Takich wieści z amerykańskiej gospodarki nikt się nie spodziewał

W styczniu sprzedaż detaliczna w USA wzrosła aż o 5,3 proc. w ujęciu miesięcznym - podał Departament Handlu. To niemal pięciokrotnie lepszy wynik od tego, który oczekiwali ekonomiści i najwyższy odczyt od czerwca ubiegłego roku. W ujęciu rocznym sprzedaż detaliczna wzrosła o 7,4 proc. 

Reklama

- To efekt wprowadzonych dopłat dla amerykańskich obywateli, które zostały ustalone na koniec grudnia w kwocie 600 dolarów. Oprócz tego mamy kontynuację programów wsparcia dla bezrobotnych w trakcie pandemii. Ciekawe, że konsensusy nie zakładały większego odbicia sprzedaży, biorąc pod uwagę bezpośrednie dopłaty dla Amerykanów, które wykorzystane były przecież na konsumpcję - zauważają ekonomiści XTB.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Duża i niespodziewana poprawa sprzedaży detalicznej w USA ma odzwierciedlenie na rynku amerykańskich obligacji skarbowych. Rentowności maszerują w górę, a za nim podąża dolar. Ceny kontraktów na główne indeksy w USA spadają.

- Inwestorzy z rynku akcji dopiero co zakończyli świętować Dzień Prezydenta, już muszą się mierzyć ze spadkami głównych indeksów. Dane o sprzedaży detalicznej w styczniu wypadły zaskakująco dobrze, co umocniło trend reflacyjny i spowodowało wyprzedaż akcji. Cena kontraktu na szeroki indeks S&P500 spada o 0,6 proc., a futures na Dow Jones traci 0,4 proc. Najsilniej zniżkującym benchmarkiem w USA jest Nasdaq, którego notowania spadają w środę o 0,8 proc. - wskazują ekonomiści TMS Brokers.

Produkcja przemysłowa wzrosła z kolei o 0,9 proc. m/m przy oczekiwaniu 0,5 proc. m/m oraz odczycie na poziomie 1,3 proc. m/m w grudniu. W ujęciu rocznym produkcja przemysłowa spadła o 1,8 proc. r/r.