Ogromna strata Skarbca Holding

Rok obrotowy 2022/2023, który dla Skarbca Holding zaczął się 1 lipca 2022 r., a skończył 30 czerwca 2023 r., nie był udany. A przynajmniej nie widać tego w wynikach finansowych. W omawianym okresie spółka, która jest właścicielem Skarbca TFI, straciła niemal 25 mln zł netto. Rok wcześniej miała zysk sięgający na czysto 9,5 mln. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży usług wyniosły w tym czasie ok. 55,6 mln zł wobec ok. 94,8 mln zł w poprzednim roku obrotowym. 

Reklama

Na poziomie księgowym bezpośredni wpływ na skonsolidowany wynik netto miało "urealnienie wartości" Skarbca TFI. Spółka zidentyfikowała utratę wartości firmy z nabycia akcji tego towarzystwa w wysokości 15,6 mln zł. W omawianym okresie spadły też przychody z opłaty za zarządzanie. Z tytułu stałego wynagrodzenia za zarządzanie zmniejszyły się z poziomu 78,44 mln zł przed rokiem do 51,99 w ostatnim roku obrotowym, a z success fee - z 14,98 do 2,5 mln zł.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

- Zarząd Skarbiec Holding dokonał urealnienia wartości spółki zależnej, czyli Skarbiec TFI. Kluczowe znaczenie dla najnowszej wyceny Towarzystwa miało otoczenie makroekonomiczne, w tym aktualny (wysoki) poziom stóp procentowych mających bezpośrednie przełożenie na stopę dyskonta użytą do wyceny, osiągnięte wyniki oraz poziom aktywów pod zarządzaniem – mówi Piotr Szulec, prezes Skarbiec Holding i Skarbiec TFI.

Przedstawiciele firmy podkreślają, że aktualizowanie wyceny spółki zależnej Skarbiec TFI nie ma wpływu na wielkość gotówki będącej w dyspozycji grupy i jest zabiegiem czysto księgowym. Na koniec II kwartału wartość gotówki na bilansie Skarbiec Holding wyniosła 103 mln zł wobec 110 mln zł w I kwartale. 

- Działania przeprowadzone na poziomie księgowym jak i przyjęta strategia rozwoju w spółce zależnej tworzą solidne fundamenty pod przyszłe działania Grupy w zakresie zakładanych planów dalszego rozwoju. W Grupie Skarbiec, w tym w Skarbiec TFI, najważniejsze jest dziś odbudowanie silnej pozycji rynkowej zarówno poprzez rozwój organiczny, jak i udział w możliwych oraz optymalnych z punktu widzenia efektywności finansowej procesach konsolidacyjnych, czy to na poziomie spółki zależnej, czy też spółki matki – mówi Piotr Szulec.

Na koniec września aktywa Skarbca TFI warte były ok. 3,8 mld zł i przez ostatni rok wzrosły o 325 mln zł. To zasługa głównie wyników zarządzania. Przez minione 12 miesięcy z funduszy Skarbca klienci wypłacili bowiem niemal 60 mln zł netto. W tym czasie giełdowy rywal, czyli QUERCUS TFI, zanotował wzrost aktywów o niemal 700 mln zł, do 3,5 mld zł. Saldo wpłat i wypłat do funduszy Quercusa za ostatnie 12 miesięcy było dodatnie i wyniosło + 320 mln zł. 

- W naszych prognozach zakładamy, że Skarbiec Holding będzie w stanie w bardziej permanentny sposób wejść na ścieżkę generowania pozytywnych wyników nie wcześniej niż w połowie 2024 r. (poza kalendarzowym IV kw. 23 wspieranym przez przychody z opłaty zmiennej) - przewiduje Michał Fidelus, analityk BM Pekao.

Zwraca on uwagę, że spółkom zarządzającym aktywami sprzyjają spadające stopy procentowe oraz poprawa sentymentu na rynkach finansowych. - Aktywa pod zarządzaniem Skarbiec TFI wzrosły w III kwartale o 13 proc. r/r i 1 proc. kw/kw), a napływy netto były dodatnie i wyniosły +28 mln zł. Oczekujemy, że po stracie w 2022/23 kolejny rok przyniesie poprawę i już w roku 2023/24e spółka wygeneruje zysk netto na poziomie 4,1 mln zł - prognozuje Michał Fidelus.

Notowania akcji Skarbiec Holding za ostatnie 5 lat:

Piotr Szulec, prezes Skarbca zapewnia, że spółka pracuje nad rozwiązaniami mającymi zintensyfikować skalę sprzedaży Towarzystwa. - W tym obszarze jednym z kamieni milowych będzie nowa platforma transakcyjno-sprzedażowa, tworząca jakość zarówno po stronie obsługi Klienta, jak i w sferze samej dystrybucji. Sfinalizowana została faza analityczna tego projektu i przeszliśmy do etapu wdrożeniowego tego przedsięwzięcia. Systematycznie prowadzimy też restrukturyzację organizacyjno-procesową i optymalizację kosztową Towarzystwa. W kontekście coraz nowszych wymogów regulacyjnych i raportowych podejmujemy szereg działań projektowo-wdrożeniowych, aby Towarzystwo było organizacyjnie i technologicznie przygotowane do skutecznego i w dużym stopniu zautomatyzowanego działania w przestrzeni cyfrowej – zaznacza Piotr Szulec.