Przegląd prasy (2025-02-26)

Rynek zaczyna brać cła na poważnie

Wygląda na to, że rynek coraz poważniej bierze pod uwagę ryzyko związane z polityką nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Kierunek jest zbyt jasny, żeby nie wywnioskować obaw o sytuację gospodarczą – tanieje niemal wszystko poza obligacjami, choć polski rynek akcji pozostaje relatywnie silny. – Od strony fundamentalnej sytuacja wygląda cały czas dobrze. Mimo wzrostów ceny polskich akcji nie są wysokie. Sytuacja rozwija się pozytywnie. Wyniki finansowe są mocne. Ale oczywiście będziemy czujnie patrzeć na to, co dzieje się w Nowym Jorku i za naszą wschodnią granicą – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. Przyznaje jednak, że trudno oczekiwać tak mocnej passy w całym 2025 r.Warto też odnotować utrzymującą się siłę złotego – euro pogłębiało we wtorek kilkuletnie dołki. Rentowności amerykańskich obligacji dziesięcioletnich malały we wtorek o 10 pkt baz., zniżkując nawet poniżej 4,3%. Reakcję, choć mniejszą, można było zaobserwować także na innych rynkach długu, w tym polskim, gdzie oprocentowanie papierów dziesięcioletnich zniżkowało do 5,84%, czyli nieco poniżej zamknięcia zeszłego roku. 

Za: Parkiet (2025-02-26), Andrzej Pałasz, Z nieba do piekła. Całkowita zmiana nastrojów na giełdach/ Niedźwiedzie coraz bardziej dochodzą do głosu. Również na GPW

Reklama

Bez szans na interwencję walutową NBP

Trend umocnienia złotego – we wtorek euro było już nawet poniżej 4,14 zł, dolar poniżej 3,95 zł – wzmaga pytania o odporność firm nastawionych na eksport. Dla skoncentrowanego na walce z inflacją NBP to jednak dowód na skuteczność jastrzębiego przekazu. „Dla części eksporterów próg bólu już został przekroczony, ale NBP prawdopodobnie takiego progu nie ma. Trudno sobie obecnie wyobrazić interwencję motywowaną tylko kursem złotego” – oceniają ekonomiści Pekao. Było już w nie tak dalekiej przeszłości (w 2020 r.), że Narodowy Bank Polski przeprowadzał interwencję walutową w celu osłabienia złotego. – Ale NBP robi to niesłychanie rzadko i tylko wtedy, aby opóźnić trend spadający lub wzmacniający – wyjaśniał prezes Glapiński podczas lutowej konferencji prasowej. Tym razem jest to bardzo mało prawdopodobne z dwóch powodów. Po pierwsze, jak przekonywał szef banku centralnego, z regularnych ankiet NBP wśród przedsiębiorców wynika, że kurs złotego jest daleko na liście ich problemów. Po drugie i ważniejsze, silny złoty to tańszy import. – Przyjmujemy kurs złotego jako dar boży. Cieszymy się, że złoty jest tak silny, bo to silny element antyinflacyjny – oceniał szef NBP. – Silny złoty szybko i istotnie oddziałuje na inflację, mnożnik jest na poziomie około 10% – potwierdza Marta Petka-Zagajewska. – Ten czynnik sprawia, że według mnie jakiekolwiek wezwania NBP do interwencji walutowej w celu osłabienia złotego nie mają szansy powodzenia – mówi analityczka PKO BP.

Za: Parkiet (2025-02-26), Mikołaj Fidziński, Silny złoty to błogosławieństwo dla Rady Polityki Pieniężnej

Za: Puls Biznesu (2025-02-26), Ignacy Morawski, Radość i ból z umocnienia polskiej waluty

Za: Puls Biznesu (2025-02-26), Marek Chądzyński, Silny złoty może zacząć ciążyć gospodarce

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Wyniki Nvidii dziś po sesji w USA

Nad rynkiem technologicznym od dłuższego czasu wisi pytanie, czy ogromne nakłady na centra danych i aplikacje AI będą się zwracać, czyli czy przyniosą rzeczywiste zmiany biznesowe. Nie ma co do tego jeszcze jasności. W biznesie wciąż jest bardzo trudno znaleźć praktyczne przykłady zastosowań AI, które miałyby charakter transformacyjny. W podobnym duchu, ale z perspektywy inwestycyjnej wypowiada się Tomasz Bursa, wiceprezes Opti TFI. – Jestem optymistyczny co do wpływu AI na gospodarkę i perspektywy inwestycyjne, ale obawiam się o adaptację w krótkim okresie. Z Internetem było tak, że odpalił inwestycyjnie dopiero około 2010 r. Teraz też w ciągu dwóch lat będzie dużo rozczarowań – mówi. Dziś po amerykańskiej sesji wyniki roczne zaprezentuje Nvidia, mocno przeceniona po wypuszczeniu modelu R1 pod koniec stycznia przez chiński start-up DeepSeek. Od dziewięciu kwartałów firma kalifornijska regularnie przebija oczekiwania analityków. Konsens analityków przewiduje, że w samym IV kwartale przychody wyniosą 56,8 mld USD – o 62% więcej niż w III kw. 2025 r. i o 6 mld więcej niż przychody za cały rok obrotowy 2024, wynika z danych Bloomberga. Margines błędu jest zatem minimalny, a jedno potknięcie może wywołać ponowną burzę.

Za: Puls Biznesu (2025-02-26), Stanisław Borawski, Ignacy Morawski, Nvidia pokaże, czy mija hype na AI

Ranking kont oszczędnościowych z premią za ROR

Na pierwszym miejscu uplasował się BNP Paribas Bank Polska. Aktualnie bank oferuje najwyższą stawkę na koncie oszczędnościowym, która sięga 9% w skali roku. Podane oprocentowanie dotyczy środków, które nie przekraczają 25 000 zł i może obowiązywać do 31 maja br. Konto Lokacyjne w pierwszym miesiącu będzie objęte stawką w wysokości 8% rocznie. Aby podnieść oprocentowanie w kolejnych miesiącach, należy wykonywać min. 6 transakcji bezgotówkowych kartą debetową, gwarantować wpływy na kwotę min. 1000 zł i wykonywać min. 1 transakcję bezgotówkową kartą kredytową. Na drugim miejscu w tabeli plasuje się VeloBank. Bank zanotował tak wysoką pozycję dzięki stawce procentowej w wysokości 7,50% w skali roku dostępnej dla nowych klientów, którzy założą Elastyczne Konto Oszczędnościowe. Na trzeciej pozycji uplasował się pakiet e-Konto Direct w pakiecie standard oraz Konto oszczędnościowe od Volkswagen Bank GmbH Oddział w Polsce. Stawka dla nowych klientów to 7,20% w skali roku, ale od oszczędności wynoszących co najmniej 50 000 zł.

Za: Bankier (2025-02-26), Ranking kont oszczędnościowych z premią za założenie konta osobistego. Jak połączyć korzyści?

Zachęcamy do korzystania z wyszukiwarki i porównywarki lokat i kont oszczędnościowych na stronie Analizy.pl