Przegląd prasy (2024-03-13)
W środę media odnotowują wyższą od oczekiwanej inflację w USA, a w Polsce powrót VAT na żywność, co jednak nie musi wcale podbić inflacji. Znajdziemy też nowy portret polskiego inwestora i stan aktywów w polskich TFI. Po ośmiu latach nadchodzi okienko transferowe OFE – ZUS, a zarządzający polskich TFI wierzą w dalsze wzrosty na GPW.
Inflacja nie popsuła humorów inwestorom
Amerykańska inflacja konsumencka przyniosła inwestorom negatywną niespodziankę. Przyspieszyła ona bowiem z 3,1% w styczniu do 3,2% w lutym. Wyższa od prognoz okazała się też inflacja bazowa (czyli nieuwzględniająca cen żywności, paliw i energii), która wyniosła 3,8%. Inwestorzy mocno się tym jednak nie przejęli. Choć we wtorek po południu rosła rentowność amerykańskich obligacji, a dolar umiarkowanie się umacniał, to na giełdach w USA i na większości parkietów Europy trwały wówczas zwyżki. Raport o inflacji sprawił, że szanse na obniżkę stóp na przyszłotygodniowym posiedzeniu Fedu są oceniane przez rynek już tylko na 1%. Na giełdach panuje przekonanie, że co prawda obniżki stóp procentowych w USA się opóźnią, jednak w końcu do nich dojdzie.
Za: Parkiet (2024-03-13), Hubert Kozieł, Raport o inflacji w USA nie wystraszył inwestorów/ Uparta inflacja opóźni pierwszą obniżkę stóp procentowych
Za: Business Insider Polska (2024-03-13), DS, Ostatnia mila w walce z inflacją najtrudniejsza. Co się dzieje z cenami w USA?
Reklama
Rynek krytykuje propozycje zmian w podatku Belki
Wkrótce na rynek trafią szczegóły dotyczące zmian w podatku Belki. Na jego likwidację jednak nie ma co liczyć. Głównym założeniem zmian, o których mówił minister finansów Andrzej Domański w „PB”, jest wprowadzenie kwoty wolnej od podatku. Ma to być wartość wynikająca z pomnożenia 100 tys. zł przez stopę depozytową. Ulga będzie więc stosunkowo niska i skorzystają na niej przede wszystkim inwestorzy z najniższym kapitałem. – Niska ulga jest motywowana faktem braku możliwości uszczuplenia dochodów budżetowych, ale nie przemawia do mnie ten argument wobec jednoczesnego ślepego rozrzucania pieniędzy na inne programy typu 800+ itp. – mówi Marcin Materna, szef działu analiz BM Banku Millennium. – Polski rynek kapitałowy potrzebuje jednak silniejszego impulsu i lepszych zachęt podatkowych – wskazuje Michał Masłowski, wiceprezes SII. A w „Dzienniku Gazecie Prawnej” znajdziemy wyliczenia, ile będzie można zaoszczędzić na zmianach.
Za: Parkiet (2024-03-13), Katarzyna Kucharczyk, Eksperci mają rady dla resortu finansów/ Zmiany w podatku Belki. Jak ocenia je rynek?
Za: Dziennik Gazeta Prawna (2024-03-12), Dominika Wrotek, Zmiany w "podatku Belki". Masz lokatę? Tyle będzie można zaoszczędzić [WYLICZENIA]
Ekonomiści: NBP nie powinien się angażować na rynku długu
Ponad 70% spośród 34 ankietowanych przez „Parkiet” ekonomistów krytycznie ocenia propozycję prof. Ireneusza Dąbrowskiego, członka Rady Polityki Pieniężnej, aby Narodowy Bank Polski zaangażował się w finansowanie ważnych inwestycji, takich jak budowa CPK i elektrowni atomowej, a także zbrojeń. – Ten pomysł jest zupełnie szalony – mówi prof. Andrzej Cieślik z Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego. Doprowadziłby do destabilizacji waluty krajowej w wyniku wygenerowania inflacji. O tym, że ważne inwestycje rozwojowe rząd powinien finansować z emisji obligacji celowych, które następnie skupowałby NBP, prof. Dąbrowski mówił na antenie Parkiet TV w lutym. Większość ankietowanych przez gazetę ekonomistów, uczestników panelu eksperckiego, uważa, że takie zaangażowanie NBP na rynku długu nie tylko byłoby potencjalnie szkodliwe dla gospodarki, ale też trudne do pogodzenia z rolą banku centralnego.
