BPH TFI uruchamia fundusze dla zamożnych, wabi niskimi opłatami
BPH TFI rozpoczęło sprzedaż swojego najnowszego produktu – funduszu parasolowego z 4 subfunduszami (BPH Superior FIO). - Adresowany jest do zamożnych klientów i instytucji finansowych, dla których szczególnie atrakcyjne mogą być niskie opłaty oraz efektywność podatkowa – mówi Piotr Karnkowski, prezes BPH TFI.
W nowym parasolu są dostępne „czyste” strategie inwestycyjne: akcyjna, selektywna (absolutnej stopy zwrotu), obligacyjna i pieniężna. Nie będzie w niej funduszy mieszanych. Aby w nie zainwestować trzeba dysponować co najmniej 500 tys. zł. – Produkt ten jest odpowiedzią na zapytania klientów naszego asset management, którzy oczekują większej płynności i korzystniejszej struktury podatkowej. W funduszu podatek od zysków kapitałowych płacony jest jedynie przy wyjściu z inwestycji, co umożliwia kompensację zysków i strat przy przenoszeniu środków pomiędzy subfunduszami – tłumaczy Karnkowski.
Nowe subfundusze w pierwszej kolejności będą oferowane klientom asset management BPH TFI, których aktywa warte są około 2 mld zł. Będą one proponowane także instytucjom finansowym i ubezpieczycielom. Zainwestować w nie będą mogli także klienci indywidualni, dysponujący min. 500 tys. zł. Ze względu na niskie opłaty, które w przypadku mniejszych aktywów mogą nie wystarczyć na pokrycie kosztów obsługi, nie ma planów obniżenia progu wejścia. Jednostki będzie można nabyć jedynie u dedykowanych pracowników BPH TFI oraz na platformie internetowej STI.
Zaletą subfunduszy są niskie na tle rynku koszty. TFI nie pobiera opłat manipulacyjnych, a wysokość części stałej opłaty za zarządzanie jest na bardzo niskim poziomie (od 0,3% dla funduszu pieniężnego do 0,7% w funduszu akcyjnym). Opłata zmienna pobierana jest tylko wtedy, gdy fundusz pobije benchmark w danym roku, jej wysokość to 25% wypracowanej nadwyżki.
Obecnie aktywa funduszu warte są ok. 4 mln zł (to tzw. wkład początkowy TFI). Aby produkt był rentowny potrzeba ok. 10-20 mln zł w zależności od produktu.
Anna Zalewska
Analizy Online
Reklama
02.07.2015

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania