Niezależni doradcy finansowi – ponad miliard złotych w pół roku

W pół roku aktywa zgromadzone w funduszach inwestycyjnych dystrybuowanych przez pięciu niezależnych pośredników wzrosły o 1,1 miliard złotych – z 2,5 do 3,6 mld zł na koniec czerwca, czyli o 43%. Dla 4 z 5 dystrybutorów drugi kwartał był nieco słabszy niż pierwszy.

Reklama

Jedynie warszawski iWealth utrzymał dynamikę z pierwszych 3 miesięcy, powiększając wartość aktywów o 21%, czyli 160 mln zł. Na koniec czerwca aktywa zainwestowane za pośrednictwem spółki wyniosły 920 mln zł, notując ponad 46% przyrost aktywów od początku roku.

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

– Drugi kwartał br. mimo większej niepewności wśród inwestorów co do rozwoju sytuacji rynkowej oraz raportowanych wyraźnie słabszych napływów do funduszy przyniósł nam ponad 21% przyrost aktywów kwartał do kwartału, notując wzrost o 160 mln zł. Jest to pokłosie konsekwentnie realizowanej przez nas strategii pracy w ramach usługi nieodpłatnego doradztwa inwestycyjnego, z klientami indywidualnymi, ale co równie istotne z klientami firmowymi, których udział w naszym portfelu bardzo dynamicznie rośnie, właśnie poprzez dostarczenie tym klientom strategii dostosowanych do ich profilu i oczekiwań oraz wysokiej jakości serwisu. Bardzo pomaga nam sytuacja rynkowa z inflacją sięgającą 5% i „zerowymi” stopami procentowymi, która powoduje, że klienci poszukują alternatywy dla środków w bankach. My taką alternatywę im zapewniamy. Nie tylko na rynku funduszy, ale także w innych obszarach rynku generujących dla klientów stabilny zysk – mówi Marek Rybiec, prezes iWealth.

W drugim kwartale dystrybutor poszerzył ofertę funduszy zamkniętych (FIZ-ów) inwestujących w wierzytelności, zieloną energię czy pakiet nieruchomości komercyjnych, a także wdrożył na platformie iWealth Online fundusze Schroders, które wcześniej były dostępne jedynie za pośrednictwem Wealth Managerów. W najbliższej przyszłości spółka planuje wprowadzić do oferty kolejne fundusze oraz dalej rozwijać platformę, a także poszerzać ofertę pozafunduszową. Dystrybutor będzie też kontynuował cykliczne Akademie iWealth Online.

Na drugim miejscu pod względem dynamiki aktywów w II kwartale znalazł się KupFundusz (należący do Analiz Online), który jako jedyny z wymienionych opiera się tylko na platformie funduszowej (bez wsparcia doradców). Jest to także najmniejszy spośród wymienionych graczy. Wartość aktywów netto ulokowana przez klientów na platformie kupfundusz.pl na koniec czerwca sięgnęła 94 mln zł. To o 18% więcej niż na koniec marca i jednocześnie dwukrotnie więcej niż pół roku wcześniej. Spółka w tym roku po raz pierwszy wprowadziła do oferty fundusze zagraniczne (Schroders), w planach ma dalsze poszerzanie oferty.

Wraz z końcem I kwartału aktywność osób fizycznych na KupFundusz.pl zaczęła spadać. Spowodowały to dwa zjawiska. Po pierwsze koniec hossy na funduszach dłużnych, które zaczęły generować ujemne stopy zwrotu oraz silna korekta na amerykańskim rynku akcji. W kolejnym, III kwartale br. spodziewamy się stopniowego zakończenia marazmu z poprzedniego kwartału i powrotu klientów do inwestowania. Sprzyjać temu będzie z pewnością kończący się sezon urlopowy.

– KupFundusz.pl to w pełni internetowa platforma, umożliwiająca zakup funduszy inwestycyjnych. Dziś za jej pośrednictwem można inwestować w ponad 300 funduszy z 17 towarzystw funduszy inwestycyjnych. Jeszcze w lipcu na platformie pojawią się fundusze kolejnej instytucji. Prowadzimy też rozmowy o współpracy z kolejnymi TFI. Klienci uzyskują dostęp do różnych klas aktywów, a także obszarów geograficznych. Co istotne, w przypadku wszystkich typów transakcji (zlecenie, odkupienie i zamiana) nie jest pobierana opłata za te czynności – wyjaśnia Grzegorz Raupuk, prezes KupFundusz.

Istotnym ułatwieniem, które w ostatnich tygodniach zaoferował KupFundusz swoim klientom, jest możliwość rejestracji i otwarcia konta za pomocą skanu twarzy, czyli tzw. selfie. Tożsamość klientów, którzy chcą założyć konto i zainwestować w fundusze inwestycyjne, jest sprawdzana na podstawie zdjęć dowodu osobistego oraz kilku selfie wykonanych podczas rejestracji.

Podobną dynamikę aktywów do KupFunduszu (17%) osiągnął lider wśród niezależnych dystrybutorów – poznański F-Trust. Jego klienci na koniec czerwca zgromadzili blisko 1,4 mld zł. – Rzeczywiście w drugim kwartale sytuacja rynkowa była trudniejsza niż w pierwszym kwartale, rynek był też bardziej zmienny, choć nasi klienci przeszli ten okres bardzo spokojnie. Przyrost liczby klientów był podobny, jak w pierwszym kwartale. Część klientów wykorzystała ten okres do przebudowy portfeli – mówi Krzysztof Jeske, prezes F-Trust.

Dystrybutor skupia się obecnie na rozwoju Platformy, powiększaniu grona doradców oraz biur i oddziałów. Tych jest obecnie 11 w całej Polsce. – Wybraliśmy lokalizację nowego biura w Krakowie, wkrótce nastąpi jego otwarcie. Sądzę, że w tym roku pojawią się jeszcze kolejne biura – zapowiada Jeske. – Inwestujemy także w rozwój i bezpieczeństwo naszych narzędzi informatycznych, szczególnie w Platformę Funduszy. To jest dla nas jeden z głównych priorytetów na 2021 rok i tutaj dzieje się bardzo dużo. Rozwijamy się też jako AFI Caspar Asset Management – dodaje. Ponadto dystrybutor prowadzi rozmowy z kilkoma TFI w sprawie poszerzenia oferty, ale ta jest już na tyle szeroka (11 krajowych TFI i 5 zagranicznych), że będzie to raczej jej uzupełnienie.

Dwuprocentową dynamikę aktywów (10%) odnotował drugi największy gracz na rynku Q Value, którego klienci zainwestowali łącznie już ponad 1 mld zł – zarówno w fundusze inwestycyjne otwarte jak i zamknięte. To oznacza, że w zaledwie pół roku dytsrybutor urósł o prawie 1/3. Pośrednik działa dwutorowo: poprzez platformę internetową Q Fund oraz sieć doradców (204) i placówek (6).

– Ostatni rok to dla spółki okres bardzo intensywnej pracy. W tym okresie aktywa zainwestowane przez naszych klientów podwoiły się, otworzyliśmy 5 oddziałów i zatrudniliśmy nowych Wealth Managerów w kilku miastach w Polsce. Obecnie skupiamy się na dalszym rozwoju oferty - jesteśmy w trakcie podpisywania dwóch umów z polskimi TFI oraz jednym zagranicznym, zainteresowanym dystrybucją w Polsce. Rozmowy powinny się zakończyć w trzecim kwartale. Równolegle do końca roku planujemy otwarcie nowych oddziałów w kolejnych miastach w Polsce. W ofercie znajdą się wkrótce jednak nie tylko nowe fundusze, ale także ubezpieczenia majątkowe i życiowe. Te produkty będą skierowane głównie do klientów firmowych i będą raczej uzupełnieniem niż filarem biznesu – mówi Michał Stanek, prezes Q Value.

Blisko dwucyfrową dynamikę aktywów odnotował w II kwartale Starfunds, przy czym nie znamy samej wartości. – Skala przyrostu liczby nowych klientów była trochę niższa w porównaniu do bardzo dobrego I kw. Obecnie w ofercie Starfunds dostępne są produkty 18 TFI. Wszystkie portfele, poza dedykowanymi najbardziej konserwatywnym klientom, osiągnęły w II kw. swoje historyczne maksima. Dekoniunktura na rynku obligacji, w pewnym stopniu, przełożyła się na słabsze zachowanie najbezpieczniejszych strategii, stąd większy nacisk kładliśmy na edukację klientów i świadomy wybór strategii inwestycyjnych. Bardzo ważny jest dla nas fakt, że poprzedni rok zakończyliśmy dodatnim wynikiem finansowym co pozwala nam koncentrować się obecnie na pozyskiwaniu do współpracy nowych doradców – mówi Mariusz Sadłocha, prezes zarządu, partner zarządzający Starfunds.

Poznański Phinance pierwszą połowę 2021 r. zakończył z wynikiem na poziomie 155 mln zł aktywów zgromadzonych łącznie w funduszach otwartych i zamkniętych (będąc AFI Ipopema Securities), co oznacza wzrost o 6% kwartał do kwartału i 29,2% w pół roku.

– O ile pierwszy kwartał tego roku rozpoczął się od rekordowych wyników pod względem napływów netto, o tyle drugi, podobnie jak to obserwujemy na całym rynku zwolnił i zakończył się wynikiem około 1/3 wartości salda wpłat i umorzeń z pierwszym trzech miesięcy roku – mówi Grzegorz Kaliszuk, dyrektor departamentu produktów inwestycyjnych w Phinance S.A. – Klasą aktywów, która zanotowała największą falę umorzeń były obligacje i stąd fundusze dłużne straciły w II kwartale najwięcej aktywów, znów odzwierciedlając de facto nurt rynkowy – dodaje.

Spółka cały czas pracuje nad poszerzeniem oferty, głównie w obszarze klas aktywów niedoreprezentowanych dzisiaj. W tym roku zostały do niej dodane produkty Investors TFI oraz Superfund TFI. W sumie biorąc pod uwagę różne klasy jednostek oraz walutę wyceny, liczba subfunduszy dostępnych dla klientów za pośrednictwem doradców oraz platformy PhiMarket wzrosła do 176 (8 TFI).