Pięć i pół procent pękło
W sierpniu ceny podskoczyły najmocniej od dwudziestu lat, w dodatku bardziej niż GUS podał w szybkim szacunku. Nic nie wskazuje na zmianę trendu w najbliższych miesiącach. Wręcz przeciwnie.
Gdy dwa tygodnie temu Główny Urząd Statystyczny podał, że w drugim miesiącu wakacji inflacja wyniosła według szybkiego szacunku 5,4%, posypały się kaskady komentarzy. Nic dziwnego: tak silnego wzrostu cen nie było od czerwca 2001 roku, w dodatku ekonomiści oczekiwali poziomu o dwie dziesiąte punktu procentowego niższego. Teraz jednak Urząd poinformował, że ceny wzrosły jeszcze mocniej niż początkowo wyliczył – do 5,5%. W ujęciu miesięcznym wzrost wyniósł 0,3% wobec podanego w szybkim szacunku 0,2%.
Reklama
I mamy niespodziankę. Inflacja w sierpniu wyniosła 5,5% r/r (flash wskazywał na 5,4% r/r). Inflacja bazowa 3,9-4% r/r. pic.twitter.com/ygMqNG0rrK
— mBank Research (@mbank_research) September 15, 2021
W tym roku już raz odczyt z połowy kolejnego miesiąca różnił się od szybkiego szacunku podawanego zwykle ostatniego dnia miesiąca, którego dotyczył – w maju, ale wówczas wskaźnik okazał się ostatecznie o 0,1 pkt proc. niższy niż pierwotnie informował GUS (4,6% r./r. vs 4,7%).
W porównaniu z sierpniem 2020 roku najmocniej wzrosły ceny transportu – o 17,8%. To „zasługa” cen paliw do prywatnych środków transportu. Za gaz trzeba było płacić o 32,7% niż rok wcześniej, benzyna podrożała o 29,2%, a olej napędowy o 24,6%. Produkty, które potaniały można policzyć niemal na placach jednej ręki: to urządzenia telekomunikacyjne (-6,7%) oraz audiowizualne informatyczne i fotograficzne (-0,8%), odzież (-1,0%) i niektóre wyroby spożywcze (owoce, herbata i wieprzowina). Ogółem jednak żywność i napoje bezalkoholowe zdrożały o 3,9%. W tej grupie wybijają się ceny drobiu, za który trzeba było płacić o niemal jedną czwartą więcej niż w sierpniu 2020 roku.
W stosunku do lipca najmocniej podrożał natomiast gaz: ten wykorzystywany w mieszkaniach o 5,3%, a ten do samochodów o 10,3%.
Lepiej nie będzie
Nic nie wskazuje na to, by podwyższona inflacja miała się zatrzymać. Jak podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC), Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2021r. wzrósł o 0,2 punktu w stosunku do wartości sprzed miesiąca. – Wskaźnik rośnie nieprzerwanie od lipca ubiegłego roku i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie presja inflacyjna uległa ograniczeniu – czytamy w opisie. Zarówno konsumenci, jak i producenci spodziewają się wzrostu cen w kolejnych miesiącach. Niemal 90% ankietowanych przedstawicieli gospodarstw domowych uważa – i trend ten jest widoczny od początku roku – że w najbliższych miesiącach ceny będą rosły, przy czym jedna trzecia tej grupy, że będzie to wzrost jeszcze szybszy niż dotychczas. Natomiast oczekiwania inflacyjne producentów są najwyższe od 2004 roku.
– Częściowo za wzrost cen odpowiedzialne są czynniki podażowe, a wśród nich sytuacja panująca na rynkach surowcowych – czytamy. – Nie bez znaczenia są również czynniki popytowe, głównie te o charakterze wewnętrznym. Presja na wzrost płac obserwowana ostatnio wynika zarówno z niedopłacenia grup pracowniczych, których wynagrodzenia reguluje państwo a nie rynek (głównie tzw. sfera budżetowa) oraz narastających w pozostałych obszarach gospodarki braków kadrowych. Co drugi przedsiębiorca ma problemy z zatrudnieniem fachowców. W konsekwencji tych zdarzeń wyścig cenowo – płacowy przybiera na sile, co stymuluje wzrost cen – wyjaśnia BIEC.
Przypomnijmy, że 16 wrześnie NBP poda miary inflacji bazowej. Rynek spodziewa się, że po odjęciu cen żywności i energii wskaźnik wzrośnie do 3,9% z 3,7% w lipcu.
Nie tylko Polska
Ceny rosną nie tylko w naszym kraju. Wprawdzie w Stanach Zjednoczonych odczyt okazał niższy niż ubiegłym miesiącu i – w przypadku inflacji bazowej – niższy niż oczekiwano, jednak wciąż pozostaje na wysokich poziomach (CPI 5,3% r./r.). Niemiłą niespodziankę sprawił rynek brytyjski, gdzie ceny w sierpniu wzrosły o 3,2% wobec 2-proc. wzrostu w lipcu i oczekiwań na poziomach 2,9%.
15.09.2021

Źródło: Constantin Stanciu / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania