Skarbiec z nadzieją patrzy na PPK

Pod względem sprzedaży ostatnie 7 miesięcy dla Skarbiec TFI są najsłabsze w ponad 20-letniej historii. W tym czasie z detalicznych funduszy inwestycyjnych towarzystwa odpłynęło netto prawie -700 mln zł[1]. Zdaniem zarządu to efekt głównie nastrojów rynkowych – spadki na większości polskich i globalnych klasach aktywów skutecznie odstraszyły klientów.

Reklama

Jednak w przypadku Skarbca w grę wchodziły również wydarzenia branżowe. Stanowisko KNF w sprawie zachęt z 21 grudnia ub.r. potwierdziło to, czego obawiały się niezależne TFI. Skutkiem bardzo konserwatywnego podejścia Komisji do kwestii dzielenia się wynagrodzeniem za zarządzanie pomiędzy TFI a dystrybutorem jest zamykanie się banków na fundusze zewnętrzne. Główni dystrybutorzy funduszy inwestycyjnych w Polsce będą ograniczać ofertę tylko do swoich produktów, to znaczy tych, które oferuje TFI z tej samej grupy kapitałowej. Dla niezależnych, małych i średnich towarzystw to duże wyzwanie. Jak przyznaje Anna Milewska, prezes zarządu Skarbca, dotychczas aż 90% sprzedaży funduszy tego TFI odbywało się za pośrednictwem banków. Teraz będzie się to musiało zmienić. Santander, trzeci co do wielkości bank w Polsce, już wypowiedział umowę na dystrybucję funduszy Skarbca. Towarzystwo planuje więc zdywersyfikować sieć dystrybucji.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

– Bardzo szanujemy i doceniamy współpracę z sektorem bankowym. Chcemy tę współpracę nie tylko kontynuować, ale również rozwijać przy otwartej architekturze banku (…), ale chcemy również rozwinąć współpracę zarówno bezpośrednią z korporacjami, jak i z brokerami, multiagencjami. W porównaniu do banków są to oczywiście mniejsze podmioty, ale chcemy, żeby nasza oferta była bardzo szeroko dostępna – powiedział prezes Milewska na konferencji.

Obecnie aktywa zgromadzone w funduszach detalicznych Skarbca to 3,66 mld zł, co stanowi ok. 2,4% całego rynku szeroko dostępnych funduszy TFI. To o prawie miliard złotych (-20%) mniej niż jeszcze w sierpniu ubiegłego roku.
 

Podobnie jak kilkanaście innych TFI również Skarbiec ma pomysł na długoterminowy wzrost aktywów. Giełdowe towarzystwo będzie oferować Pracownicze Plany Kapitałowe. Wydaje się to naturalnym krokiem dla towarzystwa, które pod koniec ubiegłego wieku jako pierwsze wdrożyło Pracowniczy Program Emerytalny (PPE).

PPK będzie oferować ponad 20 instytucji

Skarbiec TFI wchodzi w PPK

Jak przyznaje Agnieszka Łukawska, dyrektor ds. programów emerytalnych w Skarbiec TFI, dotychczas nie była to jednak istotna gałąź biznesu firmy. Gdy specjalistka przechodziła z Esaliens TFI do Skarbca (grudzień 2017) ten drugi miał tylko 3 programy PPE, w których zgromadzone było kilkanaście milionów złotych. Na przestrzeni tylko ostatnich sześciu miesięcy zarejestrowane zostało kolejnych 7 PPE. Bardzo duże doświadczenie Agnieszki Łukawskiej w tematyce PPE będzie niewątpliwym atutem w tworzeniu PPK.

– Jesteśmy przygotowani do realizacji PPK. Uważamy, że odniesiemy tu sukces na miarę wielkości Skarbca – powiedziała prezes Milewska.

Dopytywana o poziom aktywów przyznała, że szacunki są bardzo trudne, ale liczą, że fundusze Skarbca tworzone pod PPK będą stanowiły ok. 15% obecnych środków (tj. ponad pół miliarda złotych). Ma tak być nie wcześniej niż w 2022 r.

Zarząd Skarbca zapowiedział, że firma będzie się skupiać na prywatnych firmach, niekoniecznie tych największych, choć planuje uruchomić plany już w najbliższej turze z pracodawcami zatrudniającymi ponad 250 pracowników. Pierwsze wpłaty powinny pojawić się na rejestrach funduszy w grudniu tego roku. Andrzej Sołdek, członek zarządu Skarbca, mówi, że towarzystwo będzie się wyróżniać indywidualnym podejściem do klientów i w związku z tym celem nie jest obsługa mnóstwa pracodawców.

– Nasze podejście nie będzie „masowe”. Ci klienci, którzy będą szukali PPK szytego na miarę, to taką ofertę od Skarbca TFI dostaną (…) Z nami będzie można porozmawiać o potrzebach – nie będziemy mieli modelu, w którym nie będzie można nic zmienić – mówi Andrzej Sołdek.

Przewagą konkurencyjną Skarbca ma być również podejście do zarządzania funduszami zdefiniowanej daty w ramach PPK. Krzysztof Stupnicki, CIO, odpowiedzialny za Pion Zarządzania, potwierdza , że towarzystwo będzie chciało maksymalnie wykorzystać limit 30% portfela na aktywa denominowane w innych walutach niż polski złoty. Co więcej ekspozycję na rynki zagraniczne chce uzyskiwać przede wszystkim inwestując bezpośrednio, a nie pośrednio z wykorzystaniem ETF-ów i funduszy pasywnych, których stopa zwrotu jest zbliżona do indeksów, które replikują.

– Jesteśmy firmą aktywnie zarządzającą srodkami klientów. Generujemy wysoką alfę na wielu funduszach , w tym funduszach inwestujących zagranicą.  Chcemy przenieść nasze doświadczenia i ekspertyzę z funduszy takich jak Skarbiec Spółek Wzrostowych do funduszy zdefiniowanej daty w ramach PPK – powiedział Krzysztof Stupnicki.