Ceny żywności i producentów wciąż przyspieszają. Na całym świecie
Jeszcze tydzień nie minął od czasu, gdy poznaliśmy szybki szacunek inflacji w Polsce, a już pojawiły się kolejne wskaźniki świadczące o tym, że inflacja łatwo nie odpuści.
To ceny producentów w Europie i globalny indeks cen żywności FAO. Inflacja producencka zarówno w strefie euro, jak i całej Unii wyniosła we wrześniu 2,7% wobec sierpnia (prognoza dla strefy euro to 2,2%) po 1,1% w sierpniu. W ujęciu rocznym była wyższa odpowiednio o 16% oraz 16,2%. Polska wypadła poniżej unijnej średniej w obydwu ujęciach.
Reklama
Na palcach jednej ręki można policzyć kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w których ceny w przemyśle wzrosły w ciągu roku jednocyfrowo. Są to Malta, Szwajcaria, Słowacja, Słowenia i Czechy, przy czym w tych trzech ostatnich krajach inflacja zwiera się w przedziale 8,5-9,9%.
Na drugim końcu skali mamy Irlandię, gdzie w ciągu 12 miesięcy inflacja producentów sięgnęła niemal 83%. Kolejna na liście Dania nie przekroczyła 35%.
Polska na tle całej wspólnoty wypada poniżej średniej (odpowiednio 12,9% oraz 1,2%), jednak to właśnie Irlandia mocno zawyża średnią. Od mediany odbiegamy znacznie skromniej.
Za lwią część wzrostu cen w przemyśle w obu obszarach odpowiadają ceny energii, która tylko w ciągu jednego miesiąca podrożała o niemal 8%, a w ciągu roku o ponad 40%. Jednak choć Europa została wyjątkowo dotknięta wysokimi cenami surowców energetycznych, to trend jest podobny na całym świecie.
− Choć strefa euro coraz bardziej odróżnia się od innych głównych gospodarek (winne ceny energii), trajektoria inflacji PPI jest bardzo podobna na całym świecie – piszą na Twitterze ekonomiści Banku Pekao. – Presja cenowa w przemyśle na całym świecie jest już – licząc dla próby ok. 50 gospodarek – najwyższa od 20 lat – dodają.
Tymczasem globalny indeks cen żywności wynosił średnio w październiku 133,2 co oznacza wzrost o 3% wobec września. Sięgnął tym samym poziomu najwyższego od lipca 2011 roku.
Wskaźnik cen zbóż FAO w październiku wzrósł o 3,2% w porównaniu z poprzednim miesiącem, przy czym światowe ceny pszenicy wzrosły o 5% z powodu mniejszych zbiorów u głównych eksporterów, w tym Kanady, Rosji i Stanów Zjednoczonych. Globalne ceny wszystkich innych głównych zbóż również wzrosły z miesiąca na miesiąc, a według prognoz, mimo rekordowej produkcji, zapasy ziarna będą spadać.
Wskaźnik cen olejów roślinnych FAO zwiększył o 9,6%, osiągając rekordowy poziom. Ceny oleju palmowego rosły w październiku czwarty miesiąc z rzędu, głównie przez obawy o słabą produkcję w Malezji z powodu utrzymujących się niedoborów siły roboczej migrantów.
Rosnący popyt na masło oraz odtłuszczone i pełne mleko w proszku podniosły ceny nabiału o 2,6%. To efekt zabezpieczania dostaw i gromadzenia zapasów. Natomiast popyt na sery był zaspokajany i ceny pozostały stabilne.
Obniżył się za to wskaźnik cen mięsa FAO spadł o (-0,7%) w stosunku do zrewidowanej wartości z września, co oznacza trzeci z rzędu miesięczny spadek. Międzynarodowe notowania mięsa wieprzowego i wołowego spadły w związku z mniejszymi zakupami odpowiednio z Chin i gwałtownym spadkiem cen dostaw z Brazylii. Z kolei ceny mięsa drobiowego i owczego wzrosły, stymulowane wysokim globalnym popytem i niskimi perspektywami rozwoju produkcji. Indeks cen cukru FAO spadł o 1,8% mdm, co wynikało głównie z ograniczonego światowego popytu importowego i perspektyw dużych dostaw eksportowych z Indii i Tajlandii oraz osłabienia reala brazylijskiego w stosunku do dolara amerykańskiego.
04.11.2021

Źródło: SUWIT NGAOKAEW / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania