Chrust na wagę złota
Analizy LIVE, piątek, 3 czerwca 2022. Tu mówimy o inwestowaniu i gospodarce. Tu możecie zadać każde pytanie o fundusze inwestycyjne.
Mówimy o codziennych zwrotach akcji, bo z reguły są ciekawe i bardzo nas interesują (z reguły też, dla długoterminowych inwestycji, nie mają wielkiego znaczenia).
Czyli sporo rynkowych detali i od czasu do czasu szerokie spojrzenie na inwestycje, giełdy, surowce, obligacje itd.
📢Rynki według Bogusławskiego.
Inwestorzy w WIG20 nie mogą się za bardzo zdecydować, w którą stronę iść, ostatecznie czwartkowa sesja na plusie. Do września trend wzrostowy i w Stanach, i w Polsce. W Stanach wczoraj solidne dwuprocentowe wzrosty. Rynek będzie zmienny, ale generalnie jest trend wzrostowy. Wrócił sentyment do Nasdaqa, wzrost o 2,7%, ale w czerwcu będzie jeszcze nerwowo, ale do sierpnia-września utrzyma się niezły sentyment, uspokojenie także na rynku obligacji.
Na S&P500 w tym roku zdaniem Rafała możliwe nowe szczyty.
Reklama
📢Kryzys energetyczny i chrust. Stare sposoby wrócą do łask?
Kryzys energetyczny został podbity przez wojnę, brakuje węgla z Rosji, dlatego węgiel jest bardzo drogi, globalnie brakuje ropy naftowej.
Jeśli chodzi o fotowoltaikę, to nasze sieci energetyczne nie wytrzymywały przesyłu, bo przez 20 lat energetyka nie inwestowała w infrastrukturę, w Niemczech jest to samo, Europę czeka potężny kryzys energetyczny.
OPEC być może zwiększy wydobycie, ale w średnim horyzoncie to nie OPEC zdecyduje o tym, co się stanie na rynku ropy, tylko politycy w USA i w Europie i duże koncerny paliwowe oraz banki, które decydują o finansowaniu inwestycji w „brudną energię”. Jeśli nastawienie się zmieni, to w przyszłym roku możemy już mieć nadprodukcję i spadki cen, ale zima będzie w Europie wyzwaniem. UK już zapowiada możliwość reglamentowania dostaw prądu.
W maju duży odpływ z funduszy akcyjnych ESG, ale są pozytywne sytuacje, takie jak w Niemczech, gdzie policja weszła do DWS z powodu podejrzenia o greenwashing.
W najbliższym czasie WTI raczej nie pokona 120 dol., ustabilizuje się w przedziale 100-120 dol., jeżeli nie nastąpią nowe napięcia.
Wzrost cen energii i żywności spowoduje protesty w całej Europie.
📢Co pokaże amerykański rynek pracy i co z tego wynika dla sytuacji na rynkach.
Wczoraj dane z rynku pracy zbierane przez firmę ADP gorsze od oczekiwań, także rewizja poprzednich danych w dół. Zdaniem Rafała to nie jest wiarygodny raport, bo liczby często się „rozjeżdżają” z rządowymi. Dziś ważne dane oficjalne Bureau of Labor Statistics. Jeśli będą gorsze, to rynek może się ucieszyć, że Fed nie będzie tak mocno zacieśniał polityki, ale inwestorzy zdaniem Rafała już się do myśli o zacieśnianiu przyzwyczaili.
📢Chory człowiek Europy 2.0? Niebezpieczny moment dla niemieckiej gospodarki.
Połknięcie NRD zmusiło polityków do trudnych decyzji transformacji rynku pracy, zamrożenie płac, co spowodowało, że Niemcy stały się bardzo konkurencyjną gospodarką. Uzależniły się jednak od rosyjskiej ropy i gazu, plotka głosi, że kupowali go taniej niż oficjalnie podawano i dlatego niemiecki przemysł chemiczny był bardzo konkurencyjny. Poza tym zdecydowali się na zamknięcie sprawnych elektrowni atomowych, co dla Rafała jest niezrozumiałe. Nie mają też gazoportu, dopiero pierwszy będzie budowany.
Przez całe rządy Angeli Merkel nie inwestowano w infrastrukturę, odcięcie od surowców z Rosji może wpędzić Niemcy w recesję. Inne kraje zaczęły wyprzedzać Niemcy pod względem wzrostu produktywności, np. Hiszpania. Poza tym w Niemczech nie ma rynku pracownika, presji na płace, a więc także osłabnie konsumpcja.
Rafał jest ciekawy, co zrobi niemiecki rząd w tej sytuacji, jeśli będzie chciał zrównoważyć budżet, to może być problem.
📢Chipowy kryzys łagodnieje – największy na świecie producent ciężarówek widzi oznaki poprawy.
Daimler Truck informuje, że wygląda na to, że szczyt kryzysu związanego z niedoborem mikroprocesorów już minął, zwłaszcza, że gospodarki będą spowalniać i konsumpcja osłabnie, więc popyt i podaż się zrównoważą.
Wzrost cen wielu surowców dla przemysłu nie jest już tak gwałtowny, jak w 2021 roku, jeśli firmy to zauważą i przestaną kupować na zapas, to te korki w łańcuchach dostaw same się rozładują, pewnie jeszcze w tym roku. To byłby optymistyczny scenariusz dla inflacji na świecie, ale Polski to nie dotyczy, bo stymulowanie konsumpcji przez rząd (pomysły typu 700+) zapewni nam konsumpcję i dalszy wzrost cen. Co ma znaczenie dla funduszy dłużnych stałokuponowych i długoterminowych.
Patrząc na pomysły partii rządzącej, przed wyborami będzie taka stymulacja, że dwa miesiące po wyborach będzie szczyt inflacji. Poniżej 10% w perspektywie półtora roku z inflacją nie zejdziemy. Są prognozy, że inflacja BAZOWA może sięgnąć 9-12% (Macronext za Arturem Soboniem, wiceministrem finansów).
Rząd nie chce schładzać gospodarki przed wyborami, same wakacje kredytowe wymuszą podwyżki stóp wyższe o 150 pb.
Za kilka lat za to zapłacimy.
📢Rozbrajanie chińskiej bomby. Czy Pekin uratuje swoich deweloperów?
Czy rząd pomoże deweloperom? Chcieli schłodzić rynek nieruchomości od dwóch lat i zrobili to skutecznie, akcja kredytowa spadła o 30% rdr. Bank centralny spotyka się z przedstawicielami banków komercyjnych, żeby zwiększyły akcje kredytową dla deweloperów, ale te boją się powtórki sprzed kilkunastu lat, gdy taka sytuacja przysporzyła im wielu złych długów.
Dlatego rząd będzie musiał pewnie sam wspomóc deweloperów, inaczej ten rynek może załamać się pod własnym ciężarem. Spowodowałoby to szereg kolejnych upadłości i bardzo duże spowolnienie gospodarcze.
Ale rząd Chin sam podejmuje decyzje polityczne, pytanie, czy to zrobi i co dalej, bo ta branża była przeinwestowana i przegrzana. Jeśli Pekin pomoże deweloperom, to przez najbliższe dwa lata chińska giełda powinna mieć się dobrze.
Oraz Wasze pytania, tematy, komentarze...
- Co będzie ważne w najbliższym czasie? W kolejnych tygodniach najważniejsze będą rentowności amerykańskich obligacji, jeśli nie przekroczą 3%, to nastroje powinny być dobre także na rynkach akcji.
- W co nie inwestować? W długoterminowe obligacje skarbowe, one będą w jeszcze lepszych cenach, bo rząd robi wszystko, żeby inflacja nie spadła, mimo działań NBP.
- Obligacje indeksowane inflacją pomogą ochronić dużą część kapitału, ale inflacji nie pokonają, zwłaszcza, że trzeba zapłacić podatek Belki.
Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz
Zapraszamy!!
03.06.2022

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania