Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Dzięki PPK branża funduszy przejdzie online na szeroką skalę [WYWIAD]

O szansach na skokowy wzrost popularności funduszy inwestycyjnych dzięki PPK rozmawialiśmy z Emilią Guz i Tomaszem Kowalikiem z ProService Finteco

Analizy Online (AOL): W najnowszej wersji projektu ustawy o pracowniczych planach kapitałowych, opublikowanej na stronie Sejmu, są dwie ważne zmiany. O co w nich chodzi?

Reklama

Emilia Guz (EG): Pierwsza z dużych zmian dotyczy funkcjonujących już pracowniczych programów emerytalnych (PPE). Jeżeli przed planowanym wejściem w życie ustawy (1 stycznia, przyp.) pracodawca ma PPE na określonych zasadach, to nie musi otwierać PPK. Ale jeśli otworzy PPE później, to tylko ci pracownicy, którzy zechcą przystąpić do PPE będą zwolnieni z PPK. Spodziewamy się, że w praktyce, po wejściu w życie ustawy, większość pracodawców prawdopodobnie podejmie decyzję, żeby zostać przy PPK.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Tomasz Kowalik (TK): To jest ta zmiana na minus dla rynku. Jest też zmiana na plus. Chodzi o koszty, które będzie można rozliczyć na funduszu. We wcześniejszych wersjach ustawy było wymienionych sporo tych administracyjnych - m.in. depozytariusz, ale nie było kosztów operacyjnych, w tym tych na rzecz agenta transferowego. Ostatecznie, ten zapis się pojawił. To oznacza, że podmiotom oferującym fundusze zdefiniowanej daty w ramach PPK dużo łatwiej będzie rozliczać koszty operacyjne.

AOL: Co PPK mogą dać branży inwestycyjnej?

EG: Zupełnie nowe otwarcie. To będzie produkt masowy. Teoretycznie z możliwością rezygnacji, ale spodziewamy się, że większość pracowników jednak przystąpi. W związku z tym obsługa operacyjna musi być na zupełnie innym poziomie niż dotychczas. Szczególnie jeśli chodzi o rozwiązania technologiczne. Chcemy na przykład wykorzystać sztuczną inteligencję. To ostatnio "modne", ale mamy już pierwsze wdrożenia i wiemy, że to działa.

AOL: Co to w praktyce oznacza?

EG: Na przykład, przy takiej liczbie uczestników jak w PPK, nie wyobrażamy sobie, że mamy tradycyjne call-center, które na bieżąco odpowiada na pytania kilku milionów osób. Widzimy to w przypadku dużych PPE, gdzie uczestnicy zadają mnóstwo pytań. W PPK będą musiały być przetworzone automatycznie. Mamy już praktycznie gotowy produkt, w którym robot obsługuje zapytania i odpowiada na maile. Na początku, w przypadku trudniejszych pytań, będzie mu potrzebna pomoc człowieka, ale to technologia, która będzie się uczyć. Pracujemy również nad takim modelem, w którym sztuczna inteligencja będzie odpowiadać na zapytania telefoniczne od pracodawców.

TK: Warto dodać, że w odróżnieniu od ustawy o PPE, której zapisy nie pozwalają na przeniesienie całego procesu do internetu, w przypadku PPK ustawodawca wychodzi na przeciw tego typu rozwiązaniom. Na przykład jest zapis, że oświadczenie woli musi być składane w formie elektronicznej, a w danych identyfikacyjnych uczestnika musi pojawić się adres e-mail. Szedłbym za ciosem. Branża już od paru lat próbuje przenieść sprzedaż funduszy do internetu. Dotychczas cieszyły się one różną popularnością. To jest taki moment, który rynek może wykorzystać, żeby przejść online na szeroką skalę.

AOL: PPK będą trampoliną dla internetowej sprzedaży funduszy w ogóle?

TK: Nie widzę przeciwwskazań. To będzie ten sam podmiot oferujący, który nagle dostanie możliwość dotarcia w prosty i dość tani sposób do zupełnie nowej, olbrzymiej liczby klientów. Jeżeli na to nałożymy regulacje, takie jak MiFIDII, które wywierają presję na obniżenie kosztów, to może się okazać, że PPK pośrednio i bezpośrednio pomogą utrzymać dochodowość biznesu po stronie TFI.

EG: To brzmi bardzo optymistycznie, ale nasi partnerzy mają dość podobne spostrzeżenia. Cross-selling w ramach portalu PPK to duża szansa. Większość osób, która będzie uczestniczyć w PPK nie miała nigdy styczności z inwestowaniem w funduszach. Jeżeli poprzez platformę wytłumaczymy w prosty, obrazowy sposób zasady inwestowania w fundusze, to może się okazać, że będą chcieli wpłacić do nich również dodatkowe środki. Spodziewamy się wzrostu popularności funduszy inwestycyjnych w ogóle.

AOL: Czy rozmawiacie już z potencjalnymi klientami?

TK: Rozmawiamy zarówno z TFI, PTE, jak i zakładami ubezpieczeń. Pokazujemy im koncepcję aplikacji do obsługi PPK. Czasu na wdrożenie jest mało. Każde duże przedsiębiorstwo powinno wystartować z PPK maksymalnie do 1 lipca przyszłego roku, ale przepisy ustawy najprawdopodobniej wejdą w życie już 1 stycznia. Od tego czasu instytucje finansowe mogą się ubiegać o podpisywanie umów z przedsiębiorstwami. Gra o klienta zacznie się więc dużo wcześniej niż w lipcu. Nie spodziewam się, że będą to już w pełni funkcjonujące systemy operacyjne, bo pracodawcy prawdopodobnie będą chcieli odwlec w czasie uruchomienie PPK. Sądzę, że będą zawierane umowy warunkowe, które będą oczekiwały na aktywację po 1 lipca. My jako agent transferowy musimy być gotowi, żeby wcześniej dostarczyć gotowe systemy do obsługi PPK.

Rozmawiał Wojciech Kiermacz

Emilia Guz - członek zarządu

Absolwentka Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie. Swoją karierę w ProService Finteco rozpoczęła w 1997 r. w Zespole Operacyjnym, a od roku 2005 związana jest z obszarem zarządzania relacjami z Klientem. W latach 2005-2006 była Kierownikiem Telefonicznej Obsługi Klienta, w latach 2006 – 2010 obejmowała stanowisko Menedżera ds. Kluczowych Klientów, a od kwietnia 2010 roku do września 2017 roku zarządzała Pionem Obsługi Klienta. Obecnie pełni funkcję Członka Zarządu ds. Operacji i jest odpowiedzialna za procesy operacyjne Spółki.

Tomasz Kowalik - dyrektor sprzedaży Grupy ProService Finteco

Absolwent Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu na Wydziale Prawa i Administracji oraz Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie skończył podyplomowe studia na kierunku Zarządzanie dla Menedżerów Sprzedaży. Swoją karierę rozpoczynał w PTE Big Banku Gdańskiego w 1999 r. Następnie od 2002 r. związany z ProService Finteco do chwili obecnej z 3-letnią przerwą, podczas której pełnił funkcję Menadżera ds. Dystrybucji w NN Investment Partners TFI S.A. Przez całą ścieżkę zawodową związany z obsługą i budowaniem relacji z Klientami.

Tylko u nas

20.09.2018

kobieta trzyma tablet z wyświetlonymi wykresami

Źródło: Shutterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.