Za: Parkiet (2024-03-13), Grzegorz Siemionczyk, Szalony pomysł członka RPP/ Finansowanie CPK to nie zadanie NBP
Nadchodzi okienko transferowe: OFE czy ZUS?
Tak zwane okienko transferowe to czas, w którym każdy, kto jest uprawniony do oszczędzania w Otwartych Funduszach Emerytalnych, może zdecydować, czy chce, aby część jego składki na ubezpieczenia społeczne trafiała do OFE, czy woli, by szły na jego subkonto w ZUS. Zgodnie z przepisami okienka otwierają się raz na cztery lata, poprzednie przepadło jednak z powodu pandemii. Teraz resorty finansów oraz rodziny, pracy i polityki społecznej potwierdziły nam, że w tym roku okienko będzie, a o wyborze między OFE i ZUS będziemy decydować w okresie od początku kwietnia do końca lipca. Resort pracy przygotowuje rozporządzenie z aktualnym wykazem nazw wszystkich OFE. W 2024 r. wyboru OFE czy subkonto ZUS dokonają osoby, które do sierpnia 2024 r. nie osiągną jeszcze wieku 50 lat (kobiety urodzone od 1974 r.) lub wieku 55 lat (mężczyźni urodzeni od 1969 r.). Przedmiotem ich decyzji będzie jednakże jedynie 2,92% podstawy wymiaru składki, które może trafiać na ich rachunek OFE albo na subkonto ZUS.
Za: Parkiet (2024-03-13), Piotr Skwirowski, Zbliża się czas wyboru między OFE a ZUS
Zarządzający pozytywnie o perspektywach giełdy
Giełdę może czekać przystanek w zwyżkach, ale perspektywa poprawy wyników spółek związana z ożywieniem gospodarczym ma sprzyjać ich kontynuacji w dłuższym okresie. – Patrząc na wyceny, krajowy rynek akcji znajduje się na poziomie nieznacznie powyżej historycznych średnich. Niemniej wyceny spółek są bardzo atrakcyjne na tle światowych rynków akcji – tak oceniają sytuację GPW eksperci VIG/C-Quadrat TFI. Według nich, w średnim terminie, niepewna przyszłość losów Ukrainy jest kluczowym aspektem w postrzeganiu ryzyka w naszym regionie świata. Niemal wszystkie TFI w prognozach na ten rok pozytywnie odnosiły się do polskich akcji, ale często zwracano uwagę na kwestię powrotu wycen do historycznych średnich, które w ostatniej dekadzie kreowały się przy znacznie niższych stopach procentowych. – Nie do końca zgadzam się z tezą, że wyceny polskich spółek są przy historycznych średnich. Patrząc na wskaźnik przyszłych zysków do cen akcji, wciąż jesteśmy poniżej średnich długoterminowych, zarówno na szerokim rynku, jak i w przypadku najważniejszych spółek (Orlen) i sektorów (banki) – analizuje Andrzej Nowak, zarządzający Uniqi TFI. Jak twierdzi, dyskonto do średniej jest większe, niż wynikałoby z różnicy w poziomie stóp procentowych. – Według naszych szacunków premia za ryzyko dla indeksu WIG20 jest w tym momencie na poziomie 8,5%. W ciągu ostatnich ośmiu lat (2015–2023) premia ta wynosiła średnio 6,4%. Żeby wyceny zrównały się ze średnią, rynek musiałby być w tej chwili 17% wyżej – szacuje Nowak.
Za: Parkiet (2024-03-13), Andrzej Pałasz, Czy polski rynek akcji może sobie pozwolić na coraz wyższe wyceny?
