Przemysł u progu wyjścia z dołka. Nastroje najlepsze od lutego 2022
Wskaźnik PMI mocno wzrósł do 48,7 pkt, co stanowi największy miesięczny wzrost poza okresem pandemii, optymizm firm co do wielkości produkcji jest największy od lutego 2022 roku.
Listopadowe dane PMI dotyczące Polski zebrane przez S&P Global wskazują, że sektor przemysłowy osiągnął punkt zwrotny. Mimo dalszego spadku liczby nowych zamówień i wielkości produkcji, znacznemu obniżeniu uległo samo tempo
tego spadku. Przy tym nastroje dotyczące najbliższych 12 miesięcy były najlepsze od początku 2022 roku.
Reklama
Znacznie wolniej w badanym miesiącu spadało także zatrudnienie, zaległości w realizacji zamówień oraz aktywność zakupowa. Na ogólne ożywienie popytu w Europie i na świecie wskazuje ponowne wydłużenie czasu realizacji dostaw oraz pierwszy wzrost średnich cen surowców od ośmiu miesięcy.
Wskaźnik PMI, obrazujący nastroje wśród menedżerów zajmujących się zakupami surowców i półproduktów do produkcji w fabrykach wzrósł nieoczekiwanie mocno, do 48,7 pkt, co oznacza, że już niewiele dzieli go od granicy 50 pkt, powyżej której sektor się rozwija. To poziom najwyższy od maja 2022 roku, który był pierwszym miesiącem regresu w branży wytwórczej.
Ekonomiści spodziewali się odczytu na znacznie niższym poziomie 45,3 pkt po październikowym odczycie w wysokości 44,5 pkt.
– Najnowszy odczyt wskazuje, że warunki prowadzenia działalności w sektorze przemysłowym uległy pogorszeniu dziewiętnasty miesiąc z rzędu. Jednocześnie jednak tempo tego spadku było w listopadzie najwolniejsze w całym okresie spadkowym. Co więcej, wzrost wskaźnika PMI miesiąc do miesiąca o 4,2 pkt był najwyższy w 25-letniej historii badania (z wyłączeniem pandemicznych miesięcyod maja do lipca 2020 roku) – czytamy w raporcie S&P Global.
Liczba nowych zamówień wciąż spadała, ale znacznie wolniej niż w poprzednich miesiącach, a jej wskaźnik odnotował największy wzrost w historii badania, jeśli nie uwzględniać odbicia związanego z pandemią w maju i czerwcu 2020 roku. Podobny trend był widoczny w przypadku liczby nowych zamówień eksportowych. Niektóre firmy zgłosiły ożywienie popytu z rynków UE, Wielkiej Brytanii i Ukrainy.
Mocno wzrósł optymizm przedstawicieli polskiego przemysłu co do rozwoju sytacji w branży w kolejnych 12 miesiącach. Sięgnął on poziomu najwyższego od pełnoskalowego ataku Rosji na Ukrainę. Pozytywne przewidywania producentów związane były z inwestycjami w nowe produkty i moce produkcyjne, poprawą warunków gospodarczych w Europie, napływem nowych klientów i spadkiem inflacji.
Przełożyło się to na wydłużenie czasu realizacji dostaw (po raz pierwszy od siedmiu miesięcy), a średnie ceny surowców wzrosły po raz pierwszy od ośmiu miesięcy. Mimo to polscy producenci kontynuowali obniżanie własnych cen, aby pobudzić popyt. Spadały one ósmy miesiąc z rzędu.
– Listopadowe dane dały najwyraźniejszy jak dotąd sygnał, że długie spowolnienie w polskim przemyśle dobiega końca. Wskaźnik PMI wzrósł w listopadzie trzeci miesiąc z rzędu, a w dodatku odnotowany wzrost o aż 4,2 pkt jest największy w dotychczasowej historii badania, jeśli pominąć miesiące okresu pandemii – komentuje Trevor Balchin, dyrektor ekonomiczny S&P Global Market Intelligence. – Główny wskaźnik pozostaje na poziomie poniżej 50,0 pkt, ale ostatnia dynamika wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo powrotu do obszaru wzrostu w grudniu.
01.12.2023

Źródło: greenbutterfly / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania