Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Przegląd prasy (2024-10-21)

Inwestycja w obligacje długoterminowe może się opłacać, sprzedaż mieszkań wzrośnie, GPW doda futures na Żabkę, Alior może wyemitować instrumenty, jakich nikt w Polsce jeszcze nie oferował, a ścieżka dla długu publicznego Polski mocno dzieli ekspertów - m.in. o tym informuje prasa w poniedziałek.

Inwestycja w obligacje długoterminowe może się opłacać

Luzowanie polityki pieniężnej wpływa na wzrost cen obligacji i spadek ich rentowności. Obecna sytuacja na rynkach długu, zarówno amerykańskiego, jak i europejskiego wskazuje na zbliżające się cięcia stóp procentowych, co daje potencjał wzrostu cen papierów dłużnych, zwłaszcza o dłuższych terminach wykupu. Inwestorzy powinni rozważyć także inwestycje w polskie obligacje stałokuponowe o dłuższym terminie do wykupu, które także mogą przynieść atrakcyjne stopy zwrotu w obliczu przewidywanego spadku stóp procentowych. Jednak rynek obligacji może podlegać wahaniom ze względu na lokalne ryzyka, takie jak inflacja, deficyt budżetowy oraz globalne czynniki polityczne, np. wybory prezydenckie w USA. Innymi słowy, inwestycja w obligacje długoterminowe może być opłacalna, ale inwestorzy muszą być świadomi możliwych krótkoterminowych wahań.

Za: Parkiet (2024-10-21) Izabela Sajdak, Gdzie szukać atrakcyjnych stóp zwrotu na rynku długu?

Reklama

Sprzedaż mieszkań wzrośnie

Prawie 4,7 tys. mieszkań sprzedali w III kwartale br. deweloperzy z rynku kapitałowego. To o 33 proc. mniej niż rok wcześniej, kiedy działał „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, i o 12 proc. mniej niż kwartał wcześniej. Był to czwarty z rzędu kwartał spadku sprzedaży, jednak do minimów, z jakimi branża i badana przez nas grupa firm borykały się w ostatnich latach, jeszcze daleko. Co więcej, eksperci oceniają, że najgorsze, jeśli chodzi o ten cykl, już prawdopodobnie za nami. Jednak eksperci oceniają, że najgorszy okres jest już za nami. Cezary Bernatek z Erste Securities przewiduje wzrost sprzedaży w IV kwartale, wskazując na rosnący popyt, szeroką ofertę i stabilne ceny. – Liczę, że stopniowo zacznie dochodzić do głosu popyt, który był odroczony w związku z zamieszaniem wokół nowego programu wsparcia klientów hipotecznych, a którego wprowadzenie staje się coraz mniej prawdopodobne. Do tego oferta na rynku jest stosunkowo szeroka, a ceny zachowują się stabilnie – zauważa Bernatek. Katarzyna Kuniewicz z Otodom Analytics również oczekuje pozytywnego wyniku, zwłaszcza dzięki promocjom planowanym od połowy listopada. Chociaż inflacja wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, a obniżki stóp procentowych nie są pewne, oczekuje się, że rynek mieszkaniowy w IV kwartale 2024 r. pokaże poprawę w porównaniu do wcześniejszych miesięcy.

Za: Parkiet (2024-10-21) Adam Roguski, Zdaniem ekspertów III kwartał to już dołek sprzedaży mieszkań

Spóźnione przepisy o sprawozdawczości ESG

Do 18 listopada sejmowa komisja finansów publicznych przedstawi sprawozdanie o projekcie nowelizacji m.in. ustawy o rachunkowości, która umożliwi wdrożenie unijnej dyrektywy ws. sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD). Dotyczy ona obszaru środowiskowego, społecznego oraz ładu korporacyjnego (ESG). W czwartek komisja zdecydowała o powołaniu podkomisji nadzwyczajnej, która rozpatrzy projekt. Polska spóźnia się z wdrożeniem przepisów. Termin minął 6 lipca. 26 września Komisja Europejska wszczęła postępowanie w tej sprawie, wzywając Polskę i 16 innych krajów do przyjęcia przepisów. Dała im na to dwa miesiące. Tymczasem coraz więcej osób zastanawia się, czy zdążymy zrobić to w tym roku. Nowe przepisy mają zapewnić porównywalność i rzetelność raportów o zrównoważonym rozwoju. W 2025 r. będą kosztować firmy ponad 1 mld zł. W kolejnych latach ma to być ok. 850 mln zł rocznie. – Dzięki audytom raportów spółkom trudniej będzie chwalić się „zielonymi” działaniami, których w rzeczywistości nie podejmują, co z kolei ograniczy to pole do greenwashingu – mówi Kamila Drzewicka, prawniczka w Fundacji ClientEarth. Dodaje, że mechanizm jest skonstruowany kaskadowo: dotyczy największych spółek, ale będzie też oddziaływał na ich inwestorów i partnerów biznesowych. – Regulacja nie ominie więc i mniejszych biznesów. Jeśli nie przygotują się do zmian wprowadzonych CSRD, mogą zostać wykluczone z rynku – mówi.