Pieniądze płyną do funduszy
Do towarzystw funduszy inwestycyjnych w ciągu dwóch miesięcy tego roku trafiło już niemal 8 mld zł, z czego nieco ponad połowa w lutym. Główną siłą pociągową sprzedaży pozostają produkty dłużne – wynika z danych Analizy. pl. W lutym wpłacono do nich 3,7 mld zł. To jeden z najwyższych miesięcznych wyników sprzedaży funduszy dłużnych, choć o 0,5 mld zł słabszy niż w pierwszym miesiącu roku. Jeśli chodzi o zainteresowanie poszczególnymi rodzajami funduszy obligacji, to w styczniu i lutym było ono podobne. Klienci TFI nadal stawiają na fundusze papierów krótkoterminowych. Tym razem na ich konta trafiło 2,8 mld zł wobec 3,2 mld zł w styczniu. Portfele papierów długoterminowych wybierają nieliczni – napływy do nich wynoszą około 0,1 mld zł miesięcznie. Obok funduszy obligacji krótkoterminowych hitem tego roku są fundusze papierów korporacyjnych, szczególnie zważywszy na ich wielkość. Drugi miesiąc z rzędu wpłaty do tego typu rozwiązań przeważały nad umorzeniami o 0,7 mld zł. Część inwestorów szuka także zysków z obligacji zagranicznych – w lutym co prawda ich sprzedaż była o połowę niższa w porównaniu ze styczniem, ale łącznie w dwa miesiące trafiło tam 0,36 mld zł.
Za: Parkiet (2024-03-13), Andrzej Pałasz, Miliardy spod materaców idą na fundusze obligacji
Mocny początek roku krajowych TFI
Aktywa zgromadzone w TFI z końcem lutego sięgały 332,2 mld zł, a to oznacza wzrost o 2% w porównaniu ze styczniem i jednocześnie nowy rekord – wynika z raportu IZFiA i Analizy.pl. Co więcej, w porównaniu z końcem 2023 r. dynamika przyrostu aktywów pod zarządzaniem TFI sięga już 3,7%. W samym lutym najwięcej przybyło funduszom dłużnym w dużym stopniu dzięki ich ogromnej popularności wśród klientów. W grupie tej zgromadzonych jest już 120 mld zł, czyli o około 4,1 mld zł więcej niż na koniec stycznia. Różnica ta jest mocno zbliżona do lutowych wyników sprzedaży. Tym razem fundusze dłużne jako całość nie popisały się, jeśli chodzi o stopy zwrotu – fundusze obligacji krótkoterminowych raczej przynosiły zyski inwestorom, ale pod kreską znalazły się fundusze papierów długoterminowych. Fundusze dłużne pozostawały główną częścią krajowego rynku z około 36,1-proc. udziałem wobec 35,6-proc. miesiąc wcześniej. Zwyżki na rynkach sprawiły, że także fundusze akcji w lutym zwiększyły swój udział w rynku. Łącznie na koniec lutego miały one 37 mld zł aktywów, co stanowiło 11,2 proc. rynku.
Za: Parkiet (2024-03-13), Andrzej Pałasz, Towarzystwom sprzyjają fale i wiatry
Nagroda dla Generali Złota
W zeszłym roku fundusze surowców jako całość raczej odstawały wynikami od funduszy dłużnych, przynoszących najczęściej dwucyfrowe zyski, nie wspominając już o bardziej ryzykownych rozwiązaniach. Z omawianej grupy na uwagę inwestorów zasłużyła właściwie tylko czołówka funduszy surowców, a dokładniej – metali szlachetnych. Bardzo zbliżone stopy zwrotu w 2023 r. wypracowały dwa tego typu produkty, ale nieznacznie lepszy okazał się Generali Złota i to on jest zwycięzcą Złotego Portfela „Parkietu” w niniejszej kategorii. Za 12,5-proc. stopę zwrotu, osiągniętą w 2023 r., odpowiada dwóch zarządzających: Adam Woźny i Michał Milewski. Wspomniany fundusz z końcem zeszłego roku liczył 127 mln zł aktywów. Fundusz metali szlachetnych w ofercie Generali Investments TFI wystartował cztery lata temu i od razu załapał się na hossę złota, które zdołało wspiąć się na nowe rekordy. Kolejne lata były trudniejsze, ale począwszy od jesieni 2022 r. fundusz pozostaje w trendzie wzrostowym.
Za: Parkiet (2024-03-13), Andrzej Pałasz, Złoty Portfel zwycięzca statuetki w kategorii fundusz rynku surowców
Inwestorzy chętnie sięgają po ETF-y
W ubiegłym roku aktywa zgromadzone w funduszach ETF wyniosły 11 bln USD i jest to 10% więcej niż w rekordowym dotychczas roku 2021 – wynika z raportu firmy Trackinsight. Najwięcej aktywów zgromadzili inwestorzy w Stanach Zjednoczonych, zaś na Europę przypadły 2 bln USD. Największą popularnością wśród inwestorów cieszyły się fundusze tematyczne. W tym przypadku prym wiodły fundusze spółek nowych technologii (sztuczna inteligencja, automatyzacja), energetyki jądrowej oraz skupione na kwestiach klimatycznych. Do ważnych zmian doszło również na rynku krajowym. W ramach tzw. warzywniaka regulacyjnego zniesiono obowiązek corocznej aktualizacji prospektu emisyjnego i codziennej publikacji portfeli. Liczba notowanych na GPW ETF-ów w ostatnich 12 miesiącach pozostała co prawda bez zmian, ale w ofercie pojawił się pierwszy fundusz ETC na złoto. Rośnie również znaczenie ETF-ów w portfelach inwestorów indywidualnych.
Za: Parkiet (2024-03-13), dr Tomasz Wiśniewski, ETF-y na wznoszącej się fali
Accenture: Portret inwestora
Ogólnopolskie Badanie Inwestorów (OBI), prowadzone rokrocznie przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, było dotychczas jedyną próbą zobrazowania zainteresowań polskich inwestorów detalicznych. Na XXIV Konferencji Rynku Kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej alternatywny ich obraz przedstawiła firma konsultingowa Accenture, która wspólnie z firmą badawczą IQS odpytała 1163 osoby. Wyniki badania Accenture’a świadczą o tym, że Polacy najchętniej inwestują w akcje. Posiada je 57% inwestujących. Siłą rzeczy są to ci, którzy korzystają z usług biur maklerskich, ale żaden inny typ inwestycji nie ma takiego udziału w populacji inwestorów. Dane, jakie przedstawiło w tym zakresie Accenture zarazem potwierdzają i odbiegają wyraźnie od wyników OBI. W tych ostatnich również akcje są najpopularniejszym instrumentem inwestycyjnym, ale do ich posiadania przyznaje się około 80% ankietowanych. Należy jednak pamiętać, że stowarzyszenie prowadzące OBI wywodzi się z klienteli firm brokerskich. Badanie Accenture miało nieco innych charakter. Wskazało za to, że konkurencją dla polskich domów maklerskich są już nie tylko firmy krajowe, ale też zagraniczne.
Za: Puls Biznesu (2024-03-13), Kamil Kosiński, Oto nowy obraz polskiego inwestora
Wraca VAT na żywność
Resort finansów poinformował we wtorek rano, że zerowa stawka podatku VAT na niektóre produkty spożywcze nie zostanie przedłużona po 31 marca 2024 r. Argumentem – jak podano – jest utrzymujący się trend spadkowy inflacji i spadek tempa wzrostu cen żywności. Zerowa stawka VAT obejmuje podstawowe produkty spożywcze, m.in. owoce, warzywa, mięso, nabiał, produkty ze zbóż. – Powrót do 5% VAT na niektóre produkty żywnościowe nie jest zaskoczeniem, bo taki krok premier Donald Tusk zapowiadał wcześniej – powiedziała Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka z Uniwersytetu Warszawskiego. Dodała, że o tym, jak to wpłynie na rynek i ceny, będzie w dużej mierze zależało od strategii firm handlowych, a także zachowań konsumentów. Przypomniała, że za cały rok 2023 sprzedaż detaliczna w cenach stałych w grupie żywność, napoje i wyroby tytoniowe spadła o ponad 4%. – Duże sieci już w ubiegłym roku zaczęły walkę o klienta prześcigając się w oferowanych rabatach i promocjach, więc ten trend może być kontynuowany – powiedziała.
Za: Dziennik Gazeta Prawna, PAP, Ewa Wesołowska, Ekonomistka: Wyższy VAT na żywność przyniesie do budżetu 2,5-3 mld zł na kwartał
13.03.2024

Źródło: badynivas/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania