Bezpieczeństwo oszczędności to rzecz względna
Przez długi okres, w czasie spadających stóp procentowych, trwał odwrót od lokat bankowych, a kapitał płynął szerokim strumieniem do funduszy dłużnych. Obecnie kierunek przepływu oszczędności uległ radykalnemu odwróceniu.
Warunki rynkowe się zmieniły i rozwiązania uznawane za bezpieczne, przyniosły pokaźne straty. Lokaty nie w pełni chronią przed inflacją, ale przynoszą niewielkie nominale zyski.
Reklama
Przy podejmowaniu decyzji o gospodarowaniu oszczędnościami, należy brać pod uwagę realne warunki rynkowe, które najczęściej mają charakter długoterminowy. Chodzi przede wszystkim kondycję gospodarki, inflację oraz politykę pieniężną banków centralnych.
Obecne stulecie rozpoczęło się od wysokiej inflacji, sięgającej w szczytowym momencie 11,6 proc. (w lipcu 2000 r.). Przez kolejne cztery lata dynamika cen jednak silnie zniżkowała, do 0,3 proc. w kwietniu 2003 r. W latach 2004-2014 inflacja trzymała się na umiarkowanym, z obecnego punktu widzenia poziomie, między 1,6 a 4,8 proc., jedynie okresowo schodząc poniżej dolnej granicy i przejściowo sięgając górnego pułapu. Od połowy 2014 r. niemal do końca 2016 r. mieliśmy do czynienia z niespotykanym w Polsce wcześniej zjawiskiem deflacji, czyli spadku wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych, który uśpił czujność posiadaczy oszczędności, gdyż nawet jeśli pieniądze były trzymane w przysłowiowej skarpecie, ich siła nabywcza rosła, momentami nawet o ponad 1,5 proc. Lata 2016-2020 to kolejna fala umiarkowanego wzrostu inflacji, a ostatnie dwanaście miesięcy to jej silny wzrost, do poziomu 11 proc. czyli stanu z początku wieku.
Posiadacze oszczędności najbardziej cenią sobie bezpieczeństwo, stąd też w ostatnich latach duży strumień kapitału kierował się do charakteryzujących się małym ryzykiem funduszy papierów dłużnych. Jednak skok inflacji i będące jego konsekwencją podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej spowodowały mocną przecenę wartości obligacji, a więc obniżenie się wartości kapitału gromadzonego w funduszach dłużnych. Skala tych strat sięgała w niektórych przypadkach nawet kilkanaście procent, powodując szok klientów funduszy i gwałtowne wycofywanie ulokowanych w nich środków, co jeszcze bardziej pogłębiło niekorzystną tendencję. W marcu klienci wycofali z funduszy obligacji prawie 8,5 mld zł.
Podwyżki stóp procentowych sprawiły, że na atrakcyjności ponownie zyskały lokaty bankowe. Co prawda najbardziej korzystne oferty banków rekompensują w około jednej trzeciej niszczące działanie inflacji, ale po raz kolejny udowadniają, że to najbardziej bezpieczna forma gospodarowania oszczędnościami. Nigdy w historii nie zdarzyło się, by ktokolwiek poniósł stratę z posiadanej lokaty. Należy przy tym zdawać sobie sprawę, że chodzi tu o nominalną wartość kapitału. Porównując wysokość oprocentowania z inflacją, realna wartość oszczędności maleje, ale warto też podkreślić, że jeszcze niedawno w najbardziej rozwiniętych krajach europejskich, takich jak choćby Niemcy, czy Szwajcaria, zdarzały się przypadki, że to nie banki płaciły osiadaczom oszczędności odsetki, lecz działo się na odwrót, oprocentowanie lokat było nominalnie ujemne, czyli kliencie płacili bankom za możliwość zdeponowania pieniędzy.
Biorąc jako przykład oprocentowanie najbardziej atrakcyjnych dwunastomiesięcznych lokat, sięgających 3,5 proc., oraz 11 proc. inflację, realna stopa oprocentowania jest nadal ujemna i wynosi 7,5 proc. Ale w Stanach Zjednoczonych inflacja w marcu osiągnęła 8,5 proc., a podstawowa stopa procentowa to 0-0,25 proc., czyli realna stopa przekracza poziom 8 proc.
Okresy dużej zmienności warunków panujących na rynkach, związane z nadzwyczajnymi okolicznościami, takimi jak kryzysy finansowe i gospodarcze, pandemia czy wojna, charakteryzują się często nietypowymi konsekwencjami dla posiadaczy oszczędności. O ile zmiany postępują stopniowo, zwykle oszczędzający są w stanie podejmować racjonalne decyzje, dostosowując się do warunków, o tyle w dynamicznym otoczeniu dobrze sprawdzają się najprostsze najbardziej bezpieczne metody lokowania kapitału.
26.04.2022

Źródło: Jakub Krechowicz / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania