne zachowanie w II półroczu. 

Ceny akcji Quercusa na GPW wzrosły do 12 złotych.

– Pracujemy nad wzrostem wartości spółki, budujemy skalę, rozwijamy współpracę z partnerami, przede wszystkim bankami – wylicza szef Towarzystwa. – Pracujemy nad nowymi produktami, ale jest za wcześnie, żeby coś więcej o nich powiedzieć. 

Nawet do 100% zysku Quercusa trafia do akcjonariuszy, w 2Q ’25 było to 59 mln zł w postaci buy backu, udział w nim wzięło 89% akcjonariatu, w poprzednich latach 95%. Ten spadek frekwencji spowodowany był wzrostem ceny rynkowej, która znalazła się blisko oferowanej w skupie akcji. 

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Quercus jest w trakcie przeprowadzania strategicznej umowy z Franklin Templeton, a jej finalizacja zaplanowana jest na IV kwartał br. Sebastian Buczek podkreśla otwartość Quercusa na konsolidację rynku, ale zaznacza też, że na razie w tej kwestii na rynku nic się nie dzieje. 

Odniósł się także do pomysłu wprowadzenia osobistego konta inwestycyjnego, który to pomysł przedstawił niedawno minister finansów i gospodarki Andrzej Domański.

– Trzymamy kciuki za OKI, ale podchodzimy ostrożnie do oceniania szans na wdrożenie, zachowujemy ostrożny optymizm, ale nie zakładamy, że w krótkim czasie się pojawią, a to ze względu na układ sceny politycznej – mówi Sebastian Buczek.