MSCI World. Wszystko, co warto wiedzieć o jednym z najbardziej znanych indeksów giełdowych
Obejmuje akcje ponad 1500 spółek o dużej i średniej kapitalizacji z 23 krajów rozwiniętych. To sprawia, że indeks MSCI World otwiera inwestorom okna na globalny świat inwestycji.
Utworzony pięć dekad temu przez Morgan Stanley Capital International indeks MSCI World stał się jednym z najbardziej znanych na świecie wskaźników giełdowych. Zbudowany jest z akcji ok. 1500 spółek notowanych na 23 rynkach rozwiniętych. Indeks pokrywa około 85 proc. kapitalizacji rynkowej (akcje w wolnym obiegu) każdego z tych krajów. Na koniec września 2022 r. kapitalizacja MSCI World (suma cen wszystkich akcji) przekraczała aż 45 bln dolarów.
Reklama
- To bardzo dobry wskaźnik globalnej koniunktury giełdowej rynku akcji bądź - będąc precyzyjnym - koniunktury giełdowej akcji rynków rozwiniętych. Szeroka dywersyfikacja, intuicyjna i klarowna metodologia działania (ważenie kapitalizacją) to niewątpliwie atuty tego indeksu. Indeks MSCI World ma jednakże konkurencje ze strony innych dostawców jak chociażby FTSE (Financial Times Stock Exchange). Odpowiednim konkurentem dla MSCI World byłby FTSE Developed Market – wskazuje Mateusz Mucha, zarządzający BETA ETF.
Czytaj także: Home bias to kosztowny błąd inwestorów
MSCI World. Skład indeksu
Niemal 70-proc. udział w indeksie MSCI World mają Stany Zjednoczone. Nie dziwi zatem, że wśród największych składników znajdziemy amerykańskich gigantów, jak Apple, Microsoft, Alphabet, Amazon czy Tesla. Drugim największym rynkiem, ale ważącym już tylko 6 proc. jest Japonia, kolejnym - Wielka Brytania (4 proc.). Pod względem sektorów dominują technologie informatyczne z 21-proc. udziałem. Sporo ważą też sektor ochrony zdrowia (14 proc.) i finansów (13,5 proc.).
Sktruktura indeksu MSCI World z podziałem na kraje i sektory. Dane na dzień 30 września 2022 r.:
- Rzuca się w oczy bardzo duża ekspozycja na Stany Zjednoczone. Natomiast taka sytuacja wynika wprost z kapitalizacji rynków. W ramach ciekawostki warto spojrzeć, że TOP 10 największych spółek indeksu MSCI World jest bardzo zbliżone z TOP 10 największych spółek indeksu S&P 500, skupiającego się wyłącznie na 500 amerykańskich spółkach. Różnica jednakże też jest zauważalna, gdyż w MSCI World te spółki ważą około 18 proc. natomiast w S&P 500 już ponad 28 proc. - zauważa Mateusz Mucha.
Indeks MSCI World podlega cokwartalnej ocenie. Jego rebalansowanie przeprowadzane jest z kolei dwa razy do roku: w maju oraz listopadzie. MSCI publikuje co miesiąc zaktualizowaną kartę indeksu, którą można pobrać ze strony internetowej. Z karty poznamy m.in. bieżący skład indeksu oraz jego notowania.
W rodzinie MSCI znajdziemy jeszcze dwa inne indeksy. Pierwszy - MSCI Emerging Markets - obejmuje akcje niemal 1400 spółek wyłącznie z giełd krajów rozwijających się. Największy udział w tym indeksie mają Chiny, Indie, Tajwan, Korea Płd. I Brazylia. Drugi indeks - MSCI ACWI (All Country World Index) - obejmuje nie tylko rynki rozwinięte, ale też wschodzące (emerging markets). Na koniec września w skład indeksu wchodziły akcje dużych i średnich spółek z 23 krajów rozwiniętych i 24 rynków wschodzących (łącznie 2900 komponentów).
W 2022 roku indeks MSCI World, podobnie jak pozostałe wskaźniki z rodziny MSCI, traci w dwucyfrowym tempie, co ma związek zacieśnianiem polityki pieniężnej przez Fed i inne banki centralne na świecie, które w ten sposób walczą z wysoką inflacją. Wcześniej, największy roczny spadek indeks zanotował podczas kryzysu finansowego z 2008 r., kiedy stracił ponad 40,7 proc. Tymczasem MSCI ACWI zanurkował w 2008 r. o 42,2 proc., a MSCI Emerging Markets – o ponad 53 proc.
- Warto zauważyć, że dodanie spółek rynku wschodzącego do indeksu MSCI World nieznacznie osłabiło rezultat inwestycyjny (212,5 proc. versus 196,8 proc.) co w prezentowanym 15-letnim okresie wynosi 0,37 proc. średniorocznie – zwraca uwagę Mateusz Mucha.
Indeks MSCI World oknem na świat
Dywersyfikacja to najlepsze lekarstwo na ryzyko. Różnicując portfel w oparciu o wiele klas aktywów z różnych rynków zagranicznych minimalizujemy bowiem straty.
- Zasadą długoterminowego inwestowania powinno być maksymalizowanie zysku przy danym poziomie ryzyka lub uzyskanie określonego dochodu przy minimalnym ryzyku. Tylko dywersyfikacja pozwala te warunki spełnić. Portfel skoncentrowany na jednym rynku akcji zawsze będzie bardziej ryzykowny niż portfel, który zawiera akcje z rożnych rynków. Fundusze inwestycyjne pozwalają taką dywersyfikacją uzyskać - wskazuje Rafał Bogusławski, główny strateg Analiz Online i Kup Fundusz.
Czytaj także: Dywersyfikacja jeszcze nie umarła
Dlatego w dobrze zdywersyfikowanym portfelu powinno znaleźć się miejsce zarówno na różnego rodzaju obligacje, jak też akcje z różnych stron świata i sektorów. W tym kontekście indeks MSCI World może być traktowany jak okno na świat.
- Inwestycja w MSCI World to przekonanie, że cały globalny rynek czeka pozytywna koniunktura. Atutem MSCI World obok szerokiej dywersyfikacji jest niewątpliwie fakt, że indeksy i sektory, które będą się zachowywały lepiej od pozostałych, będą z czasem ważyły coraz więcej – zaznacza Mateusz Mucha.
Krajowi inwestorzy mają do wyboru łącznie kilkanaście ETF-ów odwzorowujących indeks MSCI World (m.in. iShares, Xtrackers, Lyxor), które można kupić za pośrednictwem wybranych biur maklerskich. Za tym wskaźnikiem podąża też inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych O.
26.10.2022

Źródło: Shutterstock / lllonajalll
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania