Czy wyjątkowość amerykańskiej gospodarki skończyła się z erą Trumpa?
To nie tyle Donald Trump i jego działania, ale procesy społeczne, stojące za jego wyborem na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych mogą stać za początkiem końca hegemonii amerykańskiej w świecie gospodarki i finansów. Ale do tego jeszcze długa droga.
Amerykańska gospodarka z jednej strony opiera się na solidnych filarach siły, takich jak innowacyjność, dominacja na rynkach finansowych i przewaga militarna, z drugiej zaś strony zmaga się z głębokimi problemami wewnętrznymi i rosnącymi zagrożeniami zewnętrznymi. Główna teza wynikająca z prelekcji Rafała Matulewicza, wiceprezesa PKO TFI na Fund Forum 2025 wskazuje, że wybór Donalda Trumpa na prezydenta nie jest przyczyną obecnych ryzyk w amerykańskiej gospodarce, lecz skutkiem narastających procesów społecznych, przede wszystkim bezprecedensowego rozwarstwienia dochodowego.
Reklama
Mimo że dolar pozostaje kluczową walutą świata, jego niedawne osłabienie (najgorsze od 4-5 dekad) oraz postępujący, strukturalny trend dedolaryzacji w rezerwach banków centralnych (na rzecz złota, aktywów alternatywnych, koszyka walut) stanowią sygnały ostrzegawcze. Kluczowe dla przyszłości amerykańskiej hegemonii będzie monitorowanie dwóch zjawisk: dalszego przebiegu dedolaryzacji oraz zdolności do monetyzacji technologii sztucznej inteligencji, która stanowi fundament (aż 50%) amerykańskiego rynku akcji.
Dolar jako miernik amerykańskiej wyjątkowości
Siła dolara amerykańskiego historycznie stanowiła miarę kondycji i wyjątkowości gospodarki USA. Jego wartość była wrażliwa na kluczowe wydarzenia ekonomiczne, co ilustrują następujące przykłady:
- 1971: Upadek systemu z Bretton Woods, spowodowany zbyt szybkim przyrostem podaży dolara w stosunku do rezerw złota, zapoczątkował dekadę słabości amerykańskiej waluty.
- 2008: Globalny kryzys finansowy, który obnażył słabości światowej bankowości, paradoksalnie doprowadził do umocnienia dolara, podczas gdy inne waluty straciły na wartości.
Obecnie dolar wykazuje znaczące osłabienie, tracąc od początku roku 10%, co jest najgorszym wynikiem w ciągu ostatnich czterech do pięciu dekad. Sytuację komplikuje polityka handlowa, w ramach której administracja Trumpa wprowadziła globalnie cła na poziomie 20%, co jest zjawiskiem bezprecedensowym w skali ostatniego stulecia. Ta sytuacja rodzi fundamentalne pytanie, czy amerykańska gospodarka schodzi z piedestału globalnego hegemona.
Filary siły gospodarki Stanów Zjednoczonych
Pomimo obecnych wyzwań gospodarka amerykańska wciąż opiera się na unikalnym zestawie atutów, które zapewniają jej globalną dominację. Są to:
- Innowacyjność i dominacja technologiczna: najważniejszą cechą gospodarki USA jest innowacyjność. Spółki technologiczne stanowią obecnie 50% wartości amerykańskiego rynku akcji.
- Dominacja na rynkach finansowych: Stany Zjednoczone odpowiadają za ponad 50% globalnej kapitalizacji rynkowej (60,5 bln USD). Giełdy w USA zdominowały globalny rynek, a zasada "płynność przyciąga płynność" umacnia tę pozycję, gdyż największe fundusze poszukują najbardziej płynnych rynków.
- Wysoka produktywność i silny rynek wewnętrzny: gospodarka amerykańska jest wyjątkowo produktywna, zwłaszcza w porównaniu ze strefą euro. Opiera się na silnym rynku wewnętrznym, napędzanym przez zdrową demografię i aktywnego konsumenta.
- Atrybuty mocarstwowości: siłę USA dopełniają przewaga militarna (obok Rosji i Chin), niezależność energetyczna, duch przedsiębiorczości oraz globalna dominacja dolara, który wciąż jest największą walutą świata.
Wewnętrzne zagrożenia i pęknięcia społeczne
Największym ryzykiem dla przyszłości USA nie są działania konkretnej administracji, lecz głęboko zakorzenione problemy społeczne, których skutkiem były zmiany polityczne.
- Głębokie rozwarstwienie dochodowe: współczynnik Giniego dla USA wynosi ponad 40, co pod względem dyspersji dochodów plasuje ten kraj bliżej Brazylii niż innych państw rozwiniętych, takich jak kraje europejskie czy Kanada. W Polsce np. wskaźnik ten jest znacznie niższy (poniżej 30). Tak duże nierówności generują ryzyko polityczne, w tym presję na zwiększenie obciążeń podatkowych, np. dla spółek technologicznych.
- Kryzys społeczeństwa obywatelskiego: amerykańskie społeczeństwo zmaga się z poważnymi dysfunkcjami, co ilustruje przykład systemu opieki zdrowotnej. USA wydają na ten cel o 6 punktów procentowych PKB więcej niż kraje z najbardziej efektywnymi systemami (Niemcy, Kanada, Szwecja, Norwegia), a jednocześnie Amerykanie należą do najbardziej niezadowolonych społeczeństw z jakości tej opieki. Świadczy to o skrajnej nieefektywności procesów w kluczowych obszarach społecznych.
Strukturalne trendy podważające hegemonię USA
Równolegle do problemów wewnętrznych na arenie międzynarodowej nasilają się procesy, które mogą osłabić pozycję Stanów Zjednoczonych i dolara.
- Regionalizacja handlu: polityka wysokich ceł prowadzona przez USA przyspiesza procesy regionalizacji globalnego handlu. Jako przykład podawane jest zacieśnianie relacji na osi Chiny – Bliski Wschód.
- Postępująca dedolaryzacja: obserwowany jest strukturalny trend spadku udziału dolara w rezerwach banków centralnych. Jego miejsce zajmują złoto, inwestycje alternatywne oraz inne koszyki walut. Choć pozycja dolara pozostaje silna, proces ten wymaga uważnego monitorowania jako długoterminowe zagrożenie.
Wnioski i kluczowe wskaźniki na przyszłość
Historyczna siła amerykańskiej gospodarki znajduje odzwierciedlenie w spektakularnym wzroście giełdy od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku – indeks S&P 500 wzrósł z poziomu 666 punktów do 6666 punktów. Stanowi to symboliczne podsumowanie dotychczasowych przewag gospodarki USA. Jednakże, aby trafnie ocenić jej przyszłość, należy skupić się na dwóch kluczowych obszarach.
Pierwszym jest tempo i skala dedolaryzacji: to, jak szybko i w jakim stopniu banki centralne oraz uczestnicy rynku będą dywersyfikować swoje aktywa kosztem dolara, zadecyduje o przyszłości jego globalnej dominacji.
Drugie to kwestia monetyzacji sztucznej inteligencji (AI): biorąc pod uwagę, że połowa wartości amerykańskiego rynku akcji opiera się na spółkach technologicznych, ich zdolność do skutecznego przekształcenia potencjału AI w realne zyski będzie kluczowa dla utrzymania globalnego przywództwa gospodarczego.
08.10.2025

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania