Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Temat tygodnia
Czy warto być inwestycyjnym patriotą?

Partner

Logo partnera

Home bias to kosztowny błąd inwestorów

Kierowanie się patriotyzmem w inwestycjach może inwestorów sporo kosztować. Home bias, czyli zbytnie skupianie portfela na aktywach krajowych, nie tylko ogranicza potencjał do zysku, ale też znacząco zwiększa ryzyko.

W czasach, kiedy światowe rynki finansowe stoją otworem, polscy inwestorzy wciąż wolą inwestować lokalnie. I teoretycznie nie ma w tym nic złego, bo krajowy rynek kusi potencjałem. W praktyce jednak, zbytnie skupianie portfela na lokalnych inwestycjach jest sprzeczne z podstawową zasadą dywersyfikacji. Dywersyfikacji, która w tym roku może być wyjątkowo potrzebna.

Reklama

- W 2022 r., podobnie jak w latach ubiegłych, warto przestrzegać złotych zasad inwestowania: dywersyfikacji, uśredniania, właściwego horyzontu i optymalizacji podatkowej. To szczególnie ważne w tak niepewnym otoczeniu, w jakim znajdujemy się obecnie, kiedy nawet najbardziej rzetelne prognozy, mogą okazać się chybione w wyniku olbrzymiego rozchwiania globalnej i polskiej gospodarki, polityki monetarnej, geopolityki itd. Tylko grając całą „drużyną” zróżnicowanych instrumentów (akcje, obligacje, surowce) możemy mieć pewność, że wykorzystamy potencjał faktycznego zwycięzcy. Zdecydowanie odradzamy stawianie wszystkiego na jedną kartę i próby odgadnięcia najlepszego momentu „wejścia” w konkretną inwestycję np. na bazie wysokich historycznych stóp zwrotu, ponieważ zwykle przynosi to efekt odwrotny od zamierzonego – podpowiada Michał Ziętal, dyrektor ds. komunikacji inwestycyjnej PKO TFI.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Home bias popełniają wszyscy

Inwestorzy na całym świecie popełniają ten sam błąd: wybierają aktywa lokalne kosztem tych zagranicznych. Zjawisko to nazywa się home bias. Co ciekawe, badania pokazują, że skłonność do preferowania krajowych instrumentów finansowych obserwuje się wśród wszystkich grup inwestorów, nawet tych, którzy na co dzień profesjonalnie zajmują się inwestowaniem. Powód? Z badań wynika, że do poszukiwania zysków za granicą najczęściej zniechęca nas ryzyko walutowe, asymetria informacji, bariera językowa oraz różnice w regulacjach prawno-podatkowych. Jednak home bias wcale nie jest pozytywnym zjawiskiem, bo nie tylko zmniejsza potencjał do zysku, ale też znacząco zwiększa ryzyko nietrafionych inwestycji, które można ograniczyć wyłącznie poprzez odpowiednią dywersyfikację. 

- Większość inwestorów preferuje inwestycje na rynkach, które znają (lub tak im się wydaje). Home bias sprawia, że rezygnują z geograficznej, a często również branżowej dywersyfikacji. Zasadą długoterminowego inwestowania powinno być maksymalizowanie zysku przy danym poziomie ryzyka lub uzyskanie określonego dochodu przy minimalnym ryzyku. Tylko dywersyfikacja pozwala te warunki spełnić. Portfel skoncentrowany na jednym rynku akcji zawsze będzie bardziej ryzykowny niż portfel, który zawiera akcje z rożnych rynków. Fundusze inwestycyjne pozwalają taką dywersyfikacją uzyskać - wskazuje Rafał Bogusławski, główny strateg Analiz Online i Kup Fundusz.

Przyjmuje się, że granicę dla zakupu lokalnych papierów wartościowych do portfela wyznacza udział krajowego rynku kapitałowego w światowej kapitalizacji. Przykładowo: jeśli wielkość danego lokalnego rynku kapitałowego jest równa 10 proc. światowej kapitalizacji, to tyle też w przybliżeniu stanowić powinny krajowe papiery wartościowe w portfelu inwestora. Tymczasem, na koniec trzeciego kwartału 2021 kapitalizacja, czyli suma cen wszystkich akcji notowanych na GPW stanowiła zaledwie 0,3 proc. kapitalizacji globalnej, podczas gdy w przypadku spółek notowanych na giełdach w USA było to 41 proc. A im mniejszy jest krajowy rynek kapitałowy i słabiej zintegrowany z rynkiem światowym, tym większe są potencjalne korzyści dywersyfikacji międzynarodowej.

- W ciągu ostatnich 10 lat, licząc do końca roku 2021, sztandarowy polski indeks WIG wzrósł o 85 proc., podczas gdy główny indeks amerykański S&P 500 280 proc., a akcje z całego świata mierzone indeksem MSCI All Country World Index (Gross USD) dały 210 proc. zysku. Oczywiście dziś nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy w kolejnej dekadzie sytuacja się nie odwróci i polskie akcje nie okażą się lepsze od amerykańskich, dlatego warto mieć w portfelu akcje z całego świata – przypomina Michał Ziętal.

Dywersyfikacja lekiem na ryzyko

Eksperci oczekują, że rok 2022 może być dużo lepszy dla obligacji skarbowych i nieco gorszy dla akcji. Niepewności jest jednak tak wiele, że prognozowanie przyszłości na rynkach finansowych stało się wyjątkowo karkołomnym zadaniem. W takim otoczeniu odpowiednia dywersyfikacja nabiera znaczenia jeszcze większego niż dotychczas. Dlatego w portfelach powinno znaleźć się miejsce zarówno na akcje z różnych stron świata i sektorów, ale też obligacje korporacyjne jak i skarbowe, a także surowce przemysłowe oraz złoto, czy srebro.

- Dywersyfikując swój portfel inwestycji obniżamy oczekiwaną stopę zwrotu, ale również zmniejszamy jego zmienność, czyli ryzyko poniesienia dużych strat. Jednym ze sposobów dywersyfikowania portfela jest na przykład podzielenie inwestycji pomiędzy fundusze akcji i fundusze dłużne. Fundusze dłużne mają zazwyczaj mniejszą zmienność niż fundusze akcji i niższe stopy zwrotu. Stopy zwrotu w przypadku funduszy dłużnych są niższe, gdy inwestujemy w takie, które w portfelach mają krótkoterminowe obligacje lub depozyty, a wyższe, gdy w portfelach mają długoterminowe obligacje. Jednak te drugie obarczone są znacznie wyższym ryzykiem poniesienia straty. Więc nawet w przypadku inwestowania wyłącznie w portfel funduszy dłużnych, również możemy go zdywersyfikować i ograniczyć ryzyko – wskazuje Rafał Bogusławski.

Dodatkowo, bez względu na to, czy zdecydujemy się na inwestycje wyłącznie polskie czy też zagraniczne, warto korzystać z możliwości optymalizacji podatkowej, czyli legalnego zmniejszania obciążeń podatkowych, możliwego dzięki takim rozwiązaniom jak Indywidualne Konta Emerytalne i Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. 

- Oba pozwalają „ominąć” podatek od zysków kapitałowych, popularnie zwany podatkiem Belki, a IKZE daje dodatkową „podatkową stopę zwrotu”, z której mało kto zdaje sobie sprawę – dodaje Michał Ziętal z PKO TFI.

Tylko u nas

19.01.2022

Home bias to kosztowny błąd inwestorów

Źródło: photosbypanda / Shuterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.