Złoto i srebro znów błyszczą

Złoto ponownie drożeje po gwałtownej, październikowej korekcie. Notowania wróciły powyżej 4,2 tys. USD, osiągając najwyższy poziom od trzech tygodni. Srebro również zanotowało wyraźne odbicie, rosnąc w okolice ponad 54 USD za uncję. W ślad za drożejącymi metalami podążają też zyski funduszy.

Reklama

W ciągu jednego dnia (wg wyceny na 10 listopada) fundusze akcji górników metali szlachetnych zarobiły średnio 4,8 proc., a najlepsze ponad 5 proc. Fundusze inwestujące w kontrakty na złoto i srebro również mocno zyskują - liderzy ponad 4 proc. Licząc od początku roku fundusze akcji górników powiększyły portfele o ponad 120 proc., a fundusze inwestujące w pośrednio w złoto i srebro o ponad 50-60 proc. 

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Notowania metali szlachetnych wspierają zarówno oczekiwania na dalsze luzowanie polityki pieniężnej w USA, jak i poprawa ogólnego sentymentu na rynkach. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę kończącą najdłuższy w historii USA paraliż administracji federalnej, który wstrzymał publikację kluczowych raportów, m.in. dotyczących inflacji i rynku pracy. Według ankiety Reutersa 80 proc. ekonomistów oczekuje, że Fed obniży w grudniu stopy procentowe o kolejne 25 pb. 

Jeśli globalny sentyment pozostanie pozytywny, a Fed zdecyduje się na kolejne obniżki stóp procentowych, fundamenty przemawiają za tym, że złoto może kontynuować marsz w kierunku nowych rekordów w 2026 r. Prognozy dużych banków wskazują, że w przyszłym roku notowania złota mogą utrzymywać się w przedziale 4400-5000 USD za uncję.

Według najnowszego raportu World Gold Council globalny popyt na złoto w III kwartale osiągnął 1 313 ton i był to najwyższy w historii wynik kwartalny. W ujęciu wartościowym sięgnął rekordowych 146 mld USD (+44 proc. r/r).

Zakupy ETF-ów wyniosły 222 t, a popyt na sztabki i monety sięgnął 316 t, utrzymując się powyżej 300 t już czwarty kwartał z rzędu. Banki centralne zwiększyły zakupy do 220 t, co oznacza 28-proc. wzrost kw/kw, ale w ujęciu narastającym (634 t od początku roku) tempo jest nieco niższe niż rekordowe 724 t w trzech pierwszych kwartałach 2024 r.