Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Temat tygodnia
Czy warto być inwestycyjnym patriotą?

Partner

Logo partnera

Akcje nadal mogą mieć sens

W obliczu szalejącej na świecie inflacji, trudno sobie wyobrazić portfel inwestycyjny bez komponentu akcyjnego. W 2022 r. na giełdach wciąż da się zarobić, ale zyski będą prawdopodobnie skromniejsze niż w ubiegłym roku.

To był wyjątkowo udany rok dla inwestujących na giełdach. W całym 2021 r. amerykański indeks S&P500 zyskał aż 27 proc., a technologiczny Nasdaq - ponad 21 proc. W tym czasie francuski CAC40 wzrósł o 29 proc., a niemiecki DAX zwyżkował o 16 proc. Gdy spojrzymy jednak na zestawienie rocznych stóp zwrotu wszystkich funduszy detalicznych, to okazuje się, że te najzyskowniejsze w ubiegłym roku są z natury patriotami i okazji do zarobku wcale nie szukają za granicą, lecz na polskiej giełdzie. A tam koniunktura również dopisywała. Główny indeks WIG wzrósł bowiem o 22 proc., WIG20 zwyżkował o ponad 14 proc., a indeksy małych oraz średnich spółek (sWIG80 oraz mWIG40) dały zarobić - odpowiednio - 25 oraz 33 proc. Czy w 2022 r. polska giełda również da zarobić? A może tym razem zysków lepiej poszukać za granicą?

Reklama

- W 2022 roku trudno spodziewać się powtórki stóp zwrotu z rynków akcyjnych w skali znanej z 2021, ponieważ zarówno Fed w USA jak i wiele innych banków centralnych zmierza do normalizacji bezpredensowo łagodnej polityki monetarnej. Jest to sytuacja zgoła odmienna od tej, którą mieliśmy przed rokiem, kiedy skrajnie niskie stopy procentowe i inne „gołębie” działania banków centralnych skłaniały do migracji kapitału z obligacji do akcji. Jednocześnie warto pamiętać, że owa normalizacja może w najbliższej przyszłości nadal oznaczać ujemne realne stopy procentowe (inflacja wyższa niż stopy nominalne), co jest zjawiskiem sprzyjającym rynkom akcyjnym. Jak widać – sytuacja nie jest ani prosta, ani klarowna, a emocji zapewne znowu nie zabraknie – wskazuje Michał Ziętal, dyrektor ds. komunikacji inwestycyjnej PKO TFI.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Inflacja gra rolę

Jeszcze kilkanaście miesięcy temu martwiliśmy się o recesję na świecie. Dziś niektóre gospodarki już nawet z nawiązką odrobiły pandemiczne straty i niebawem zaczną redukować biegi. Za niekonwencjonalne leczenie z koronawirusowej infekcji płacimy jednak wysoką inflacją.  W grudniu wskaźnik CPI w Polsce wzrósł o 8,6 proc. w ujęciu rocznym i zdaniem ekonomistów jeszcze ostatniego słowa nie powiedział. Eksperci przewidują, że inflacja osiągnie swój szczyt (9-10 proc.) w drugim kwartale tego roku, a w całym 2022 r. średniorocznie przekroczy 7 proc. Dynamiczny wzrost cen to jednak nie tylko problem Polski. Inflacja przybiera na sile praktycznie we wszystkich rejonach świata i zmusza banki centralne do normalizacji polityki pieniężnej. I to właśnie ten czynnik będzie miał w tym roku największy wpływ na zachowanie akcji. 

Ekonomiści przewidują, że Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe maksymalnie do 3-3,5 proc. W całym 2021 r. gospodarka urośnie o około 5 proc., a następnie zacznie hamować do 4 proc. Tymczasem amerykański Fed w listopadzie rozpoczął ograniczania skupu aktywów (tzw. tapering) i możliwe, że już w marcu ruszy z podwyżkami stóp procentowych, których w tym roku może być nawet 3-4. Co więcej, większość ekspertów jest też zgodna, że globalna gospodarka najlepsze ma już za sobą i wchodzimy w okres spowolnienia dynamiki wzrostu PKB,  co w połączeniu z podwyżkami stóp procentowych w Polsce i na świecie nie tworzy idealnych warunków do inwestowania na giełdach.

Z drugiej jednak strony, w otoczeniu tak wysokiej inflacji trudno wyobrazić sobie portfel inwestycyjny bez komponentu akcyjnego. Eksperci przestrzegają jednak, że niektórym spółkom koniunktura może szczególnie płatać figle, zwłaszcza z sektorów najbardziej narażonych na kryzys energetyczny i podwyżki stóp procentowych. Specjaliści przypominają, że choć w długim okresie średnie i mniejsze spółki mają większy potencjał do zarobku, to jednak w 2022 r. to większe spółki mogą zachowywać się stabilniej. 

Inwestycje w akcje nadal mogą mieć sens

Choć ekonomiści są zgodni, że dynamika wzrostu gospodarczego ma w tym roku spowolnić, to jednak wskazują, że wciąż pozostanie całkiem solidna. Wsparciem dla giełd będą też programy stymulowania gospodarczego. W USA wdrażany jest plan prezydenta Joe Bidena o wartości ok. 1,8 bln dolarów. W Unii Europejskiej wartość inwestycji ukierunkowanych na wspieranie ożywienia na lata 2021-2027 szacowana jest na 750 mld euro. Polska z kolei wciąż czeka na środki unijne z KPO. Wnioskujemy o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów oraz o 11,5 mld euro z części pożyczkowej. Większość KPO innych krajów została już zaakceptowana, co umożliwiło wypłatę zaliczek. Polskiego planu UE jeszcze nie zatwierdziła, a powodem są kwestie reformy wymiaru sprawiedliwości, w tym system dyscyplinarny w sądownictwie. Gdyby jednak udało się dojść z Unią do porozumienia, to z pewnością wsparłoby to również koniunkturę na GPW. 

Eksperci wskazują także, że podczas popandemicznego ożywienia spółki zredukowały swoje zadłużenie i znacząco poprawiły marżowość, która jest na najwyższym poziomie od 2007 r. Lepsza sytuacja finansowa firm może przełożyć się na wypłaty dywidend czy skup akcji własnych. Paliwa do wzrostu indeksów wciąż dolewać będą także PPK. Z drugiej jednak strony, nowym czynnikiem zagrożenia może okazać się w tym roku sytuacja geopolityczna w naszym regionie. Konstatacja jest zatem jedna: inwestycje w akcje wciąż mogą być ciekawą propozycją, choć w tym roku odpowiednia selekcja i dywersyfikacja zarówno pod względem sektorowym, jak i geograficznym, nabiera jeszcze większego znaczenia niż dotychczas. 

- Patrząc na historię rynków, długoterminowo akcje/fundusze akcji przynoszą statystycznie wyższe stopy zwrotu niż obligacje/fundusze obligacji. Ich potencjał zysku jest wyższy, ponieważ oferują tzw. premię za podjęte ryzyko inwestycyjne, które jednak jest w ich przypadku oczywiście również wyższe. Właśnie dlatego warto rozważyć ulokowanie chociaż część swoich nadwyżek finansowych w tą klasę aktywów albo skorzystać z gotowych funduszy mieszanych - wybierając ten z udziałem akcji odpowiednim do naszego apetytu na ryzyko oraz uwzględniając rzeczywiste finansowe i bardzo indywidualne psychiczne możliwości przetrwania ewentualnych zawirowań rynkowych, czyli załamania notowań i strat – dodaje Michał Ziętal.

Tylko u nas

17.01.2022

Akcje? Tak, ale ostrożnie

Źródło: Mirco Vacca / Shutterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.