Alternatywna droga do zysków: private equity w praktyce
Rynek private equity, należący do grona inwestycji alternatywnych, od lat utrzymuje się na ścieżce dynamicznego wzrostu. Jacob Rawel z Lexington Partners, firmy zależnej od Franklin Templeton na Fund Forum 2025 omówił możliwości, jakie oferuje ten rynek oraz przybliżył przewagi funduszy PE specjalizujących się w przejęciach wtórnych.
Dane wskazują jasno – rynek PE, choć nieco wyhamował w ostatnich latach, w długim okresie znajduje się na ścieżce dynamicznego wzrostu. Tzw. zobowiązania kapitałowe inwestorów wobec funduszy PE wzrosły pięciokrotnie w latach 2009–2024.
Aby lepiej zrozumieć, czym są rynki PE, Jacob Rawel wskazał cztery kluczowe obszary, które odróżniają je od rynków publicznych:
- Faza dojrzałości: spółki z segmentu PE mają przed sobą wysoki potencjał wzrostu i duże pole do poprawy efektywności operacyjnej.
- Płynność: dłuższy horyzont inwestycyjny w przypadku inwestycji PE wiąże się z ograniczoną płynnością.
- Informacje: spółki niepubliczne są mniej obciążone regulacjami dotyczącymi raportowania
- Profil inwestora: uczestnicy rynku ograniczają się do inwestorów instytucjonalnych oraz zamożnych inwestorów indywidualnych (przy postępującej demokratyzacji tego typu inwestycji, z wykorzystaniem takich narzędzi, jak fundusze evergreen).
Jak się okazuje, różnice występują także między strategiami realizowanymi przez fundusze PE. Czynnikiem, który oddziela poszczególne rodzaje strategii, jest faza rozwoju spółek, na której koncentrują się zarządzający budujący swoje portfele.
Reklama
Strategie zorientowane na spółki na wczesnym etapie rozwoju, takie jak start-upy, to strategie venture capital. Idąc dalej wzdłuż skali, mamy strategie growth capital zorientowane na biznesy, które poszukują kapitału, aby się rozwijać. Najczęściej stosowaną strategią PE jest buyout. Przy tym podejściu w centrum zainteresowania znajdują się firmy o bardziej ugruntowanej pozycji, które mają w sobie potencjał do zwiększenia wartości poprzez optymalizację zarządzania. Czwartym rodzajem strategii jest special situations. Dotyczy ona spółek w fazie dojrzałości, które znalazły się w trudnej sytuacji, co tworzy potrzebę restrukturyzacji.
W wystąpieniu nie mogło zabraknąć odpowiedzi na pytanie, co sprawia, że inwestycje na rynku PE są atrakcyjne? Przywołana odpowiedź odwołuje się do trzech głównych czynników:
- Duży zakres możliwości: Rynki PE oferują szersze możliwości inwestycyjne niż rynki publiczne dzięki dużej liczbie spółek niepublicznych. Mniejsze firmy często nie spełniają wymogów rynku publicznego, co ogranicza ich obecność na giełdzie.
- Dogłębna analiza due diligence: General partners (GP) funduszy PE mają dostęp do informacji niepublicznych przed inwestycją, co pozwala dokładniej ocenić spółki i podejmować trafniejsze decyzje.
- Wartość dodana generowana przez GP: Przewagę spółek portfelowych buduje tworzenie wartości w obszarze operacyjnym firmy, m.in. poprzez profesjonalizację kadry zarządzającej najwyższego szczebla, poprawę struktury kapitałowej, ekspansję geograficzną i przejęcia (M&A).
Co więcej, wskazana została przewaga inwestycji na rynkach PE w postaci ograniczonej zmienności i niskiej korelacji z wynikami rynków publicznych.
A jak uzyskać dostęp do rynku PE? Możliwości jest kilka, a omówione w dalszej części podejście opiera się na przejęciach wtórnych. Strategia ta wyróżnia najwyższym poziomem dywersyfikacji.
Czym są fundusze secondaries?
Fundusze secondaries budują ekspozycję na spółki niepubliczne poprzez odkupienie udziałów od dotychczasowego inwestora.
Powodów, dla których poprzedni inwestor miałby pozbywać się swoich udziałów, jest wiele. To mogą być kwestie związane z zarządzaniem pozycją (jeśli wartość aktywów znacząco wzrośnie, może pojawić się potrzeba ograniczenia ekspozycji), potrzebą płynności, zmianami w strategii/CIO czy regulacjami.
Istotny z punktu widzenia funduszy secondaries jest moment wejścia w inwestycję.
Tu przywołany został wykres J-krzywej (ang. J-curve), który odzwierciedla cykl inwestycji w PE na podstawie przepływów pieniężnych zmieniających się w czasie.
Na początku inwestorzy dokonują wpłat do funduszu PE – przepływy są ujemne. Dopiero wraz z upływem czasu – rozwojem spółki – pojawiają się dodatnie przepływy, stopniowo przeważając nad ujemnymi. Inwestor zwykle czeka kilka lat na pierwsze zyski z inwestycji.
I tu pojawia się przewaga funduszy secondaries. Jeśli udziały zostaną odkupione dopiero w czwartym lub piątym roku cyklu, czas oczekiwania na dodatnie przepływy pieniężne znacząco się skraca. Co więcej, transakcja przejęcia wtórnego zazwyczaj dokonywana jest z dyskontem. W ten sposób fundusz secondaries szybciej zyskuje płynność przy natychmiastowej nadwyżce wartości aktywów względem poniesionych kosztów.
Skrócona J-krzywa to jeden z czterech argumentów przedstawionych w odpowiedzi na pytanie: dlaczego warto inwestować w fundusze secondaries?
Pozostałe dotyczą:
- atrakcyjnego poziomu dywersyfikacji portfela: fundusze secondaries stosują szeroką dywersyfikację, która objawia się nie tylko poprzez dużą liczbę spółek portfelowych, ale także pod względem sektorowym, strategii, położenia geograficznego oraz rocznika (ang. vintage year);
- potencjału uzyskania wcześniejszych zysków w gotówce: dzięki relatywnie wyższej liczbie spółek portfelowych, dystrybucja gotówki do inwestorów może następować nawet co kwartał;
- ograniczonego ryzyka inwestycyjnego: dzięki rozpoczęciu inwestycji na późniejszym etapie względem funduszy primary PE możliwa jest bardziej dogłębna analiza due diligence nabywanych aktywów, co sprzyja trafniejszym wycenom.
Prelegent Jacob Rawel reprezentował Lexington Partners – globalnego lidera w segmencie przejęć wtórnych, zarządzającego ponad 80 mld USD aktywów. Firma, założona w latach 90. w Nowym Jorku, ma na koncie ponad 750 transakcji secondaries. Należy do Franklin Templeton.
15.10.2025

Źródło: Analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania