Które fundusze dłużne są rzeczywiście najtańsze
Na utrzymujące się niskie rentowności obligacji sama aktywność zarządzającego może nie wystarczyć, jeśli w parze nie będą iść niskie opłaty w funduszu
We wrześniu pisaliśmy o niemrawym spadku opłat w funduszach dłużnych. Zerowe stopy procentowe na świecie i w Polsce, niskie rentowności obligacji i wysokie koszty funduszy – to połączenie, które nie wróży dobrze wynikom funduszy dłużnych w najbliższych kwartałach.
Reklama
Póki co, w tym roku klienci nie mają jednak na co narzekać – jest mnóstwo funduszy obligacji, które dały solidnie zarobić. Na czele zestawienia, z ponad 7-proc. stopą zwrotu są na razie Noble Fund Obligacji, NN Obligacji i Rockbridge Obligacji. W sumie, według wycen na 30 listopada, funduszy dłużnych, które dały zarobić co najmniej 5% było ponad 20. Warunki sprzyjały – Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe, co pozytywnie wpłynęło na wyceny funduszy inwestujących w papiery o stałym oprocentowaniu.
W kolejnych kwartałach będzie znacznie trudniej, bo mało jest argumentów za kolejną obniżką stóp procentowych, a więcej za ich utrzymaniem lub nawet za podwyżką (odbicie gospodarcze po udanej dystrybucji szczepionki na Covid-19). Oczywiście w takich warunkach dużo zależy od zarządzających, którzy mogą na przykład przerzucić aktywa do obligacji o zmiennym oprocentowaniu (np. WZ), co jak opowiadał w webinarze „Prosto w fundusz” Marek Warmuz z Generali Investments TFI, pozytywnie wpływa na wyniki funduszy, gdy stopy i rentowności zaczynają rosnąć.
Rzeczywiście tanie fundusze dłużne
Tak czy inaczej miejsca do wypracowywania dodatkowej stopy zwrotu na polskim rynku długu jest niewiele. Z perspektywy klienta najprostszym rozwiązaniem może być szukanie funduszy o najniższych kosztach. Tych, których na starcie mają przewagę nad droższą konkurencją. Sprawdziliśmy więc, jak wygląda oferta TFI pod tym względem. Poniżej znajduje się lista funduszy dłużnych z opłatą bieżącą poniżej 1%. Opłata bieżąca uwzględnia opłatę za zarządzanie i koszty administracyjne funduszu (takie jak depozytariusz czy agent transferowy). Dane pochodzą z dokumentów KIID i są liczone są za rok poprzedni lub są to szacunki, jeśli mamy do czynienia z nowym funduszem. W przypadku niektórych z zestawienia tegoroczne opłaty bieżące mogą okazać się niższe lub wyższe – dowiemy się w przyszłym roku wraz z publikacją nowych KIID-ów.Najwięcej funduszy o bieżących opłatach niższych od 1% znajdziemy w grupach funduszy polskich papierów skarbowych i dłużnych uniwersalnych – to tam wylądowała większość z dawnej grupy gotówkowych i pieniężnych. Część funduszy pobiera jednak dodatkowo jeszcze zmienną opłatę za zarządzanie, która nie jest ujęta w opłatach bieżących.
Niektóre z funduszy widocznych w zestawieniu prawdopodobnie będzie mieć w tym roku jeszcze niższą opłatę bieżącą. Na przykład TFI PZU zdecydowało się zrezygnować z pobierania opłaty za zarządzanie w inPZU Inwestycji Ostrożnych, opłaty mocno ścięło również PKO TFI, Aviva Investors Poland TFI, Skarbiec TFI czy NN Investment Partners TFI.
– Decyzje Rady Polityki Pieniężnej to wydarzenie o olbrzymim znaczeniu dla wszystkich oszczędzających i inwestujących. One same oraz zachowania rynków w ich konsekwencji mają istotny wpływ na poziom rentowności inwestycji w papiery dłużne. Dzięki naszym mocnym fundamentom, możemy zareagować błyskawicznie na te nowe okoliczności. Tniemy opłaty za zarządzanie w funduszach lokujących w obligacje, tak aby dostosować je do obecnego poziomu rentowności polskich papierów dłużnych – komentował obniżenie opłat Piotr Żochowski, prezes PKO TFI.
Drogie bezpieczne przystanie
Co piąty fundusz dłużny ma opłaty bieżące na poziomie niższym niż 1%, ale już co drugi wyższe lub równe 1,5%. Większość funduszy z takimi opłatami znajdziemy w grupach długoterminowych i korporacyjnych, gdzie zarządzający mają większą elastyczność, jeśli chodzi o dobór instrumentów, co może (choć nie musi) przekładać się na wyższe stopy zwrotu. Sporo funduszy z opłatami 1,5% lub więcej znajdziemy też w grupach dłużnych globalnych. Co ciekawe, nie brakuje również funduszy z takimi opłatami w grupach o najniższym profilu ryzyka – skarbowych i uniwersalnych (o krótszym tzw. duration portfela). W tym wypadku taką stawkę należy uznać za bardzo wysoką.
02.12.2020

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania