Rynek pracy w USA hamuje. Najwolniejsze tempo zatrudniania od dwóch lat

Pracodawcy w USA dodali zaledwie 37 tys. miejsc pracy, znacznie poniżej oczekiwań (111 tys. etatów). To już drugi z rzędu miesiąc, w którym dane o zatrudnieniu rozczarowały.

Reklama

- Raport ADP za maj przyniósł znacznie słabsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy, co wywołało natychmiastową reakcję rynków finansowych, zwłaszcza osłabienie dolara. Zatrudnienie w sektorze prywatnym wzrosło zaledwie o 37 tys. etatów, co stanowi wyraźne spowolnienie w porównaniu do kwietniowego wyniku na poziomie 60 tys. (po korekcie z 62 tys.) i marcowego 110 tys. Jest to najgorszy wynik od marca 2023 roku, kiedy to dynamika zatrudnienia była ujemna - zauważają analitycy TMS Brokers.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Zdaniem ekspertów ADP to efekt rosnącej niepewności związanej z nieprzewidywalną polityką gospodarczą prezydenta Donalda Trumpa, która skłania firmy do wstrzymywania decyzji kadrowych. Zmniejszyło się tempo rekrutacji, a bezrobotni coraz dłużej szukają nowej pracy.

Z danych ADP wynika, że w maju ubyło miejsc pracy m.in. w sektorach usług biznesowych, edukacji i opieki zdrowotnej. Spadki odnotowano także w handlu, transporcie i przemyśle. Z drugiej strony zatrudnienie wzrosło w branży hotelarskiej oraz finansowej. Najwięcej etatów zniknęło na północnym wschodzie USA, a pod względem wielkości – zwolnienia objęły zarówno małe, jak i duże firmy.

Raport, opracowany we współpracy z laboratorium Stanford Digital Economy Lab, opiera się na danych płacowych ponad 25 mln pracowników sektora prywatnego.

- Pomimo wyhamowania zatrudnienia, dynamika wynagrodzeń utrzymuje się na wysokim poziomie. Osoby zmieniające pracę otrzymywały średnio o 7 proc. wyższe pensje, a pracownicy, którzy pozostali u dotychczasowego pracodawcy, mogli liczyć na wzrost rzędu 4,5 proc. – zauważa ADP.

Z najnowszego badania Uniwersytetu Michigan wynika, że większość Amerykanów spodziewa się pogorszenia koniunktury i wzrostu bezrobocia w najbliższych 12 miesiącach. Rezerwa Federalna deklaruje, że nadal analizuje wpływ polityki handlowej na gospodarkę i wstrzymuje się z decyzjami dotyczącymi stóp, choć przyznaje, że cła mogą napędzać inflację i hamować wzrost gospodarczy.

- Z jednej strony rynek pracy wyraźnie traci na sile, co zwiększa ryzyka dla perspektyw wzrostu gospodarczego, z drugiej jednak wzrost wynagrodzeń nie słabnie, co może utrudniać szybki powrót inflacji do celu. Dla Rezerwy Federalnej to niejednoznaczny sygnał, który może skomplikować dalsze decyzje w zakresie stóp procentowych - wskazują analitycy TMS.

Rządowy raport o zatrudnieniu, który zostanie opublikowany w piątek, ma potwierdzić spowolnienie wzrostu liczby etatów poza rolnictwem oraz stabilizację stopy bezrobocia.