Ranking ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych (luty 2006)
Rynek kapitałowyNa warszawskiej giełdzie luty przyniósł bardzo podobny scenariusz do tego, co mogliśmy obserwować w styczniu. Przez pierwszą część miesiąca na rynku akcji panowała stagnacja indeksy poruszały się w dość wąskim zakresie a inwestorzy nie byli do końca zdecydowani czy warto jeszcze kupować polskie akcje. Jednak zwyciężył optymizm i od połowy lutego ceny rosły. Działo się tak do ostatniej sesji miesiąca, kiedy to podobnie jak w styczniu, w ciągu jednego dnia całkowicie został zmieniony dorobek całego miesiąca. W styczniu przyczynkiem do gwałtownej wyprzedaży stały się prognozowane na ten rok przez zarząd KGHM wyniki finansowe, które ze sprawą wyższych niż oczekiwano kosztów, maja być znacznie gorsze od prognoz. W lutym przecenę wywołały również wyniki, tyle że nie planowane a historyczne. Głównym aktorem była kolejna firma surowcowa PKN Orlen. Skutek to utrata przez indeksu z trudem wypracowanego od początku miesiąca dorobku (WIG stracił 2/3, WIG20 niemal 4/5). Niemniej oba mierniki zakończyły miesiąc na plusie główny indeks zyskał +2,6%, a indeks największych i najbardziej płynnych spółek wzrósł o +1,1%. Jeszcze mniej, bo +0,6% zwiększył swoją wartość MIDWIG mierzący koniunkturę w segmencie małych i średnich spółek. W lutym, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich miesięcy, sporo działo się również na krajowym rynku papierów dłużnych. Indeks IROS, pokazujący średnią ważoną rentowność obligacji wyemitowanych przez polski rząd, zyskiwał stopniowo przez pierwsze trzy tygodnie lutego, wyhamowując wzrosty na poziomie o 1,6% wyższym niż w końcu stycznia. I gdy wydawało się, że nic ciekawego nam się już nie przytrafi w sukurs polskim obligacjom przyszła RPP, obniżając po raz kolejny stopy procentowe. To pozwoliło indeksowi IROS ostatecznie zakończyć miesiąc na poziomie wyższym o 1,85%, a zyski inwestorów liczone od początku roku przekroczyły +2,6%. Z perspektywy aktywnych na tym rynku inwestorów zagranicznych ważne jest również dalsze umocnienie złotego (1,5% w lutym wobec EUR), które pozytywnie wpływa na ich rezultaty. Gorszą sytuacje mieli inwestorzy inwestujący w Polsce w USD złotówka straciła wobec dolara 0,4%. Trzeba jednak pamiętać że miesiąc wcześniej złoty zyskał w stosunku do amerykańskiej waluty aż 3%. Podobnie jak w Polsce, na zagranicznych giełdach również gościły wzrosty. I podobnie jak w ciągu kilku ostatnich miesięcy i tym razem w rywalizacji Europa USA lepiej wypadały inwestycje na giełdach starego kontynentu. Wyniki funduszyMiniony miesiąc był kolejnym okresem, w którym rynkowa sytuacja faworyzowała inwestycje związane z rynkiem akcji. Co prawda w pierwszej dziesiątce pojawiły się fundusze reprezentujące grupę stabilnego wzrostu (SWP) oraz produkty mieszane (MIP), jednak ich wysoka pozycja jest wynikiem specyficznego sposobu wyceny. Otóż w tym przypadku (Aspecta) dniem wyceny jest pierwszy dzień miesiąca a to oznacza, że prze cały miesiąc, w tym oczywiście w jego ostatnim dniu również, obowiązuje ta sama wycena z początku miesiąca. Sposób ten przeszkadza przy trendzie wzrostowym i pomaga w okresach dłuższej dekoniunktury. W lutym między innymi właśnie dzięki temu specyficznemu sposobowi liderem został należący do grupy AKP fundusz Aspecta Taurus, którego jednostka wzrosła o +6,54%, a zaraz za nim uplasował się fundusz Aspecta SSI, który pozwolił zarobić +6,36%. Dzięki sposobowi wyceny w pierwszej dziesiątki trafił jeszcze jeden produkt tego ubezpieczyciela - Aspecta Libra. W lutym, średnia stopa zwrotu funduszy akcyjnych (grupa AKP) wyniosła +2,3% a benchmark oparty na kompozycie złożonym z indeksów WIG i IRP (indeks rynku pieniężnego) zyskał +2,1%. Poza wspomnianym funduszem Aspecta Taurus, grupę liderów tworzyły produkty unit-linked oparte na funduszu CitiAkcji (Aegon, Europa i Skandia), których jednostki zyskały +4,6%. W pozostałych przypadkach miesięczne zyski nie przekraczały 4%, a zarządzający 4 funduszami wypracowali dla swoich klientów straty. Luty przyniósł relatywnie wysokie stopy zwrotu ubezpieczeniowych funduszy inwestujących w obligacje. Najlepiej w skali miesiąca wypadły produkty unit-linked oparte na funduszu inwestycyjnym BPH Obligacji2, które przyniosły ponad 2,0% zysku. Dobrze wypadły również fundusze oparte na produkcie CitiObligacji, dostępne w ofercie Aegon i Skandia (+1,95%). Kolejne 4 pozycje zajęły fundusze zarządzane bezpośrednio przez specjalistów zatrudnionych przez TunŻ. Średnia stopa zwrotu krajowych funduszy dłużnych wyniosła 1,21%,a oparty na indeksie IROS benchmark dla grupy zyskał +1,37%. Świetnie poradziły sobie w lutym fundusze reprezentujące najmniej ryzykowną politykę. Fundusze pieniężne i gotówkowe (grupa RPP) zyskały średnio +0,35% wobec wzrostu Indeksu Rynku Pieniężnego (IRP) o +0,31%. Najlepszy z funduszy, Nordea PKO/CS Skarbowy UFK, zyskał w lutym ponad 0,5% czyli więcej niż najgorsze z funduszy obligacyjnych. Najbezpieczniejsze z dostępnej palety fundusze gwarantowane (grupa GWA), pozwoliły zarobić w lutym +0,31%, czyli dokładnie tyle ile oparty na indeksie IRP benchmark dla grupy. Tu od dłuższego czasu mamy do czynienia z dominacją największego na rynku funduszu Commercial Union Gwarantowany (+0,4%). Outsiderem grupy, również od dłuższego czasu, pozostaje Aegon Gwarantowany (+0,2%), który cały czas rekompensuje sobie rozrzutność sprzed kilkudziesięciu miesięcy, gdy gwarantowana stopa zwrotu zdecydowanie przekraczała dostępne na rynku alternatywy o zbliżonym poziomie ryzyka. Dziś sytuacja się odwróciła i fundusz w pierwszym kwartale gwarantuje dochody na poziomie 2,6%. Warto pamiętać że średnie oprocentowanie rocznych depozytów w bankach w końcu grudnia wynosiło 3,17% a w końcu stycznia wzrosło do 3,2%. Wobec dobrej koniunktury na rynku akcji i dość dobrej sytuacji na rynku długu powodów do narzekań nie powinni mieć posiadacze jednostek w funduszach hybrydowych (mieszanych i stabilnego wzrostu). Modelowy portfel złożony po połowie z indeksu WIG i indeksu obligacji IROS zyskał w lutym 2%. Okazało się jednak, że to poważna bariera dla 28 UFK z grupy MIP. Pokonało ją zatem zaledwie osiem produktów, w tym połowa z nich to unit-liked oparte na funduszu inwestycyjnym UniKorona Zrównoważony. Średnia miesięczna stopa zwrotu dla funduszy mieszanych wyniosła 1,76%. Bardzo podobnie wyglądała sytuacja w grupie stabilnego wzrostu (SWP). Oparty na WIG (20%) i IROS (80%) benchmark zyskał w skali miesiąca 1,65% i rezultat ten zdołało pokonać 10 zarządzających. Dla pozostałych 25 ta relatywnie mało wymagająca bariera okazał się być zbyt dużą przeszkodą. Jakby tego było mało, dwa fundusze z grupy zakończyły miesiąc pod kreską. W lutym dobrze wypadły również fundusze inwestujące za granicą. Sprzyjały temu głównie wzrosty na zagranicznych giełdach, które nie zostały skonsumowane przez relacje walutowe. Zadziałał rzadko widziany mechanizm wzrosty w Europie były na tyle duże że nie zaszkodziło im silne umocnienie złotego wobec EUR, a niższej dynamice zwyżki w USA sprzyjał słabnący wobec dolara złoty. Średnia stopa zwrotu dla funduszy akcji zagranicznych (AKZ), liczona w złotych, wyniosła +1,15% a najlepsi reprezentanci tej grupy zarobili powyżej 2%. Wśród funduszy mieszanych zagranicznych średnia miesięczna zwyżka wyniosła +0,49%. Zmiany w rankinguLuty nie przyniósł wielu zmian na najwyższych pozycjach rankingów długoterminowych (36 miesięcy). W większości grup liderzy (najlepsze 15%) utrzymali swoje pozycje. Wyjątkiem jest grupa PDP, gdzie do grona najlepszych, z uwagi na długoterminową relację zysku do ryzyka, trafił drugi fundusz Warty - Warta Bezpieczny UFK. W grupie funduszy pieniężnych i gotówkowych zadebiutował Skandia - ING Gotówkowy UFK uzyskując w długim terminie dobra ocenę 4a. Gorzej wypadł drugi z debiutantów fundusz Skandia - ING Obligacji UFK, którego pierwsza nota w grupie PDP to zaledwie 2a. W krótszym, 12-miesięcznym horyzoncie dostatecznie długą historią mogły poszczycić się cztery fundusze Aspecta: Leo w grupie PDP i Libra w grupie SWP uzyskały ocenę 3a, fundusz Seven Stars Investment wśród funduszy mieszanych zyskał ocenę 4a. Najgorzej wypadł debiut UFK Aspecta Taurs, którego pierwsza nota wśród funduszy akcyjnych to jedynie 2a.
Reklama
10.03.2006

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania