Inflacja w strefie euro i UE spadła. W Polsce mdm wzrosła, i to najmocniej w Unii
Inflacja w strefie euro ciągle spada w kierunku celu inflacyjnego. W stosunku do października ceny spadły (deflacja). Natomiast w Polsce odnotowano ich najmocniejszy wzrost we wspólnocie.
W listopadzie ceny w strefie euro wzrosły średnio o 2,4% rok do roku, a tempo ich wzrostu niewiele już dzieli od celu inflacyjnego EBC na poziomie 2%. To wyraźne wyhamowanie z 2,9% w październiku. W ujęciu miesięcznym nastąpił spadek cen – o 0,5%.
Reklama
Najmocniej drożały w Eurolandzie żywność, napoje i wyroby tytoniowe, za które trzeba byo płacić średnio o 6,9% więcej niż rok wcześniej. W usługach inflacja wyniosła 4,0%, a ceny nieenergetycznych towarów przemysłowych poszły w górę o 2,9%. Dezinflacyjne zadziałały ceny energii, która była tańsza o 11,5% niż w listopadzie 2022 roku.
W całej Unii Europejskiej inflacja w listopadzie wyniosła 3,1% po 3,6% w październiku. Najniższa była w Belgii (-0,8%), Danii (0,3%) i Włoszech (0,6%). Najwyższe roczne wskaźniki odnotowano w Czechach (8,0%), na Węgrzech (7,7%) oraz na Słowacji i w Rumunii (po 6,9%). W porównaniu z październikiem roczna inflacja spadła w dwudziestu jeden państwach członkowskich, w trzech pozostała stabilna, a w trzech wzrosła. Polska znalazła się na 5. miejscu z odczytem 6,3%, czyli takim samym, jak przed miesiącem.
Eurostat zestawia ze sobą inflację zharmonizowaną, mierzoną według jednolitej metodologii dla wszystkich krajów, która różni się nieco od najpopularniejszej w Polsce inflacji konsumenckiej (CPI). Ta, przypomnijmy, wyniosła w ubiegłym miesiącu 6,6%.
Jednak w ujęciu miesięcznym, w którym większość krajów miała deflację, ceny w naszym kraju wzrosły najszybciej w UE, o 0,6% (cała wspólnota odnotowała średnio spadek cen o 0,4%). Wyższą inflację w Europejskim Obszarze Gospodarczym odnotowała jedynie Norwegia (0,7%).
19.12.2023

Źródło: MVelishchuk/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania