Przegląd prasy (2024-04-17)
Aktywa funduszy rosną na dwóch nogach, brokerom marzą się kryptowaluty, kredytowa hossa ominęła część banków, nieruchomościowy FIZ zmierza na GPW, ZUS będzie mieć nowego prezesa, a w USA trwa najdłuższa bessa w historii - informuje prasa.
Udany kwartał w branży TFI
Pierwsze trzy miesiące roku zapiszą się raczej jako udane w branży TFI – dopisali klienci, ale i wyniki inwestycyjne były mocne. Każda z głównych grup funduszy zamknęła I kwartał z dodatnią średnią stopą zwrotu. W przypadku funduszy akcji amerykańskich oraz polskich małych i średnich spółek zabrakło „milimetrów” do 10-proc. zysków. Satysfakcjonujące stopy zwrotu przynosiły także produkty dłużne. Klienci TFI w I kwartale stawiali głównie na fundusze obligacji krótkoterminowych, gdzie w trzy miesiące wpłacono 8,2 mld zł. Łącznie do funduszy dłużnych powędrowało 10,8 mld zł. Cały rynek pozyskał w I kwartale 12,6 mld zł nowych wpłat. Na minusie, jeśli chodzi o sprzedaż, zakończyły I kwartał fundusze akcji – wypłacono z nich 0,3 mld zł netto, choć nastawienie klientów stopniowo się poprawiało. Z końcem marca w TFI ulokowanych było razem 338,9 mld zł wobec 320,8 mld zł trzy miesiące wcześniej.
Reklama
Za: Parkiet (2024-04-17) Andrzej Pałasz, Chwilo, trwaj. Fundusze inwestycyjne zakończyły kwartał z hukiem
Brokerzy marzą o kryptowalutach
Na rynku maklerskim może dojść do starcia gigantów. BM Pekao oraz XTB chcą bowiem powalczyć o inwestorów, którzy handlują kryptowalutami. Wyścig brokerów na dobre jeszcze się nie rozpoczął, ale BM Pekao oraz XTB mówią wprost: chcemy dać klientom dostęp do spotowego rynku kryptowalut. – Przyglądamy się wprowadzaniu rozporządzenia MiCA, które będzie kluczowe dla regulowanych podmiotów chcących oferować dostęp do kryptowalut na rynku spotowym. Mamy duże ambicje i chcielibyśmy być pierwszym domem maklerskim, który rozszerzy w ten sposób ofertę dla inwestorów – mówi „Parkietowi” Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB. Wspomniane europejskie rozporządzenie MiCA ma wyznaczyć ramy prawne dla obrotu i pośrednictwa w obrocie kryptowalutami. W Polsce trwają obecnie prace nad ustawą regulującą rynek kryptowalut, której celem jest wdrożenie europejskich wymogów i dostosowanie ich do lokalnego rynku. Kluczową rolę ma na nim pełnić KNF. Problem jednak w tym, że polski nadzór w kryptowalutach nadal widzi więcej zagrożeń niż szans.
Za: Parkiet (2024-04-17) Przemysław Tychmanowicz, Polscy brokerzy nie zamierzają oddać rynku kryptoaktywów bez walki
Nowy prezes ZUS
ZUS, jedna z najważniejszych instytucji w kraju, przez której systemy przepływają świadczenia o wartości blisko 20 proc. PKB, od ponad trzech miesięcy nie ma prezesa. Choć pod koniec lutego rada nadzorcza ZUS zatwierdziła na to stanowisko Dorotę Bieniasz, to według nieoficjalnych informacji "PB" nie dostanie ona zielonego światła od premiera. Pod koniec ubiegłego tygodnia po długich negocjacjach koalicja rządząca wybrała innego kandydata - jest nim Zbigniew Derdziuk. "PB" wskazuje, że informacja o nowej kandydaturze na prezesa jest utrzymywana w tajemnicy - żadne formalne dokumenty nie powstały. Najbliższa rada nadzorcza ZUS jest zwołana na 23 kwietnia i prawdopodobnie na tym posiedzeniu zostanie zatwierdzona nowa kandydatura. Powołanie Zbigniewa Derdziuka oznacza jego powrót do ZUS, gdyż był już prezesem zakładu w latach 2009-15. Wcześniej pełnił m.in. funkcję sekretarza stanu i zastępcy szefa KPRM w rządzie Jerzego Buzka.
