W strefie euro w przemyśle nastroje nieco lepsze od prognoz. Coraz gorzej w usługach
Zarówno w sektorze usługowym, jak i przemysłowym w strefie euro wskaźniki PMI wciąż pozostają poniżej 50 punktów, co oznacza regres w branży. W przemyśle odczyty są nieco lepsze od prognozowanych, w przeciwieństwie do usług. Lepiej sytuacja wygląda w Wielkiej Brytanii.
Poznaliśmy wstępne odczyty wskaźników PMI w strefie euro i Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że w największych gospodarkach UE przemysł ma się nieznacznie lepiej, niż prognozowali ekonomiści. W Niemczech indeks obrazujący nastroje menedżerów logistyki wyniósł 45,4 pkt, co jest wynikiem najlepszym od 11 miesięcy. Spodziewano się, że wyniesie 43,7 wobec 43,3 w grudniu. Z kolei we Francji odczyt ten sięgnął 43,2 pkt wobec oczekiwań na poziomie 42,5 (w grudniu 42,1).
Reklama
– Oceniając wyniki Niemiec i Francji, można sobie postawić tylko pytanie, komu jest trudniej. Według pod względem złożonego wskaźnika PMI Francja pozostaje w tyle za Niemcami. Rozbieżność tę przypisuje się przede wszystkim sektorowi produkcyjnemu, gdzie spadek produkcji jest bardziej wyraźny we Francji niż w Niemczech. Jednym z wiarygodnych wyjaśnień jest to, że otoczenie zewnętrzne poza strefą euro wykazuje oznaki poprawy, zapewniając Niemcom, gdzie udział eksportu jest znaczny, względną przewagę – ocenia dr Cyrus de la Rubia, starszy ekonomista Hamburg Commercial Bank.
W całym Eurolandzie indeks podniósł się do 46,6 z 44,4 przed miesiącem. Konsensus prognoz zapowiadał 44,8.
– W styczniu widoczne jest odbicie wartości wskaźnika, jednak nadal utrzymuje się on poniżej 50 pkt. W szczególności warto zauważyć utrzymujący się trend wzrostowy w Niemczech. Wskaźnik pokazał 45,4 pkt. Najniżej było to 38,8 pkt w lipcu. Nadal jest to poziom wskazujący na spadek aktywności, ale być może obrazuje to, że nastroje w kolejnych miesiącach dalej będą się polepszać, a kryzys w tym sektorze powoli odwracać – komentuje Bartosz Wałecki, analityk Michael / Ström Domu Maklerskiego.
Odwrotna sytuacja panuje w sektorze usługowym, który miesiącami stanowił podporę europejskiej gospodarki, ale od sierpnia 2023 roku pozostaje pod kreską. W styczniu odczyt dla Niemiec wyiósł 47,6, podczas gdy ekonomiści przekonani byli, że zbliży się już do granicy 50 pkt i wyniesie 49,5 wobec 45,3 w grudniu. We Francji PMI miał wzrosnąć do 46 z 45,7 przed miesiącem, ale spadł do 45.
W całej strefie euro wynik był nieco lepszy (48,4), ale słabszy od oczekiwań (49) i od odczytu z grudnia (48,8).
– Wskaźnik dla usług już od kilku miesięcy utrzymuje się na podobnym poziomie. Odczyt okazał się gorszy od prognoz (49 pkt), co w ogólnym rozrachunku równoważy odbicie w przemyśle – wskazuje Bartosz Wałecki. Analitycy ING zwracają uwagę na wzrost kosztów w sektorze usługowym.
Oznaki ożywienia widać natomiast w Wielkiej Brytanii. PMI przemysłowy wciąż pozostaje wprawdzie poniżej granicy 50 pkt i wynosi 47,3, ale znalazł się wyżej niż miesiąc wcześniej i wyżej, niż prognozowali ekonomiści. Natomiast usługi są już trzeci miesiąc z rzędu na plusie. Tu odczyt wyniósł 53,8, o 0,4 pkt więcej niż w ostatnim miesiącu ubiegłego roku. Tymczasem spodziewano się lekkiego spadku do 53,2 pkt. Jak skomentował Bloomberg na platformie X (dawny Twitter), "funt zyskuje na wartości po silniejszych niż oczekiwano danych o aktywności sektora prywatnego w Wielkiej Brytanii, co skłoniło traderów do złagodzenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych przez BOE".
24.01.2024

Źródło: peterfactors / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania