Czy wyjście za granicę poprawia zyski funduszy?
Od początku roku krajowi inwestorzy wpłacili prawie 2 mld zł do funduszy akcyjnych. W tym czasie polska giełda zachowuje się słabo na tle innych rynków, nie dziwi zatem fakt, iż w ciągu pierwszych 7 miesięcy inwestorzy nieco chętniej wybierają fundusze akcji zagranicznych. Warto jednak pamiętać, że zysków w innych krajach szukają także zarządzający funduszy akcji polskich. Pod koniec ubiegłego roku przeciętnie 1/10 portfela funduszy akcji polskich uniwersalnych została zainwestowana na zagranicznych giełdach.

W ciągu ostatnich 3 lat stale, najwięcej akcji notowanych na zagranicznych giełdach mogliśmy znaleźć w portfelu Aviva Investors Polskich Akcji (Aviva Investors FIO). Zaangażowanie to zawsze stanowiło co najmniej 1/5 portfela, a pod koniec 2010 roku przekraczało nawet 30%. Zespół kierowany przez Rafała Janczyka dodatkowych zysków poszukuje głównie w Turcji i Austrii. Fundusz na tle konkurentów wyróżnia się dobrą selekcją spółek. Miało to niejednokrotnie przełożenie na bardzo dobre wyniki – w ciągu ostatnich 4 lat zarządzającym 3 razy udało się pobić średni wynik w grupie. Swój udział miały w tym także spółki tureckie. Niestety w tym roku wpływają one niekorzystnie na wynik. Jakość Aviva Investors Polskich Akcji docenili nasi analitycy, przyznając mu 5 gwiazdek w ocenie ratingowej.
Ponad 1/5 portfela stanowią również akcje zagraniczne w przypadku Legg Mason Akcji Skoncentrowany FIZ. Z uwagi na zawarte również w nazwie skoncentrowane podejście, w tym przypadku ekspozycja na rynki zagraniczne ogranicza się do 1-2 spółek. Podobnie jak w przypadku polskich spółek zespół kierowany przez Piotra Rzeźniczaka poszukuje akcji emitentów o wysokiej wartości wewnętrznej, które są nisko wycenione przez rynek. To nastawienie na długi, wieloletni horyzont inwestycyjny. Skuteczność tego podejścia znajduje odzwierciedlenie w wynikach, w ciągu ostatnich 12 miesięcy wynik funduszu należy do jednego z najlepszych w grupie (+33,6%).
Akcje notowane na zagranicznych giełdach, od wielu lat, miały duży udział w portfelu Arka BZ WBK Akcji (Arka BZ WBK FIO). Bywało, że stanowiły one niemal 1/3 zarządzanych aktywów. W ostatnich latach portfel funduszu został istotnie przebudowany, zmniejszyła się także ilość posiadanych akcji zagranicznych. Pod koniec ubiegłego roku ich udział wynosił 24%. Opiekunem portfela jest Szymon Borawski-Reks, który poza polskimi akcjami, inwestuje również w te notowane na giełdach w Stambule, Wiedniu i Pradze. Kiedyś fundusz z oferty poznańskiego TFI wyróżniał się pod względem wyników na tle konkurentów, lecz ostatni okres nie należał jednak do udanych. W ciągu ostatnich 3 lat zarządzający wypracował rezultat o ponad 13 pkt proc. gorszy od średniej w grupie.
Od 1,5 roku zarządzający funduszy akcji polskich coraz chętniej sięgają po akcje spółek notowanych na zagranicznych giełdach. Zysków najczęściej poszukują na giełdach w Turcji, Austrii, Czechach i na Węgrzech. Warto jednak zauważyć, iż główne indeksy giełd w rejonie Nowej Europy zachowują się podobnie. W ciągu ostatniego roku indeks praskiej giełdy (PX) zyskał nieco ponad +3%, podczas gdy WIG20 i BUX (Węgry) wzrosły ok. +6,5%. Wyjątek stanowi tutaj giełda turecka - tamtejszy główny indeks giełdowy (XU100), zachowuje się odmiennie w porównaniu z tymi w Warszawie, Wiedniu czy Budapeszcie.
Wyjście na zagraniczne giełdy, może wynikać z chęci zwiększenia płynności portfela. Sam fakt posiadania akcji emitentów spoza Polski, nie jest jednak kluczem do sukcesu. Najważniejszym czynnikiem pozostaje bowiem wybór odpowiednich spółek tak w Polsce, jak i na giełdach za granicą.
Piotr Kawala, asystent analityka
Analizy Online

W ciągu ostatnich 3 lat stale, najwięcej akcji notowanych na zagranicznych giełdach mogliśmy znaleźć w portfelu Aviva Investors Polskich Akcji (Aviva Investors FIO). Zaangażowanie to zawsze stanowiło co najmniej 1/5 portfela, a pod koniec 2010 roku przekraczało nawet 30%. Zespół kierowany przez Rafała Janczyka dodatkowych zysków poszukuje głównie w Turcji i Austrii. Fundusz na tle konkurentów wyróżnia się dobrą selekcją spółek. Miało to niejednokrotnie przełożenie na bardzo dobre wyniki – w ciągu ostatnich 4 lat zarządzającym 3 razy udało się pobić średni wynik w grupie. Swój udział miały w tym także spółki tureckie. Niestety w tym roku wpływają one niekorzystnie na wynik. Jakość Aviva Investors Polskich Akcji docenili nasi analitycy, przyznając mu 5 gwiazdek w ocenie ratingowej.
Ponad 1/5 portfela stanowią również akcje zagraniczne w przypadku Legg Mason Akcji Skoncentrowany FIZ. Z uwagi na zawarte również w nazwie skoncentrowane podejście, w tym przypadku ekspozycja na rynki zagraniczne ogranicza się do 1-2 spółek. Podobnie jak w przypadku polskich spółek zespół kierowany przez Piotra Rzeźniczaka poszukuje akcji emitentów o wysokiej wartości wewnętrznej, które są nisko wycenione przez rynek. To nastawienie na długi, wieloletni horyzont inwestycyjny. Skuteczność tego podejścia znajduje odzwierciedlenie w wynikach, w ciągu ostatnich 12 miesięcy wynik funduszu należy do jednego z najlepszych w grupie (+33,6%).
Akcje notowane na zagranicznych giełdach, od wielu lat, miały duży udział w portfelu Arka BZ WBK Akcji (Arka BZ WBK FIO). Bywało, że stanowiły one niemal 1/3 zarządzanych aktywów. W ostatnich latach portfel funduszu został istotnie przebudowany, zmniejszyła się także ilość posiadanych akcji zagranicznych. Pod koniec ubiegłego roku ich udział wynosił 24%. Opiekunem portfela jest Szymon Borawski-Reks, który poza polskimi akcjami, inwestuje również w te notowane na giełdach w Stambule, Wiedniu i Pradze. Kiedyś fundusz z oferty poznańskiego TFI wyróżniał się pod względem wyników na tle konkurentów, lecz ostatni okres nie należał jednak do udanych. W ciągu ostatnich 3 lat zarządzający wypracował rezultat o ponad 13 pkt proc. gorszy od średniej w grupie.
Od 1,5 roku zarządzający funduszy akcji polskich coraz chętniej sięgają po akcje spółek notowanych na zagranicznych giełdach. Zysków najczęściej poszukują na giełdach w Turcji, Austrii, Czechach i na Węgrzech. Warto jednak zauważyć, iż główne indeksy giełd w rejonie Nowej Europy zachowują się podobnie. W ciągu ostatniego roku indeks praskiej giełdy (PX) zyskał nieco ponad +3%, podczas gdy WIG20 i BUX (Węgry) wzrosły ok. +6,5%. Wyjątek stanowi tutaj giełda turecka - tamtejszy główny indeks giełdowy (XU100), zachowuje się odmiennie w porównaniu z tymi w Warszawie, Wiedniu czy Budapeszcie.
Wyjście na zagraniczne giełdy, może wynikać z chęci zwiększenia płynności portfela. Sam fakt posiadania akcji emitentów spoza Polski, nie jest jednak kluczem do sukcesu. Najważniejszym czynnikiem pozostaje bowiem wybór odpowiednich spółek tak w Polsce, jak i na giełdach za granicą.
Piotr Kawala, asystent analityka
Analizy Online
Rynek funduszy
Puls rynku
12.08.2013

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania