Przegląd prasy (2025-05-29)
W czwartek w mediach przeczytamy o nowych funduszach pasywnych, które zapowiadają się na polskim rynku w tym roku i skutkach przejęcia detalu Citi przez VeloBank. Za oceanem sąd blokuje cła Trumpa, a Nvidia publikuje dobre wyniki i prognozy. Japonia z kolei ma problem z rentownościami obligacji.
Kiełkują nowe fundusze pasywne
Aktywa zgromadzone w funduszach Beta ETF są o krok od przebicia poziomu 1 mld zł. Firma w tym roku chce wprowadzić na giełdę jeszcze cztery ETF-y. Zależy na tym samej giełdzie, której przedstawiciele jasno wskazują, że zamierzają promować te instrumenty. – Jesteśmy w zaawansowanym etapie procedury zatwierdzenia prospektów na Beta ETF Dywidenda Plus oraz Beta ETF Bitcoin. Liczymy, że te dwa rozwiązania znajdą się na GPW w okresie sierpień–wrzesień. Trwają również procedury związane z zatwierdzeniem Beta ETF mWIG40lev oraz mWIG- 40short. Ich debiutu spodziewamy się w IV kwartale 2025 r. – zdradza Mateusz Mucha, zarządzający Beta ETF. Obecnie na warszawskiej giełdzie notowanych jest 11 funduszy ETF, za którymi stoi Beta ETF. Pierwszy z nich zadebiutował na początku 2019 r. Aby więc zbliżyć się do 1 mld zł aktywów, potrzeba było ponad sześciu lat. Przedstawiciele firmy wierzą, że na kolejny miliard trzeba będzie czekać krócej. Pasywną ofensywę kontynuuje też TFI PZU, które wprowadzi dwa nowe fundusze: na bitcoina oraz na złoto.
Za: Parkiet (2025-05-29), Przemysław Tychmanowicz, Fundusze pasywne nabierają masy. Te na bitcoina tuż-tuż
Za: Puls Biznesu (2025-05-29), Kamil Kosiński, TFI PZU uruchomi fundusz na bitcoina
Reklama
Co po zakupie Citi przez Velo?
Nabywcą detalicznej części Citi Handlowego okazał się VeloBank, a właściwie jego właściciele, w tym amerykański fundusz inwestycyjny Cerberus. Do VeloBanku przechodzą doradcy klienta, przejdzie tam również Andrzej Wilk, wiceprezes Citi Handlowego odpowiedzialny za dział detaliczny. Przedstawiciele VeloBanku podkreślają, że połączenie „detalu” stanowi wartość dodaną dla klientów obu banków, którzy zyskają na synergii struktur. – Komplementarne produkty pozwolą nam stworzyć unikatową ofertę zarówno dla klienta detalicznego, jak i zamożnego, a profesjonalizm i zaangażowanie pracowników obu instytucji stworzą fundament nowej jakości dla obecnych i przyszłych klientów – komentował Adam Marciniak, prezes VeloBanku. Dla samego VeloBanku, który jest spadkobiercą zdrowej części upadłego Getin Noble Banku, transakcja z Citi to okazja do zwiększenia skali biznesu. Dla Citi Handlowego pozbycie się części detalicznej oznacza, przynajmniej w pierwszej fazie, skurczenie się biznesu. Wartość aktywów spadnie o ok. 30%, do 54 mld zł, kredytów – o 24%, do 18,8 mld zł, a depozytów – o 38%, do 36,1 mld zł. Liczba pracowników spaść ma o ponad połowę, do ok. 1,2 tys. osób. – Wynegocjowane w końcu warunki sprzedaży wydają się mało korzystne dla sprzedającego – dodaje. Stolarski wskazuje m.in. na zaskakująco niski wskaźnik P/E (cena do zysku) wynoszący 1,8. Pozytywnym aspektem może być uwolnienie kapitału w wysokości 0,9 mld zł – komentuje Kamil Stolarski, analityk Santander BM. Znalezienie nabywcy na detal zabrało Citi Handlowemu cztery lata.
Za: Parkiet (2025-05-29), Anna Cieślak-Wróblewska, Skutki fuzji VeloBanku i części Citi Handlowego. Kto zyska?
Za: Puls Biznesu (2025-05-29), Stanisław Borawski, Handlowy niewiele doda do dywidendy
Rosną rentowności, może wzrosnąć popyt
Rentowności japońskich obligacji rządowych rosły w środę, po tym jak kiepsko poszła aukcja 40-letnich obligacji. Popyt na niej był najsłabszy od lipca. W zeszłym tygodniu słabo wypadła aukcja papierów 20-letnich. Popyt na te obligacje był najniższy od ponad dekady. To w dużym stopniu skutek działań Banku Japonii. W jego rękach na koniec 2024 r. znajdowało się aż 52% długu rządowego. Japoński bank centralny zgromadził ogromny portfel obligacji, realizując przez wiele lat programy QE. W zeszłym roku zaczął jednak podnosić stopy procentowe (główną z minus 0,1% do plus 0,5%, ostatnim razem podwyższając ją w styczniu 2025 r.) i wyprzedawać obligacje. Powinny teoretycznie kupić je krajowe instytucje finansowe, ale te pozostają ostrożne w obliczu wojen handlowych i niepewnej polityki BoJ. Popytu na japońskie obligacje nie są też w stanie znacząco zwiększyć inwestorzy z zagranicy. Analitycy Deutsche Banku ostrzegają jednak, że jeżeli rentowności japońskich obligacji nadal będą rosły, to staną się one bardziej atrakcyjne dla inwestorów krajowych, którzy będą wycofywać pieniądze z USA i z innych rynków zagranicznych.
Za: Parkiet (2025-05-29), Hubert Kozieł, Rosnące rentowności mogą sprowokować repatriację kapitału na rynek japoński
Sąd blokuje cła, Trump się odwołuje
Amerykański Sąd ds. Handlu Międzynarodowego zablokował wejście w życie większości ceł ogłoszonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Zdaniem sądu przekroczył on swoje uprawnienia, nakładając taryfy celne na inne kraje na podstawie ustawy o międzynarodowych nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczych. Sąd federalny z siedzibą w Nowym Jorku w środę czasu miejscowego stwierdził, że na mocy konstytucji USA jedynie Kongres ma uprawnienia do regulowania handlu z innymi państwami. Ogłaszając cła, Trump powołał się na ustawę z 1977 r. Trzyosobowy panel sędziowski zaznaczył jednak, że nie wskazuje ona taryf jako narzędzia, za pomocą którego prezydent może chronić USA przed zagrożeniami gospodarczymi. Tym samym sąd zgodził się z grupą przedsiębiorstw i koalicją urzędników państwowych, którzy złożyli dwa oddzielne pozwy w tej sprawie. W ciągu kilku minut od ogłoszenia orzeczenia sądu administracja Trumpa złożyła apelację.
Za: Business Insider Polska (2025-05-29), PAP, oprac. Jakub Ceglarz, Sąd zablokował cła Donalda Trumpa. "Przekroczył uprawnienia"
Nvidia po wynikach. Bez szału, ale do przodu
Rządowy zakaz dostaw do Chin uderzył w wyniki kwartalne Nvidii. Niemniej jednak wpływ tego znanego już wcześniej zdarzenia okazał się mniejszy od wcześniejszych szacunków. Dzięki temu notowania akcji Nvidii w handlu posesyjnym ruszyły w górę. W poprzednim kwartale obrachunkowym (który Nvidia nazywa I kwartałem 2026 roku) producent chipów zanotował 44,1 mld dolarów przychodów ze sprzedaży. To rezultat o 12% wyższy niż w poprzednim kwartale oraz o 69% wyższy niż w analogicznym kwartale roku ubiegłego. Skończyły się zatem czasy, gdy Nvidia raportowała podwojenie sprzedaży z roku na rok. Niemniej jednak był to rezultat wyższy od oczekiwań większości analityków. Nieznacznie lepsze od konsensusu były też zyski. Spółka przedstawiła jednak solidne prognozy na bieżący kwartał. W efekcie w handlu posesyjnym notowania Nvidii ruszyły w górę.
Za: Bankier.pl (2025-05-28), KK, Nvidia tym razem nie zachwyciła wynikami. Ale akcje i tak poszły w górę
29.05.2025

Źródło: dizain / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania