Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

TFI Allianz Polska: Rynki akcji wyczekują decyzji FED

Akcje: W minionym miesiącu mieliśmy do czynienia z dalszymi wzrostami na rynkach akcji. Ich skala osiągnęła nawet 11% w przypadku sektora spółek średnich (mWIG40) (sprawdź wyniki funduszy akcji małych i średnich spółek), indeks dużych spółek wzrósł równie imponująco, bo o blisko 7%. Wzrosty te współgrały z pozytywnym zachowaniem rynków zagranicznych (amerykańskiego, niemieckiego i japońskiego). Pogorszenie sentymentu rynkowego nastąpiło w połowie maja, kiedy powróciły obawy o przyspieszenie wygaszania programu QE3 przez FED, pojawiły się słabsze dane z Chin i sugestie ograniczania japońskiej wersji programu QE oraz rozruchy społeczne w Turcji (sprawdź wyniki funduszy akcji tureckich). Wydarzenia te sugerowały możliwość nadejścia długo oczekiwanej korekty na rynkach rozwiniętych, po 12 miesiącach wzrostowych na indeksie DAX, 6 na S&P500 i 8 na NIKKEI. Spadki na giełdach światowych w końcówce maja odsłoniły jednak relatywną siłę rynku polskiego, który poddał się prawie niezauważalnej korekcie w ostatnim tygodniu. Perspektywa obniżek stóp procentowych przez RPP oraz brak alternatywy inwestycyjnej dla nadpłynnego sektora finansowego w Polsce pomogły inwestorom nabrać większego apetytu na ryzyko. Jednocześnie sygnały płynące z gospodarki wskazują na razie nie tyle na istotną poprawę, ile na brak pogarszania się sytuacji gospodarczej.

W nadchodzących okresach rynki akcyjne mogą być pod presją oczekiwań dotyczących zmian parametrów polityki „ilościowego luzowania”. Nadal jednak podstawowym pytaniem pozostaje, kiedy FED zacznie wycofywać się ze skupu aktywów, co przynajmniej w krótkim okresie negatywnie wpłynęłoby na rynki finansowe. Pewne natomiast jest to, że będzie to robić stopniowo i to tylko przy istotnie poprawiającej się sytuacji makroekonomicznej. W ostatnich miesiącach kondycja gospodarki amerykańskiej poprawiała się, a przedstawiciele FED-u prognozują, że przyszłoroczne tempo wzrostu gospodarczego może przekroczyć 3%. Napływające dane dotyczące optymizmu wśród konsumentów i poprawy sytuacji na rynku nieruchomości kontrastują natomiast ze słabymi odczytami z sektora przemysłowego (ISM poniżej granicznego poziomu 50 punktów), bardzo niską inflacją (CPI 1,1%) i utrzymującą się liczbą nowych miejsc pracy na poziomie poniżej 200 tys. miesięcznie, co pozostawia niejednoznaczny obraz amerykańskiej gospodarki.

W powyższym scenariuszu polski rynek akcji może zachowywać się jednak prowzrostowo. Kluczowe dla najbliższych miesięcy wydają się decyzje rządu w sprawie przyszłości otwartych funduszy emerytalnych. Inwestorzy są najprawdopodobniej niedoważeni w polskie akcje (zakładając istotny udział akcji tureckich w portfelach i „exodus” kapitału na bardziej stabilne rynki), co może wzmacniać neutralną postawę polskich indeksów w stosunku do ewentualnych dalszych spadków innych giełd. Z punktu widzenia inwestorów zagranicznych okazja do zakupów może być większa z powodu osłabiającej się złotówki w stosunku do euro i USD – w samym maju europejska waluta umocniła się do polskiego złotego o ponad 3%, sięgając poziomu 4,27.

Dług: Maj był najgorszym miesiącem dla instrumentów dłużnych w ostatnich kilku latach. Na wartości traciły obligacje skarbowe (sprawdź wyniki funduszy dłużnych polskich papierów skarbowych) oraz obligacje komercyjne (sprawdź wyniki funduszy dłużnych papierów korporacyjnych), zarówno na rynkach rozwiniętych, jak i wschodzących. Polskie obligacje skarbowe również wpisały się w tę tendencję, notując najmocniejszy miesięczny spadek od 2008 roku. Miniony miesiąc przyniósł znaczące spadki na rynku obligacji rynków bazowych. Głównym powodem było posiedzenie Zarządu Rezerwy Federalnej (FED) oraz wystąpienie jej prezesa Bena Bernanke przed kongresem Stanów Zjednoczonych. Choć nie zostało to powiedziane wprost, inwestorzy stwierdzili, iż amerykański bank centralny zamierza powoli wychodzić z ilościowego luzowania w polityce monetarnej (tzw. Quantitative Easing). Sądząc po zachowaniu indeksów akcyjnych zarówno w USA, jak i Europie, z rynków zniknęły obawy dotyczące możliwego powrotu kryzysu finansowego, a obserwowane od pewnego czasu ożywienie gospodarcze ma bardziej trwały charakter. Poza tym kadencja Bena Bernanke dobiega końca w styczniu 2014 i mówi się o tym, że chce on nakreślić do tego czasu wizję wycofywania się z budzącego wiele kontrowersji programu QE. W rezultacie, w skali miesiąca rentowność 10-letnich obligacji amerykańskich wzrosła z 1,67% do 2,16%, rentowność 10-letnich obligacji niemieckich wzrosła z 1,22 do 1,51%, a rentowność 10-letnich obligacji brytyjskich wzrosła z 1,70% do 2,02%.

Polskie obligacje skarbowe pozostawały pod silną presją podażową, podobnie jak większość obligacji skarbowych na świecie. Początek miesiąca był całkiem niezły i nic nie zapowiadało nagłej wyprzedaży. Rentowność obligacji 10-letnich osiągnęła historyczne minimum na poziomie nieznacznie powyżej 3,0%, a obligacji 5-letnich na poziomie 2,6%. Wsparciem dla rynku była także obniżka stóp procentowych o 25 p.b. do rekordowo niskiego poziomu 3%. Niestety początkowa sielanka została bardzo szybko przerwana, a inwestorzy pod wpływem doniesień z FED-u oraz przeceny obligacji globalnych zaczęli masowo wyprzedawać nasze papiery. Najmocniej straciły na wartości obligacje z długiego końca krzywej rentowności, a cała krzywa uległa znacznemu wystromieniu. Sytuacji nie zmieniły także opublikowane dane dotyczące produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej. Produkcja zwolniła znacznie bardziej niż oczekiwania do 2,7%, r/r a sprzedaż pogłębiła ujemną dynamikę do -2,0%. Dane ożywiły oczekiwania co do kontynuacji obniżek stóp procentowych, jednakże nie zmieniły negatywnego postrzegania rynku. W rezultacie w maju indeks rynku obligacji CPGI spadł o 0,8%. Rentowność obligacji 2-letnich wyniosła 2,72%, obligacji 5-letnich – 3,11%, a obligacji 10-letnich – 3,58%.

W maju nastąpiła znacząca zmiana postrzegania instrumentów dłużnych, która może przybrać trwalszy charakter. W poprzednim komentarzu postawiliśmy tezę, że albo rynek akcji, albo rynek obligacji się myli i wkrótce poznamy odpowiedź. Wydaje się, że kierunek został określony jednoznacznie; obligacje globalnie znacząco spadły, a akcje kontynuowały wzrosty. Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby tendencja ta uległa zmianie.

Marek Kuczalski, Artur Jusiński zarządzający z TFI Allianz Polska

/ak
Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter
Komentarze i prognozy

14.06.2013

TFI Allianz Polska

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.