Za: Dziennik Gazeta Prawna (2024-10-21) Aleksandra Hołownia, Spóźnione przepisy o sprawozdawczości ESG

Ścieżka dla długu publicznego Polski mocno dzieli ekspertów

Wobec niepewności geopolitycznej, gospodarczej czy zdrowotnej elastyczna polityka fiskalna, zakładająca wyższe deficyty i dług, może być kluczowa do radzenia sobie z nagłymi kryzysami – powiedział prof. Łukasz Goczek z Uniwersytetu Warszawskiego. W organizowanym przez "Parkiet" panelu ekonomistów ekspert ocenił, że założona przez MF ścieżka wzrostu długu sektora instytucji rządowych i samorządowych na najbliższe lata nie jest zbyt stroma. Zakłada ona, że nasz dług publiczny wzrośnie z niespełna 50 proc. PKB w 2023 r. i poniżej 55 proc. w 2024 r. do ponad 60 proc. już w 2026 r. Deficyt sektora będzie spadał z obecnych 5,7 proc. PKB poniżej akceptowalnego przez Brukselę poziomu 3 proc. do 2028 r. To i tak oznacza, że Polska obiera ambitniejszą z dróg w ramach procedury nadmiernego deficytu, bo moglibyśmy redukować deficyt do poziomu poniżej 3 proc. przez siedem lat. Resort finansów ocenia jednak, że dłuższa ścieżka skutkowałaby m.in. narastaniem kosztów obsługi długu. Podobnie jak prof. Goczek sprawę widzi połowa zapytanych przez "Parkiet" ekonomistów. Jednak niemal równo druga połowa pytanych ekonomistów zgadza się, że projektowana przez MF ścieżka długu i tak wymaga redukcji. – Dopuszczenie do wzrostu długu ponad limit 60 proc. PKB byłoby złamaniem ducha konstytucji. Ale za zmniejszeniem długu przemawia również jego negatywny wpływ na długofalowy wzrost gospodarki – ocenia dla „Parkietu” prof. Andrzej Rzońca z SGH

Za: Parkiet (2024-10-21) Mikołaj Fidzyński, Eksperci podzieleni w sprawie rządowych planów wzrostu zadłużenia

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

GPW doda futures na Żabkę

Trzy sesje po debiucie akcji Żabka Group na warszawskiej giełdzie pojawią się kontrakty terminowe na akcje sklepów convenience. Są to instrumenty pozwalające zarabiać zarówno na wzroście, jak również spadku kursu instrumentu bazowego. W przypadku Żabki pojawią się trzy serie wygasające w grudniu 2024 r. oraz marcu i czerwcu 2025 r. Ich mnożnik, a więc liczba akcji będących odpowiednikiem jednego kontraktu, to 100.

Za: Parkiet (2024-10-21) Kamil Kosiński, GPW doda futures na Żabkę

Eldorado banków trwa

Już po ośmiu miesiącach 2024 r. banki zarobiły więcej niż w całym bardzo dobrym 2023 r. Wygląda na to, że ten rok mogą zamknąć zyskiem sięgającym 40 mld zł. To byłby nowy rekord wszech czasów – zauważa BI. Wyniki się poprawiają, mimo że stopy procentowe są niższe niż rok temu. Wysokie zyski to efekt drogich kredytów i słabego oprocentowania depozytów. Pomógł też rosnący udział obligacji o wyższej dochodowości. Zdaniem ekspertów w 2025 r. nadejdzie cięcie stóp, ale nie na tyle duże, aby doszło do tąpnięcia zysków, bo pomoże wzrost akcji kredytowej. O ile nie będzie nowych obciążeń dla branży

Za: Business Insider Polska (2024-10-21) Maciej Rudke, Kasy pękają w szwach. Banki wyciskają maksimum ze sprzyjających im warunków

Alior wyemituje bankowe prawa pochodne

Dokument informacyjny zatwierdzony przez KNF pozwala bankowi na gigantyczne emisje instrumentów, jakich nikt w Polsce jeszcze nie oferował. Chodzi bowiem o bankowe prawa pochodne (BPP). Zostały wprowadzone do polskiego porządku prawnego przepisami z tzw. warzywniaka. - Bankowe prawa pochodne mogą być opcją pozwalającą zarabiać zarówno na wzroście, jak i również spadku kursów tych instrumentów – zaznacza Marcin Kobus, dyrektor działu produktów inwestycyjnych w biurze maklerskim Alior Banku. BPP mogą gwarantować nabywcom pełną ochronę kapitału, częściową ochronę kapitału, jak też w ogóle nie gwarantować zwrotu pieniędzy, za które zostały nabyte. Te bez jakiejkolwiek ochrony kapitału muszą być wprowadzone na rynek regulowany (np. parkiet główny GPW) lub do alternatywnego systemu obrotu (np. NewConnect lub Catalyst).

Za: Parkiet (2024-10-21) Kamil Kosiński, Alior ma nowatorski prospekt na 5 mld zł

Puls rynku

21.10.2024

Przegląd prasy (2024-10-21)

Źródło: Red_Baron / Shutterstock.com

analizy.pl

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.