Inflacja w USA w maju niższa od oczekiwań. Co powie Jerome Powell?

W maju inflacja konsumencka (CPI) w Stanach Zjednoczonych wyniosła w ujęciu rocznym 3,3% wobec 3,4% w kwietniu i takiej samej prognozy na maj. Miesiąc do miesiąca wyniosła 0,0%, podczas gdy ekonomiści oczekiwali, że wyhamuje do 0,1% z 0,3% miesiąc wcześniej.

Reklama

Taki obrót spraw przewidział Rafał Bogusławski, główny strateg KupFundusz.pl i Analizy Online. Jego zdaniem z dużym prawdopodobieństwem ankietowani ekonomiści nie doszacowali spadku cen paliw, które taniały przez cały miesiąc.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Inflacja bazowa (bez narażonych na większą zmienność cen żywności i energii) rok do roku wyniosła 3,4%, a miała wyhamować do 3,5% z 3,6% przed miesiącem. Miara miesięczna w ujęciu bazowym miała pozostać bez zmian (0,3%). Jak podało Bureau of Labor Statistics, w rzeczywistości wyniosła ona 0,2%.

– Inflacja w USA pierwszy raz w 2024 zaskakuje w dół. Ceny bazowe w maju wzrosły o 0,2% m/m. Przy tej wartości wskaźnika w średnim terminie spełniany jest cel inflacyjny Fed. Wycena szans na wrześniową obniżkę stóp znów rośnie powyżej 60%. Dolar traci, USDPLN nurkuje do 4,0 – komentuje Bartosz Sawicki z Cinkciarz.pl.

– Amerykańska inflacja CPI w maju okazała się nieco niższa. W ujęciu miesięcznym wzrosła o 0,2% (kons. 0,3%), podobnej skali zaskoczenie w przypadku cen bazowych. Rynek, jak to bywa w ostatnim czasie, reaguje żywiołowo: dolar mocno i rynkowe stopy mooocno w dół – napisali w serwisie X analitycy mBanku.

Rynek czeka teraz na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej, która zostanie ogłoszona o 20:00 naszego czasu oraz na komunikat FOMC, nowe projekcje makroekonomiczne i wykres kropkowy, który pokaże, ilu obniżek stóp procentowych spodziewają się członkowie komitetu.

– Znika jeden z czynników zagrożenia, który mógł powstrzymywać inwestorów od szukania okazji w przecenie na rynkach wschodzących. Kolejnym jest wieczorne posiedzenie Fed. Nie może być mowy o cięciu stóp, a w centrum uwagi znajdzie się rewizja projekcji dot. stóp procentowych – dodaje Bartosz Sawicki. – W marcu na 2024 r. zakładano trzy cięcia, lecz siła koniunktury i presji inflacyjnej opóźnią luzowanie. Inwestorzy są jednak oswojeni z taką perspektywą, co sprawi, że FOMC, podobnie jak miało to zazwyczaj miejsce w minionych miesiącach, może nie dodać dolarowi wiatru w żagle.

Jego zdaniem wraz z wygasaniem rynkowego zamieszania złoty powinien odrabiać straty. Prognozy Cinkciarz.pl dotyczące EUR/PLN, które, jak podkreśla fintech, agencja Bloomberg uznaje za najtrafniejsze na świecie, zakładają ustabilizowanie się kursu euro w pobliżu wiosennych minimów. Kurs dolara może mieć więcej przestrzeni do zniżek i USD/PLN powinien w drugiej części roku zniżkować w kierunku 3,85.