Za: Puls Biznesu (2024-04-17) Grzegorz Suteniec, Będzie nowy prezes ZUS
Bessa na rynku obligacji USA
Na inwestycji w bezpieczne i długoterminowe papiery USA między wiosną 2020 a jesienią 2023 r. można było stracić 52 proc. zainwestowanego kapitału. Czyli zaliczyć inwestycyjną katastrofę. Wydawało się, że obligacyjna bessa została zakończona zeszłoroczną jesienią. W październiku rentowność 10-letnich treasuries szczytowała na poziomie przeszło 5 proc. Papiery 2-letnie płaciły nawet 5,25 proc. W obu wypadkach były to najwyższe wartości od prawie dwóch dekad. Gdy pod koniec ubiegłego roku oficjele z Fedu zaczęli wprost sugerować, że w 2024 r. zaczną obniżać stopy procentowe, rentowności amerykańskich obligacji skarbowych poszły ostro w dół (czyli ich ceny wzrosły). Dla papierów 10-letnich był to spadek z 5 do niespełna 3,8 proc., a 2-letnich z 5,25 do 4,23 proc. Teraz wiemy, że tak nie będzie. Na drodze stanęła uporczywie wysoka inflacja. Rynek terminowy, który jeszcze niedawno był niemal pewny czerwcowej obniżki stóp w Fedzie, teraz prawdopodobieństwo tego scenariusza ocenia na ok. 20 proc. Liczbę tegorocznych obniżek zredukowano z trzech do maksymalnie dwóch. Jeszcze na początku roku oczekiwano przynajmniej sześciu.
Za: Puls Biznesu (2024-04-17) Krzysztof Kolany, Najdłuższa taka bessa w historii
Nieruchomościowy FIZ zmierza na GPW
W poniedziałek do obrotu na GPW wejdą certyfikaty inwestującego w zagraniczne REIT-y funduszu Mount Globalnego Rynku Nieruchomości. – Mount Globalnego Rynku Nieruchomości to fundusz inwestujący w amerykańskie i zachodnioeuropejskie REIT- y. Dzięki wprowadzeniu certyfikatów inwestycyjnych do obrotu na giełdzie chcemy dać polskim inwestorom łatwą możliwość lokowania w tę klasę aktywów. Uważamy, że to dobry moment – komentuje Jakub Pacholec, członek zarządu Mount TFI i zarządzający funduszem. Zgodnie z prospektem co miesiąc fundusz będzie oferować certyfikaty, w sumie 12 serii. W marcu zebrał zapisy na 17 certyfikatów serii BV za 14,5 tys. zł. Obecnie trwają zapisy na serię BW (od 500 do 30 tys. sztuk) po cenie emisyjnej 858,37 zł. Na podstawie prospektu do obrotu będą dopuszczone także certyfikaty wyemitowane wcześniej w 26 seriach. Wartość aktywów zarządzanych przez utworzony w 2018 r. Mount Globalnego Rynku Nieruchomości FIZ to 36 mln zł.
Za: Parkiet (2024-04-17) Ada Roguski, Przedsmak REIT-ów, czyli debiut nieruchomościowego FIZ-u
Kredytowa hossa ominęła część banków
Rynek kredytów mieszkaniowych jest obecnie w szczególnej sytuacji, bo popyt klientów zależy w dużej mierze od rządowych programów „tanich kredytów”. Pomysł PiS-u, czyli „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, spowodował hossę w drugiej połowie minionego roku, a według analizy "Parkietu" najbardziej skorzystał na tym m.in. PKO BP. Można nawet powiedzieć, że bank w 2023 r. po prostu zdeklasował konkurencję. Jego udziały w sprzedaży kredytów mieszkaniowych wzrosły aż do 32 proc. z ok. 19 proc. w latach wcześniejszych. Za to BNP Paribas BP zupełnie stracił dawną dosyć mocną pozycję, udzielając hipotek jedynie na 267 mln zł. W drugiej połowie 2024 r. ruszyć ma „Kredyt na start”, szykowany przez obecny rząd. Zdaniem analityków może on wspierać rynek, ale nie spodziewają się oni aż takiego boomu, jak po „Bezpieczny kredyt 2 proc.”
Za: Parkiet (2024-04-17) Anna Cieślak-Wróblewska, Nie wszystkie banki skorzystały na wzroście popytu na kredyty
17.04.2024

Źródło: Red_Baron / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania