Cel określa środki, czyli jak wybrać między bezpieczną i ryzykowną inwestycją
Pytanie o poziom akceptacji ryzyka jest jednym z najważniejszych, jakie należy sobie zadać, rozpoczynając inwestycję. Co ważne, nie wystarczy na nie odpowiedzieć raz – poziom ryzyka, jakie możesz zaakceptować, może się zmieniać na przykład w zależności od tego, jaki cel przyświeca danej inwestycji.
Jeśli ktoś zapytałby Cię, czy jesteś raczej osobą ostrożną, czy skłonną do ryzyka, to udzielenie odpowiedzi przyszłoby Ci zapewne dość łatwo. Gdyby jednak doprecyzować to pytanie, na przykład odnosząc je do konkretnych sytuacji, to podanie konkretnych odpowiedzi nie zawsze byłoby proste. Co więcej, mogłoby się okazać, że na pytanie o to, jaką osobą jesteś – skłonną do ryzyka czy ostrożną – najuczciwiej byłoby odpowiedzieć „to zależy”.
Reklama
Nic w tym dziwnego: wiele osób, które w pewnych dziedzinach życia lubi ryzyko, w innych postępuje aż nadto ostrożnie. Pasjonaci wspinaczki wysokogórskiej mogą wybierać konserwatywne strategie inwestycyjne, ograniczając się do lokat czy obligacji. Z kolei giełdowi gracze, trzymający większość swoich aktywów w ryzykownych akcjach, mogą preferować rozrywki, którym nie towarzyszy nawet odrobina adrenaliny.
Nawet jeśli ograniczymy się tylko do finansów, to okazuje się, że w pewnych sytuacjach ta sama osoba może zachowywać się bardziej asekuracyjnie, a w innych podejmować większe ryzyko. Jeśli jest to efekt świadomych decyzji, to nie ma w tym nic złego. Co więcej, jest to wręcz wskazane. Dlaczego?
Jeden inwestor, wiele inwestycji
Rzadko kiedy zdarza się, że mamy tylko jeden powód, dla którego gromadzimy pieniądze. Zwykle jednocześnie mamy kilka celów, które planujemy sfinansować oszczędnościami, na przykład:
- wyjazd na najbliższe wakacje,
- dodatkowa emerytura,
- przyszła edukacja dzieci,
- oszczędności na nieprzewidziane sytuacje („poduszka finansowa”),
- życiowe marzenie, np. podróż dookoła świata,
- remont domu.
Już sam fakt, że te potrzeby – czy cele inwestycyjne – różnią się horyzontem czasowym, jasno wskazuje na to, że każdą z nich powinniśmy traktować odrębnie. W praktyce oznacza to, że dla każdej powinniśmy obrać inną strategię inwestycyjną.
Jak to może wyglądać dla wybranych z celów z listy powyżej?
W przypadku rezerwy na czarną godzinę, absolutnym priorytetem będzie dostępność i pewność wysokości zgromadzonych środków. Jakiekolwiek pomysły balansowania pomiędzy zyskiem i bezpieczeństwem powinniśmy zdecydowanie odrzucić – musimy zakładać, że pieniądze mogą być potrzebne w każdej chwili. Wyklucza to wszystkie ryzykowne instrumenty, takie jak fundusze akcyjne, zrównoważone czy nawet stabilnego wzrostu. Rozterki związane z wycofywaniem oszczędności uszczuplonych przez trwającą akurat bessę to ostatnia rzecz, jakiej będziemy potrzebować w momencie, gdy – odpukać – będziemy zmuszeni do sięgnięcia po środki z naszej rezerwy.
W każdym z nas mieszka dwóch (lub więcej) inwestorów
W przypadku „poduszki finansowej” trudno więc nawet mówić o akceptacji ryzyka – powinna być ona zerowa. Jednak w pozostałych przypadkach, Twój poziom akceptacji ryzyka może silnie zależeć od przyjętego celu inwestycyjnego. Aby to zilustrować, weźmy pod lupę kolejne pozycje z listy: podróż dookoła świata i remont mieszkania.
Powiedzmy, że w podróż chcesz się wybrać za 5 lat i chcesz ją potraktować jako przygodę z nieznanym. Dlatego też co prawda wstępnie planujesz, że potrwa ona 4 miesiące, ale nic wielkiego się nie stanie, jeśli skróci się do trzech miesięcy lub 4-gwiazdkowe hotele zastąpisz tańszymi noclegami zarezerwowanymi przez Airbnb. Nie masz więc ściśle określonej kwoty na wyjazd, a jedynie – dość szerokie – widełki, w których chcesz się zmieścić.
W takim przypadku spokojnie możesz sporą część swoich środków zainwestować w fundusze akcyjne. Owszem, ryzykujesz pewną stratą i przez to krótszym wyjazdem, ale też, jeśli dopisze Ci szczęście i trafisz na dobrą koniunkturę na giełdzie, Twój budżet wzrośnie. A to pozwoli Ci rezerwować noclegi z większym rozmachem lub zafundować sobie dodatkowy rejs jachtem przez ocean.
Porównajmy to teraz z remontem mieszkania, który planujesz zrealizować również za 5 lat. Na potrzeby przykładu przyjmujemy więc – niezbyt realistycznie 😉 – że podróż dookoła świata i remont mogą mieć miejsce jednocześnie. Przyjmijmy także, że już dziś dokładnie wiemy, jaki będzie zakres prac, w jakim standardzie ma być wykonany i jakie będą w przybliżeniu koszty całości.
Co prawda zdajemy sobie sprawę, że przy aktualnym szaleństwie cenowym na rynku materiałów budowlanych takie założenie jest jeszcze bardziej fantastyczne niż realizacja remontu w trakcie podróży dookoła świata, ale pamiętajmy – to tylko przykład 😉.
Przykład, który ma nam pokazać, jak cel, na który gromadzimy środki, może zdeterminować przyjętą strategię inwestycyjną. W obu sytuacjach mamy ten sam horyzont inwestycyjny i tego samego inwestora, więc teoretycznie w obu przypadkach portfel inwestycyjny powinien być identyczny. Jednak faktycznie, w pierwszym scenariuszu (podróż) dopuszczasz wyraźnie wyższe wahania końcowej kwoty inwestycji niż w drugim (remont).
W efekcie, oszczędzając na podróż, będziesz budować bardziej ryzykowny (ale przez to potencjalnie bardziej zyskowny) portfel inwestycyjny niż w przypadku odkładania środków na remont.
Odpowiednie narzędzia ułatwią Ci zadanie
W praktyce, takie podejście wymaga pewnego wysiłku: zamiast gromadzić oszczędności w ramach jednego, zbiorczego portfela inwestycyjnego, należy podzielić je na kilka części. Dzięki narzędziom dostępnym na platformie KupFundusz.pl możesz to jednak zrobić łatwo, wybierając różne fundusze dla różnych celów inwestycyjnych, które realizujesz.
Szeroki wachlarz dostępnych funduszy pozwoli Ci precyzyjnie dobrać fundusz (lub fundusze), niezależnie od tego, ile i jak różnorodne cele przed sobą postawisz.
Nie musisz od razu inwestować prawdziwych pieniędzy. Dzięki Strefie Treningowej dostępnej na platformie Kupfundusz.pl możesz sprawdzić, jak dostosować swój portfel inwestycyjny do zakładanych celów, korzystając z wirtualnych środków. W ten sposób, nie ponosząc absolutnie żadnego ryzyka, dobierzesz odpowiednie dla siebie fundusze – od gotówkowych po akcyjne. Realizować prawdziwe cele, za pomocą realnych pieniędzy, możesz zacząć w każdej chwili.
👌 Platforma internetowa KupFundusz.pl oferuje dostęp do ponad 400 różnych funduszy inwestycyjnych z 21 krajowych i zagranicznych instytucji, w tym wszystkich dostępnych na rynku funduszy indeksowych.
Załóż konto: kupfundusz.pl/rejestracja
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem, a fundusze nie gwarantują osiągnięcia określonych wyników finansowych, ani nie gwarantują osiągnięcia jakichkolwiek wyników w przyszłości. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej KupFundusz SA rekomenduje także zapoznanie się z informacjami zawartymi bezpośrednio w prospektach informacyjnych instytucji finansowych, w szczególności w zakresie czynników ryzyka i opłat manipulacyjnych.
28.12.2022

Źródło: ARENA Creative / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania