Dokąd lecą ropa, dolar, złoto?
Dolar się umocnił, złoto urosło, a ropa spadała, ale już przestała. Jak takie zachowanie rynków współgra z wydarzeniami na Bliskim Wschodzie?
Reklama
📣 Przegląd rynków.
Wzrost na giełdzie w Hongkongu, rząd chiński robi wszystko, by udowodnić, ze tym razem im się uda. Krótkie pozycje na chińskie akcje przyniosły w ostatnich tygodniach 7 mld dol. strat. To rynki, a nie gospodarka, zdaniem Rafała będzie problem z rozpędzeniem gospodarki i kiedyś przyjdzie weryfikacja, ale teraz sentyment się poprawił, a z nim wszystkie rynki wschodzące.
Na WIG-u wczoraj spadkowa sesja, sentyment popsuty przez wydarzenia na Bliskim Wschodzie. Reakcję widać też na S&P 500 (atak Iranu na Izrael). W najbliższym czasie na ten indeks wpłyną wydarzenia na Bliskim Wschodzie, wybory prezydenckie w USA oraz piątkowe dane z rynku pracy. WIG od maja jest słabszy niż S&P 500 czy DAX, jeśli sentyment do EM nie osłabnie, to ten trend boczny może trwać.
Obligacje niemieckie są postrzegane jako safe haven, Niemcy mają niewielkie zadłużenie, natomiast rentowności amerykańskich obligacji nie chcą spadać. Jeśli Fed obniży stopy nawet do 3,25%, to rent
📣 Gorąco na Bliskim Wschodzie.
Izrael wszedł na teren Libanu, Iran musiał odpowiedzieć. Jeśli po wymianie ognia nie będzie kolejne fali, to ropa wróci do stabilnych poziomów.
Wejście Izraela poza własny teren po raz pierwszy od 2006 roku były zaskoczeniem, rynki pospadały, dolar się umocnił, ropa i złoto poszły w górę. Netaniahu dostał w postaci odpowiedzi Iranu mannę z nieba, bo gdyby nie wojna, to już czekałby na proces i groziłoby mu więzienie. Pewnie będzie chciał odpowiedzieć, co przez kilka tygodni będzie męczące dla rynków. Potem rynki się „przyzwyczają” i wrócą do zwracania uwagi na dane amerykańskie i trochę Chiny.
S&P obciął rating Izraela. Przez pewien czas będzie większa zmienność, ale w przypadku giełdy amerykańskiej te reakcje są bardzo krótkoterminowe.
📣 Ropa naftowa w dół, a potem mocno w górę.
Nawet nie wydobycie, a kwestia transportu ropy może w krótkim terminie wpłynąć na ceny ropy, ropa i złoto zależeć będą teraz od napięć na Bliskim Wschodzie. W dłuższym terminie wpływ będą miały Chiny i spowolnienie w USA.
📣 Złoto znów zyskuje.
Złoto miało już ochotę wchodzić w głębszą korektę, atak na Bliskim Wschodzie to powstrzymał, ale widać, że rynek nie bardzo ma ochotę iść mocno w górę. W dłuższej perspektywie 3900 dol. to jest minimalny zakres wzrostu jeśli chodzi o ceny złota. Liczyć się będą geopolityka i obligacje długoterminowe w gospodarkach rozwiniętych. Na razie złoto na kilka tygodni może przyhamować, o ile nie będzie eskalacji konfliktu.
📣 Dolar zaczyna rosnąć w siłę.
Dolar zaczął się umacniać, jednak jeśli na Bliskim Wschodzie nastąpi uspokojenie, to EURUSD może powrócić do trendu wzrostowego. Indeks dolara obronił poziom 100 pkt. To istotne poziomy. Gdyby sytuacja w ciągu tygodnia-dwóch się uspokoiła, to osłabnięcie dolara jest prawdopodobne.
📣 Chiny: rajd na akcjach deweloperów
Deweloperzy, którzy nie spłacili swoich zobowiązań rosną po 200%, to jak meme-stocki w USA kilka lat temu, indeks deweloperów wzrósł dzisiaj o 30% w Hongkongu, a w ciągu kilku dni o 90%. To reakcja na informację o pozwolenie na zakupy nieruchomości przez zagranicę. Mając rząd i bank centralny, rozpędzić rynek jest łatwo, gorzej z gospodarką. Trudno walczyć z trendem, ale zdaniem Rafała to będzie
📣 Inflacja w strefie euro nisko. Co zrobi EBC?
Inflacja spadła do 1,8% przy celu 2,0%, inflacja bazowa wciąż na 2,7%. W najbliższym czasie pewnie inflacja trochę wzrośnie. Inflacja bardzo się różni między poszczególnymi krajami, w Belgii jest 4,5%, a w Irlandii 0,2%. EBC nie jest w stanie obniżyć stóp w Irlandii, a nie robić tego w Belgii. Nierównomierność unii gospodarczej w ramach EZ jest słabością strefy euro. Zagrożeniem dla inflacji może być wzrost cen surowców.
📣 Francuski rząd szuka dodatkowych dochodów podatkowych.
Nowy premier Barnier zapowiedział wyższe podatki (z 25% do 33,5%) dla największych firm. Deficyt budżetowy ma być powyżej 6%, w 2029 roku zejdą do 3%. Pytanie, jak Francuzi zarządzają gospodarką, skoro muszą mieć taki deficyt. Rynki europejskie średnio poszły w górę w tym oku o 9%, CAC40 tylko o 1%. Sytuacja jest taka, że bez poparcia Le Pen ten rząd długo nie będzie mógł rządzić. Francja wzrost gospodarczy ma rzędu 0,7%. W USA też deficyt 6%, ale wzrost to 2,6-2,7%.
📣 Co powiedział Powell, a co usłyszał rynek?
Jerome Powell powiedział w poniedziałek, że sytuacja w gospodarce jest dobra, rynek uznał je za jastrzębie i że nie będzie szybkich obniżek. Dużo mówił o rynku pracy, że jest dobrze, rośnie udział kobiet, choć wzrosło bezrobocie. To budzi niepokój Rafała, bo Fed ma dobre dane makro i jeśli Powell tak dużo czasu poświęcił na przekonanie rynku, że jest dobrze, to rośnie ciśnienie przed piątkowymi danymi z rynku pracy. Jeśli będą słabe (poniżej 100 tys., mało prawdopodobne), to mamy tąpnięcie na rynkach akcji. Zdaniem Finka z BlackRocka rynek przecenia skalę obniżek stóp przez Fed. Stymulacja fiskalna wciąż będzie wysoka, jednak zdaniem Rafał rynek pracy jest czynnikiem ryzyka. Będzie to widać na przełomie I i II kwartału 2025.
02.10.2024

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania