EBC zdecydował. Stopy bez zmian
Europejski Bank Centralny podjął decyzję w sprawie stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami Rada Prezesów EBC utrzymała stopy na dotychczasowym poziomie. Rynek jednak czekał na sygnał, że do pierwszej obniżki dojdzie na kolejnym spotkaniu.
Europejski Bank Centralny na zakończonym w środę posiedzeniu utrzymał stopy procentowe w strefie euro na niezmienionym poziomie. Stopa depozytowa wciąż wynosi 4,00%, refinansowa – 4,50%, a kredytowa 4,75%. Jest to decyzja zgodna z oczekiwaniami rynku.
Reklama
– Rada Prezesów postanowiła dziś pozostawić trzy podstawowe stopy procentowe EBC bez zmian. Napływające informacje zasadniczo pokrywają się z jej wcześniejszą oceną średniookresowych perspektyw inflacji. Nastąpił dalszy spadek inflacji, pod wpływem niższej inflacji cen żywności i towarów. Większość miar inflacji bazowej słabnie, tempo wzrostu płac stopniowo się zmniejsza, a firmy pokrywają część rosnących kosztów pracy z zysków. Warunki finansowania pozostają zaostrzone, a wcześniejsze podwyżki stóp procentowych wciąż hamują popyt, co przyczynia się do spadku inflacji. Ale wewnętrzna presja cenowa jest silna i utrzymuje inflację cen usług na wysokim poziomie – stwierdziła Rada w komunikacie.
Dla akcji, obligacji i walut istotniejsze jest jednak, jak inwestorzy odczytają komunikat po posiedzeniu i wystąpienie szefowej banku Christine Lagarde podczas konferencji prasowej. Rynki czekają na wskazówkę, kiedy można się spodziewać pierwszej obniżki stóp procentowych w Eurolandzie i liczą, że stanie się to na kolejnym posiedzeniu 6 czerwca.
W komunikacie po posiedzeniu konkretnej daty rozpoczęcia cyklu próżno szukać, ale dobór użytych w nim słów spowodował osłabienie się euro, choć jest to ruch nieporównanie słabszy od tego z 10 kwietnia, spowodowanego przez mocniejszy od oczekiwanego odczyt inflacji w USA. Wynika stąd, że rynek doszukał się potwierdzenia nadziei na obniżkę w czerwcu.
– Rada Prezesów jest zdeterminowana w dążeniu do tego, by inflacja szybko powróciła do średniookresowego docelowego poziomu 2%. Uważa, że podstawowe stopy procentowe EBC znajdują się na poziomach, które wnoszą istotny wkład w trwający proces dezinflacji – czytamy dalej. – W przyszłych decyzjach Rada Prezesów dopilnuje, by podstawowe stopy procentowe EBC pozostały wystarczająco restrykcyjne tak długo, jak będzie to konieczne. Gdyby aktualna ocena perspektyw inflacji, dynamiki inflacji bazowej i siły transmisji polityki pieniężnej miała dalej umocnić Radę Prezesów w przekonaniu, że inflacja trwale zbliża się do poziomu docelowego, należałoby złagodzić obecną restrykcyjną politykę pieniężną. Tak czy inaczej Rada Prezesów będzie nadal ustalać odpowiedni stopień i czas trwania restrykcyjności w oparciu o dane i na bieżąco z posiedzenia na posiedzenie i nie deklaruje wstępnie określonego poziomu stóp.
Jeśli EBC zdecydowałby się na obniżkę w czerwcu, to tym samym EBC wyprzedziłby Fed w luzowaniu polityki pieniężnej. Amerykański bank centralny ogłosi bowiem swoją decyzję 1 maja, a potem 12 czerwca, już po posiedzeniu EBC. Na kwietniowo-majowym posiedzeniu niemal nikt obniżek się nie spodziewa (96,3% szans, że Fed utrzyma stopy bez zmian), a co więcej spada prawdopodobieństwo cięcia stóp przed wakacjami. Obecnie kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych wskazują, że na 83% Fed stóp w czerwcu nie zmieni. Z opublikowanego w środę wieczorem protokołu z marcowego posiedzenia FOMC wynika, że członkowie komitetu wykazali niepewność wobec uporczywości wysokiej inflacji i wyrażali pogląd, że ostatnie dane nie zwiększyły ich przekonania, że inflacja zmierza trwale do 2%.
Sądząc po najnowszym odczycie inflacji za marzec (10 kwietnia) za oceanem, obawy te mają swoje podstawy. Okazał się on wyższy od lutowego i wyższy od spodziewanego. Inflacja konsumencka przyspieszyła do 3,5% z 3,2% r/r, bazowa natomiast, wbrew oczekiwaniom, nie spadła, lecz utrzymała się na poziomie 3,8% r/r. Zdaniem Rafała Bogusławskiego, głównego stratega Analizy.pl i KupFundusz.pl, obniżek stóp procentowych w USA możemy w tym roku nie zobaczyć w ogóle, ponieważ inflacja okazuje się "lepka". Do cięć mogą skłonić natomiast Fed koszty obsługi długu rządowego USA, które przy wysokich poziomach stóp będą szybko rosnąć, ale w 2024 roku nie powinny jeszcze stanowić problemu.
Tymczasem w strefie euro inflacja powoli się obniża, co jest głównie skutkiem spowolnienia w europejskich gospodarkach, zwłaszcza niemieckiej i francuskiej. O ile w sektorze usługowym nastroje się poprawiły, co pokazał marcowy odczyt wskaźnika PMI, to przemysł Starego Kontynentu wciąż tkwi w marazmie. W marcu ceny w Eurolandzie były średnio wyższe o 2,4% niż rok wcześniej wobec 2,6% r/r w lutym. Ekonomiści spodziewali się, że tempo to utrzymało się w marcu. Inflacja bazowa stopniała do 2,9% z 3,1% r/r (prognoza: 3,0%).
11.04.2024

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania