Przegląd prasy (2024-09-03)

Nie ma szans na tańsze mieszkania

Popyt na mieszkania nie nadąża za rosnącą podażą, jednak deweloperzy nie przewidują spadków cen. Pomimo wzrostu liczby dostępnych mieszkań, trudności z pozyskaniem nabywców spowodowały spowolnienie wzrostu cen. Warto jednak zauważyć, że niektórzy deweloperzy oferują niewidziane od 2022 r. promocje i rabaty, aby przyciągnąć klientów. Program rządowy Kredyt na start, który miał wspierać sprzedaż mieszkań, nadal nie został uruchomiony, co wpływa na decyzje deweloperów. W związku z wysokimi kosztami budowy, materiałów oraz gruntów, deweloperzy planują ograniczenie nowej oferty, aby uniknąć konieczności obniżania cen. W przyszłości można spodziewać się zmniejszenia podaży na rynkach o największej liczbie dostępnych mieszkań, takich jak Łódź, Katowice, Poznań, Kraków i Wrocław, jednak z większą elastycznością cenową.

Reklama

Za: Dziennik Gazeta Prawna (2024-09-03) Patrycja Otto, Popyt nie nadąża za podażą, ale ceny spadać nie będą

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Giganci technologiczni napędzają hossę

Rynki akcji wracają do rekordowych poziomów dzięki silnym zyskom czołowych firm i oczekiwaniom na łagodzenie polityki monetarnej przez główne banki centralne, takie jak Europejski Bank Centralny (EBC) i amerykańska Rezerwa Federalna (Fed). Inwestorzy spodziewają się obniżek stóp procentowych, co zwiększa optymizm na rynkach, mimo że istnieją wątpliwości co do płynności tego procesu. Wyniki finansowe dużych firm, takich jak SAP, Novo Nordisk, czy gigantów technologicznych z USA (Alphabet, Apple, Amazon, Nvidia, Meta, Microsoft), są imponujące, co przyczynia się do silnych wzrostów na giełdach. Wysokie zyski tych przedsiębiorstw wyjaśniają, dlaczego niedawne spadki kursów nie przerodziły się w trwały trend spadkowy.

Za: Dziennik Gazeta Prawna (2024-09-03) Tomasz Jóźwik, Akcje wracają na ścieżkę rekordów

Wyłom w sprawie WIBOR-u

Chociaż do tej pory żaden sąd nie unieważnił umowy kredytowej z powodu WIBOR-u, ostatnie wydarzenia sugerują, że mogą nastąpić zmiany. Niektóre sądy zaczęły udzielać zabezpieczeń roszczeń kredytobiorców, co oznacza, że do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia kredytobiorcy są zwolnieni z obowiązku spłaty odsetek lub całych rat. Korzystny dla kredytobiorców przełom może przynieść wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE), w którym TSUE udzieli odpowiedzi na cztery pytania zadane mu pod koniec maja br. przez SO w Częstochowie (sygn. akt I C 1226/23). Wątpliwości polskiego sądu dotyczą przede wszystkim tego, czy można badać umowy kredytowe zawarte na podstawie wskaźnika WIBOR pod kątem ich abuzywności oraz tego, czy sama konstrukcja WIBOR-u nie jest zbyt zawiła dla przeciętnego klienta banku, przez co daje bankom zdecydowaną przewagę. Jeśli TSUE wyda korzystne dla kredytobiorców orzeczenie, może to wpłynąć na dalsze decyzje polskich sądów. Pomimo tych zmian, większość orzeczeń nadal popiera banki, a prawomocne zabezpieczenia roszczeń pozostają rzadkością. Eksperci są ostrożni co do przyszłości, podkreślając, że ostateczne decyzje sądów mogą być nadal korzystne dla banków, a zabezpieczenia roszczeń nie przesądzają o końcowym wyniku sprawy.

Za: Dziennik Gazeta Prawna (2024-09-03) Adam Pantak, Koniec jednomyślności sądów w sprawie WIBOR-u

RPP pozostanie jastrzębia

W tym tygodniu po wakacyjnej przerwie zbiera się Rada Polityki Pieniężnej, która niemal na pewno utrzyma stopy procentowe bez zmian. Oznacza to, że wrzesień będzie 12 miesiącem z rzędu, gdy stopa referencyjna NBP kształtuje się na poziomie 5,75 proc. Dalsze decyzje RPP będą uzależnione od kilku kluczowych czynników. Większość członków tego gremium wskazuje na opcję obniżki stóp w trakcie 2025 r. Na razie czynnikami wpływającymi na mniejszą skłonność RPP do obniżek są: podwyższona inflacja bazowa i dynamika płac, bardziej ekspansywna polityka fiskalna niż oczekiwano i szybszy wzrost PKB.

Za: Business Insider Polska (2024-09-03) Maciej Rudke, Sprzeczne siły targają RPP. Ile jeszcze czekania na obniżki stóp procentowych?

Za: Parkiet (2024-09-03) Mikołaj Fidzyński, Rada Polityki Pieniężnej wraca z wakacji. Co powie prezes Glapiński?

Co do portfela na wrzesień?

W pierwszych dniach września główne indeksy, w tym WIG20, przebiły istotne poziomy oporu, co może oznaczać kontynuację wzrostów. Po trudnym sierpniu wrzesień zaczyna się bardziej obiecująco, mimo że statystycznie jest to trudny miesiąc dla inwestorów. Eksperci analizy technicznej ponownie przejrzeli dla „Parkietu” krajowy rynek w poszukiwaniu spółek, które we wrześniu mogą zachować się lepiej od rynku, i wskazali m.in. na Cyfrowy Polsat, KGHM, CCC, Pure Biologics oraz Neuca. Specjaliści prognozują, że te spółki mogą kontynuować pozytywny trend, wspierany przez m.in. pozytywne informacje napływające z poszczególnych firm.

Za: Parkiet (2024-09-03) Andrzej Pałasz, Krajowy rynek akcji wreszcie się przebudził

Zagraniczni brokerzy rządzą na GPW

W sierpniu aż cztery czołowe miejsca w rankingu najaktywniejszych pośredników zajęły zagraniczne firmy, z Goldman Sachs na pierwszym miejscu, który pośredniczył w transakcjach o wartości 12,7 mld zł, co stanowiło 25,18 proc. rynku. Za nim uplasowały się BofA Securities, JP Morgan, i UBS. Najwyżej notowany polski broker, BM PKO BP, znalazł się dopiero na piątej pozycji. Sierpień okazał się wyjątkowy na GPW nie tylko z powodu dominacji zagranicznych brokerów, ale także z powodu wzmożonej aktywności inwestorów, pomimo okresu wakacyjnego, który zwykle charakteryzuje się niższą zmiennością. Średnie dzienne obroty na rynku akcji wyniosły 1,2 mld zł, co było znacząco wyższe niż w sierpniu poprzedniego roku. Dane te wskazują na rosnący wpływ zagranicznego kapitału na polski rynek, co potwierdzają statystyki z I półrocza 2024 roku, gdzie zagraniczni inwestorzy stanowili 67 proc. udziału w handlu akcjami na GPW – najwyższy poziom w historii rynku.

Za: Parkiet (2024-09-03) Przemysław Tychmanowicz, Zagraniczni brokerzy nie pozostawiają żadnych złudzeń

Złoto da jeszcze zarobić

Mimo że złoto osiągnęło historyczny rekord, przekraczając 2500 USD za uncję, analitycy przewidują dalszy wzrost cen kruszcu w ciągu najbliższych lat. Głównym czynnikiem wspierającym wzrost mają być obniżki stóp procentowych przez amerykański Fed. Jednak eksperci zwracają uwagę na możliwość krótkoterminowej korekty po niedawnym wzroście cen. Złoto zyskało na wartości w okresie wakacyjnym, co mogło już uwzględnić oczekiwane decyzje banków centralnych, a rynek może teraz nieco stracić na dynamice. W długim terminie popyt na złoto ma być wspierany przez sektory jubilerski i inwestycyjny, zwłaszcza w Chinach i Indiach, oraz przez zakupy złota dokonywane przez banki centralne, które starają się uniezależnić od dolara. Analitycy sugerują, że złoto może osiągnąć poziom 3000 USD za uncję, choć po drodze mogą wystąpić okresy korekt.

Za: Puls Biznesu (2024-09-03) Kamil Kosiński, Złoto ma jeszcze potencjał wzrostu o 20-25 proc.