Rockbridge Lokata Plus rezygnuje z kontrowersyjnego lewara
Wysoka dźwignia finansowa, o której w raporcie pisał sam NBP, nie będzie już przez fundusz wykorzystywana. TFI powróciło bowiem do "starej" metody pomiaru całkowitej ekspozycji. Z nazwy marketingowej funduszu zniknęło też słowo "lokata".
Rockbridge TFI przeprowadziło małą rewolucję w ofercie. Najważniejsza dotyczy Rockbridge Lokata Plus, który "zasłynął" na rynku z wysokiej dźwigni finansowej, i która była powodem ogromnej zmienności jego wyników. Z końcem czerwca wprowadzono zmiany w prospekcie, które przywracają stary sposób pomiaru ekspozycji funduszu (ma wpływ na możliwy poziom lewaru). Fundusz ma też nowy benchmark (zamiast WIBID 3M jest "50% indeks TBSP + 50% WIBOR ON") oraz nową nazwę - Rockbridge Obligacji Krótkoterminowych.
Reklama
To nie są jedyne zmiany w ofercie Rockbridge TFI.
Nowy szyld otrzymał też Rockbridge Obligacji 2, który od 27 czerwca nazywa się Rockbridge Obligacji Długoterminowych. Jego benchmark zmieni się we wrześniu z "75% indeks TBSP + 25% POLONIA" na 100% indeksu TBSP.
Ponadto TFI wprowadziło opłaty zmienne (tzw. success fee) w 11 funduszach spod parasola Rockbridge FIO Parasolowego, a w kolejnych dwóch zmodyfikowano obecnie obowiązującą formułę ich pobierania. To z kolei pociągnęło za sobą także niewielkie modyfikacje benchmarków (wynikające m.in. z dostosowania formuły do wytycznych ESMA). Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
Kontrowersyjny lewar
Przypomnijmy: przed zmianą Rockbridge Obligacji Krótkoterminowych (dawniej: "Lokata Plus") mógł stosować metodę absolutnej wartości zagrożonej (VaR), którą obecnie zmienia ponownie na metodę zaangażowania. Obie metody są dozwolone prawem, ale to ta pierwsza pozwoliła zarządzającemu na ponad 1000-proc. lewarowanie funduszu. TFI wprowadziło tę metodę w funduszu w czerwcu zeszłego roku i skrzętnie z niej skorzystało, gdy na rynku pojawiło się dyskonto w wycenie obligacji zmiennokuponowych. Na przełomie września i października, na skutek dynamicznych warunków rynkowych, przyniosło to funduszowi znaczne straty w krótkim okresie (-29%), które wraz z poprawą koniunktury na rynkach w dwa miesiące fundusz odrobił, zyskując w sumie w skali 12 miesięcy aż 22%.
O olbrzymiej dźwigni funduszu Rockbridge Obligacji Krótkoterminowych (dawniej Lokata Plus) w raporcie o stabilności systemu finansowego pisał nawet Narodowy Bank Polski (choć nie wprost), zwracając uwagę, że "zmiana sposobu liczenia całkowitego zaangażowania nie ograniczyła poziomu dźwigni w funduszu, a jedynie sposób jej prezentacji, rodząc istotne ryzyko dla inwestorów", i wpływając równocześnie na wyższą zmienność stóp zwrotu.
Co na to TFI?
- Intencją Towarzystwa było zdefiniowanie nowych nazw dwóch w/w funduszy w sposób możliwie najbardziej adekwatny, odzwierciedlający ich strategie inwestycyjne oraz przedmiot lokat. Zmiany w zakresie benchmarków związane są z dostosowaniem opłaty za wynik do wytycznych ESMA w tym zakresie – mówi Krzysztof Mazurek, prezes Rockbridge TFI. - Wszystkie fundusze będą oczywiście dalej mogły stosować dźwignię finansową jeśli zarządzający uzna to korzystne dla uczestników funduszu w ramach limitów wynikających z pomiaru całkowitej ekspozycji metodą zaangażowania – dodaje.
29.06.2023

Źródło: Lightspring / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania