Wczoraj Węgrzy, dzisiaj Czesi. Kolejny bank centralny podnosi stopy

Czeski bank centralny podniósł stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Stopa główna znajduje się obecnie na poziomie 0,5%. Podobną decyzję o zacieśnieniu polityki pieniężnej podjął wcześniej węgierski bank centralny, podwyższając główną stopę do 0,9%. Decyzja czeskich bankierów cetralnych była zgodna z oczekiwaniami rynku.

Reklama

- CNB jest drugim w regionie bankiem centralnym (po Banku Węgier), który zdecydował się na podwyżkę. Ta była jednak sygnalizowana znaczenie wcześniej, ale wiosenna fala zachorowań na COVID19 oddaliła na kilka miesięcy perspektywę - przypomina Maciej Madej, analityk TMS Brokers.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Wczoraj Węgrzy, dziś Czesi. Narodowy Bank Czech podniósł główną stopę procentową o 25pb do 0,50%. Dla przypomnienia. Inflacja CPI w Czechach wyniosła w czerwcu 2,9% r/r.

— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) June 23, 2021

Wczoraj, na ścieżkę podwyżek stóp procentowych wkroczyły oficjalnie Węgry. Tamtejszy bank centralny (MNB) zgodnie z oczekiwaniami podniósł stopy procentowe do poziomu 0,9% z poziomu 0,6%. Niektóre oczekiwania wskazywały na nieco mniejszą podwyżkę. Przed Covidowymi obniżkami stóp procentowych, poziom 0,9% był utrzymywany bez zmian od maja 2016 roku. 

Wczoraj Węgrzy, dzisiaj Czesi. Narodowy Bank Czech zdecydował się podnieść główną stopę procentową o 25pb, do 0,50%. Również o 25pb podniósł stopę lombardową (do 1,25%). pic.twitter.com/51IQ81EgEB

— PKO Research (@PKO_Research) June 23, 2021

- Węgierski bank centralny podniósł stopy procentowe po raz pierwszy od dekady i rozpoczął tym samym wychodzenie z ultraluźnej polityki pieniężnej zapoczątkowanej na długo przed pandemią. Podwyżka głównej stopy o 30pb do 0,9% (pozostałe stopy utrzymano na dotychczasowym poziomie) oznacza, że efektywna stopa wzrosła o 15pb (stopa po której MNB przeprowadzał operacje tygodniowe wynosiła od września 2020 de facto 0,75%) - wskazują ekonomiści PKO BP.

Historia zmian stóp procentowych w regionie od 1998 r. Sporo smaczków:
- NBP często ruszał się po innych bankach centralnych
- stopy docelowe w nowych cyklach zacieśnienia mogą być dość zróżnicowane
- NBP zacieśniał samotnie w latach 1999-2000, a CNB w 2017-2020 pic.twitter.com/dOYSPWG4Sc

— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) June 23, 2021

Podwyżka kosztu pieniądza na Węgrzech motywowana była najwyższym w UE poziomem inflacji (powyżej 5 proc.) i wzrostem ryzyka dla utrzymania długoterminowej stabilności cen. Eksperci wskazują, że decyzja węgierskiego banku centralnego jest ważnym sygnałem dla banków centralnych regionu, a przede wszystkim dla Polski, gdzie inflacja znajduje się na bardzo podobnym poziomie.

- W komunikacie bank zwrócił uwagę na trwające ożywienie gospodarcze oraz deklaracje banków centralnych z EŚiW co do zacieśnienia polityki, jeżeli będzie to konieczne do walki z rosnącą inflacją. MNB wskazał, że inflacja CPI, która w maju wzrosła do 5,1% r/r, może pozostać powyżej celu banku centralnego do końca roku. Jednocześnie zauważono, że ostatnie miesiące przyniosły wzmocnienie trendów inflacyjnych. Wskazano również na globalne tendencje reflacyjne. W związku z powyższymi czynnikami ryzyko wyższych od oczekiwanych odczytów inflacji wzrosło - zauważają ekonomiści PKO BP.

Obok podwyżki stóp, MNB ogłosił też zakończenie programu FGS Go! (Funding for Growth Scheme) wraz z osiągnięciem obecnego limitu 3 bln HUF kredytów (i finansowania leasingowego) udzielonego firmom. Bank zapowiedział też wprowadzenie instrumentów wspierających kwestie klimatyczne oraz podkreślił, że skup papierów skarbowych pozostanie ważnym i aktywnie wykorzystywanym narzędziem.

- MNB zapowiedział, że wczorajsza podwyżka rozpoczęła cykl zacieśniania polityki stóp procentowych, a kolejne decyzje o ewentualnych podwyżkach będą zapadały na comiesięcznych posiedzeniach w oparciu o dane napływające z gospodarki, do momentu stabilizacji inflacji w okolicy celu banku (3%) oraz zrównoważenia bilansu ryzyka - dodają specjaliści PKO BP.

Polski bank centralny problemu inflacji nie dostrzega. Prezes NBP przekonuje, że inflacja w naszym kraju wywołana jest czynnikami, które znajdują się poza kontrolą polityki monetarnej (wzrost cen administrowanych i wzrost cen paliw). W maju wskaźnik CPI wzrósł w Polsce o 4,8% r/r.