Inflacja w USA w dół i bez niespodzianki. Fed może skupić się na bankach
Dokładnie zgodna z oczekiwaniami okazała się lutowa inflacja za oceanem. Oznacza to, że Fed nie musi przesadnie podnosić stóp procentowych, co powinno ucieszyć rynek i przynieść ulgę dotkniętemu w ostatnich dniach kilkoma bankructwami sektorowi bankowemu.
W lutym inflacja konsumencka w USA wyniosła w ujęciu rocznym 6,0%, a w miesięcznym 0,4%, w punkt z oczekiwaniami rynku. Oznacza to spadek wobec danych styczniowych odpowiednio z 6,4% oraz 0,5%.
Inflacja bazowa rok do roku także była niższa niż przed miesiącem i wyniosła 5,5% wobec 5,6%, i także ten odczyt był zgodny z prognozą. Wobec stycznia ceny bazowe zwiększyły się o 0,5% i jest to jedyna miara, która okazała się minimalnie wyższa od oczekiwań i wyższa niż przed miesiącem (obie 0,4%). Poza minimalnym wahnięciem rynku w pierwszej chwili nie wywołała jednak większego niepokoju inwestorów.
W ostatnich miesiącach dane o inflacji w Stanach były jedną z najbardziej wyczekiwanych przez rynek danych. Tak byłoby i tym razem, gdyby nie informacje, które nadeszły w drugiej połowie ubiegłego tygodnia z sektora bankowego, mianowicie o bankructwie banku Silicon Valley Bank i (w mniejszym stopniu) Signature Bank. Ogłoszenie przez Fed, że klienci banków otrzymają w całości swoje depozyty spowodowało, że rynki i wielkie banki inwestycyjne zaczęły wyceniać, że Fed podniesie na przyszłotygodniowym posiedzeniu stopy skromniej lub nie podniesie ich wcale, podczas gdy jeszcze tydzień temu zastanawiano się, czy kolejna podwyżka wyniesie 25, czy 50 punktów bazowych. Jednak odczyt inflacji na poziomie wyższym od oczekiwań mógłby tym przekonaniem rynku zachwiać.
Reklama
– Odczyt inflacyjny wydaje się być jednak zupełnym tłem dla upadku banków SVB i Signature Bank. Jednym z głównych powodów obecnych zawirowań w sektorze bankowym w USA jest spadek cen papierów dłużnych, które banki trzymają na swoich bilansach. Spadek ten wywołany został podwyżkami stóp procentowych, bo wyższe stopy to niższe ceny obligacji. Niezrealizowana strata sektora bankowego z tego tytułu to ponad 600 mld dolarów na koniec 2022 roku, wzrost z 8 mld straty na koniec 2021 (przed podwyżkami stóp procentowych) – komentuje Szymon Gil, ekspert Michael / Ström Domu Maklerskiego.
14.03.2023

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania