Fundusze mieszane to zupełnie inne produkty niż w przeszłości - Piotr Dmuchowski, TFI PZU
Często wydaje nam się, że mamy tylko dwie drogi: albo bezpieczne obligacje, albo agresywne inwestowanie w akcje. Tymczasem są różne drogi pośrodku, czyli ... fundusze mieszane. O tym, jak zmieniły się na przestrzeni ostatnich lat i jak prezentują się obecnie opowiadał Piotr Dmuchowski z TFI ZPU podczas 12. Fund Forum Analiz Onlne.
Fundusze mieszane szczyt popularności osiągnęły tuż przed załamaniem na rynkach akcji w drugiej połowie 2007 roku. Powoli jednak trend na fundusze mieszane powraca, głównie dzięki rozwojowi PPK. Ich udział w rynku powoli rośnie, w ujęciu nominalnym wracamy wręcz do wartości rekordowych z 2007 roku (70 mld zł). Mamy różne strategie mieszane: 80/20, 70/30 czy 60/40. Jeszcze niedawno mówiło się, że strategia 60/40 skończyła się. Wiele badań szczególnie z rynku amerykańskiego mówi, że strategia 60/40 dobrze działa szczególnie w czasach, kiedy inflacja core jest poniżej 3%. Gdy nadchodzi recesja, Fed obniża stopy procentowe i inflacja bazowa jest niższa, dzięki czemu część obligacyjna odrabia potencjalne straty z części akcyjnej. Kiedy inflacja jest jednak wyższa, te perspektywy są gorsze.
Reklama
👉 Pobierz prezentację.
W Polsce mamy sporo strategii mieszanych, począwszy od tych skierowanych do klientów, których trudno przekonać, aby zwiększali ryzyko w swoich portfelach, czyli strategii o wyższym poziomie bezpieczeństwa, do strategii bardziej agresywnych, gdzie alokacja w akcje jest znacząco wyższa.
Polski rynek bardzo się zmienił przez ostatnie 15 lat. Wzrosła profesjonalizacja usług zarządzania. Obecnie mamy szereg funduszy mieszanych różniących się nie tylko aktywnością w zakresie alokacji aktywów (akcje-obligacje), ale także aktywnością na poziomie selekcji, aktywnością na krzywej dochodowości, czy aktywnością w zakresie dywersyfikacji geograficznej. Szczególną formą są fundusze cyklu życia, z którą zaznajamiają się polscy inwestorzy dzięki funduszom zdefiniowanej daty działającym w ramach PPK.
To do doradców należy rola, które fundusze mieszane zaproponować klientom i jak wyjaśnić im poziom ryzyka. Różnice w ich konstrukcjach mają bowiem przełożenie na spore różnice pomiędzy wynikami przez nie wypracowywanymi. Co istotne, te wyniki potrafią być bardzo atrakcyjne.
Podsumowując, fundusze mieszane, fundusze cyklu życia, czy PPK, stabilnego wzrostu, zrównoważone są proste. Ich konstrukcja jest łatwiejsza do wyjaśnienia niż np. duracja. Ta prostota funduszy mieszanych może być dla masowych klientów, którzy obecnie trzymają oszczędności na lokatach, ROR-ach, którzy mają najmniej do czynienia z inwestycjami, ścieżką przejścia do przynajmniej częściowego otworzenia się na inwestycje bardziej ryzykowne.
11.10.2024

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania