Spowolnienie gospodarcze w Chinach
W ostatnim czasie z Chin napłynęły niepokojące informacje pokazujące spadek aktywności gospodarczej. Znaczenie koniunktury gospodarczej w Chinach dla gospodarki światowej jest nie do przecenienia. Pytanie jak duże kłopoty ma chińska gospodarka i jaka będzie odpowiedź rządu, czyli czy chiński rząd zdecyduje się na większą stymulację fiskalną?
Spadek aktywności gospodarczej
W październiku aktywność gospodarcza Chin zanotowała silniejsze ochłodzenie, niż oczekiwano: m.in. oficjalny indeks PMI dla przemysłu (wyliczany przez chiński urząd statystyczny) spadł do poziomu 49, co wskazuje na słabnięcie koniunktury. Wartość indeksu poniżej granicy 50 punktów wskazuje na pogorszenie warunków.
- Najbardziej niepokojący jest jednak spadek inwestycji, który jest szczególnie głęboki: raporty mówią o rocznej dynamice spadku inwestycji wynoszącej ponad 11 % w październiku. Przyczyny tak dużego spadku trudno wyjaśnić.
- Konsumpcja również boryka się z problemami – kraj zmierza w stronę najdłuższego w historii spowolnienia konsumpcji od czasów pandemii.
Ryzyko deflacji i kryzysu na rynku nieruchomości
- Bloomberg wskazuje, że deflacja w Chinach może być głębsza, a przyczyny trwalsze, niż oficjalne dane sugerują – ceny codziennych towarów spadają znacząco.
- Również rynek nieruchomości pozostaje źródłem poważnych zagrożeń: ceny mieszkań kontynuują spadki, mimo wcześniejszych rządowych działań mających na celu uspokojenie sytuacji.
Reklama
Mniejsza stymulacja fiskalna
- Tempo wydatków fiskalnych rządu chińskiego maleje: wydatki rządowe rosły wolniej przez kolejne miesiące, co oznacza ograniczone wsparcie w momencie, gdy gospodarka tego potrzebuje. W październiku wydatki rządowe wręcz się załamały.
- W obliczu takich danych rośnie presja na władze, by zwiększyć stymulację – zarówno fiskalną, jak i (choć mniej prawdopodobnie) monetarną. Jeżeli taki ruch nastąpi, pomoże to zarówno gospodarce, jak również chińskiemu rynkowi akcji
Plany stymulacji fiskalnej
Lan Fo’an, minister finansów Chin, zadeklarował, że w ciągu najbliższych pięciu lat rząd zastosuje „silniejszą i proaktywną” politykę fiskalną w reakcji na spowolnienie gospodarcze.
Możliwe kierunki działań fiskalnych obejmują:
- zwiększenie wydatków infrastrukturalnych albo przyspieszenie już zapowiedzianych projektów;
- wsparcie dla sektora nieruchomości (np. poprzez programy refundacji, ułatwienia kredytowe), by złagodzić presję na rynku mieszkaniowym;
- programy wsparcia konsumpcji, np. vouchery, obniżki podatków lub subsydia, by pobudzić wydatki prywatne;
- zwiększenie budżetów władz lokalnych – w Chinach samorządy są kluczowe dla wydatków infrastrukturalnych, a ich budżety są obecnie mocno obciążone.
Czas i skala stymulacji
- Władze muszą wyważyć między szybką reakcją na słabnięcie gospodarki a trwałym i kompleksowym wsparciem: zbyt słaba lub rozproszona stymulacja może nie odwrócić negatywnych tendencji, natomiast zbyt intensywna zwiększa ryzyko na przykład poprzez ponowne napompowanie bańki inwestycyjnej na rynku nieruchomości.
- Z doniesień wynika, że choć zapowiedzi są imponujące, to rzeczywiste działania mogą być opóźnione albo bardzo selektywne, co oznacza, że efekt może być ograniczony, zwłaszcza krótkoterminowo.
Konsekwencje dla Chin i gospodarki światowej
- Jeśli stymulacja nie zostanie szybko wdrożona albo okaże się za słaba, spowolnienie może pogłębić się – co grozi trwałym osłabieniem wzrostu, deflacją lub pogorszeniem sytuacji budżetowej i bankowej, a nawet recesją.
- Sektor nieruchomości może być kluczowym obszarem problemów: dalsze załamanie cen mieszkań może mieć efekt domina w sektorze finansowym, co już zaczyna być odczuwalne.
- W perspektywie średnioterminowej, dużo zależy jednak od skali i konsekwencji w działaniach rządu.
- Spowolnienie w Chinach ma implikacje globalne: niższy popyt na surowce, komponenty i dobra luksusowe – co może uderzyć w eksporterów i rynki wschodzące, ale również w gospodarki rozwinięte.
- Osłabienie chińskiej gospodarki może również wpłynąć na globalne łańcuchy dostaw, ryzyko deflacji i presję na stopy procentowe w innych krajach
- Z kolei skuteczne pobudzenie popytu w Chinach mogłoby stanowić pozytywny impuls nie tylko dla Azji, ale również dla światowego wzrostu.
Spowolnienie gospodarcze Chin osiąga już poziomy wymagające zdecydowanych działań rządu – zarówno w perspektywie krótkoterminowej, jak i długofalowej. W październiku i listopadzie 2025 obserwujemy: znaczny spadek inwestycji, słabość konsumpcji oraz rosnące ryzyko deflacji. W odpowiedzi rząd zapowiada silniejszą politykę fiskalną na najbliższe lata, ale kluczowe będzie, kiedy i jak zostanie ona wdrożona.
Jeśli Chiny nie zdołają odpowiednio szybko wprowadzić działań stymulacyjnych, mogą znaleźć się w sytuacji, w której ponowne rozpędzenie gospodarki będzie bardzo trudne. Z drugiej strony – jeśli stymulacja będzie dobrze skoordynowana i odpowiednich rozmiarów – może stać się mocnym impulsem dla chińskiej gospodarki oraz pozytywnym sygnałem dla świata. Liczę, że w najbliższych tygodniach rząd chiński przedstawi taki plan działań i pojawią się rzeczywiste ruchy pokazujące determinację w rozwiązaniu problemów. To byłby pozytywny impuls nie tylko dla chińskiego rynku akcji, ale również innych rynków akcji.
19.11.2025
Źródło: KPG-Ivary / Shutterstock.com





Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania