Będą zmiany w ustawie o funduszach. MF szykuje wdrożenie unijnej dyrektywy
Ministerstwo Finansów pracuje nad nowelizacją ustawy o funduszach inwestycyjnych, która wdroży do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy 2024/927. Projekt obejmuje również zmiany w ustawie o pracowniczych planach kapitałowych i ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów w pierwszym kwartale 2026 r.
Jedną z kluczowych nowości jest wprowadzenie regulacji umożliwiających tworzenie funduszy pożyczkowych – nowej kategorii funduszy inwestycyjnych zamkniętych, których strategia inwestycyjna będzie opierać się głównie na udzielaniu pożyczek. Co najmniej 50 proc. aktywów takich funduszy musi być zaangażowane w pożyczki.
Reklama
Zgodnie z projektem, także inne fundusze zamknięte nadal będą mogły udzielać pożyczek, ale w mniejszym zakresie – do 20 proc. wartości aktywów netto (obecnie limit wynosi 50 proc.). Ma to zwiększyć przejrzystość i bezpieczeństwo działalności pożyczkowej oraz poprawić konkurencyjność polskich funduszy na tle rozwiązań z innych krajów UE, gdzie tego typu działalność jest lepiej rozwinięta.
- Proponuje się dodanie nowego typu zamkniętego funduszu inwestycyjnego (funduszu pożyczkowego), którego strategia inwestycyjna polega głównie na udzielaniu pożyczek, przy czym wartość udzielonych pożyczek przez taki fundusz będzie stanowić co najmniej 50 proc. wartości aktywów netto funduszu - wskazano w projekcie. - Wprowadzenie spójnych zasad udzielania pożyczek przez fundusze inwestycyjne zwiększy przejrzystość i bezpieczeństwo tego sektora, a w ujęciu krajowym również jego konkurencyjność, gdyż w przeciwieństwie do innych państw członkowskich działalność pożyczkowa krajowych funduszy była ograniczona - dodano.
W ślad za dyrektywą 2024/927 TFI zyskają też nowe uprawnienia - będą mogły pełnić funkcję administratora wskaźnika referencyjnego oraz prowadzić działalność w zakresie obsługi kredytów. W praktyce oznacza to, że TFI będą mogły samodzielnie tworzyć i zarządzać wskaźnikami, do których porównywane są wyniki funduszy (np. indeksami giełdowymi), a także administrować portfelami pożyczek udzielanych w ramach funduszy inwestycyjnych bez konieczności zlecania tych czynności zewnętrznym firmom.
– Zmiana ta zwiększy skuteczność działania towarzystw funduszy inwestycyjnych oraz ich konkurencyjność na rynku krajowym i zagranicznym - wskazano.
Ważną zmianą będzie również wprowadzenie obowiązkowych narzędzi zarządzania płynnością. Towarzystwa funduszy inwestycyjnych i zarządzający ASI będą musieli uwzględnić w statucie każdego funduszu (FIO/SFIO i FIZ będącego AFI) i zgłosić ten wybór do KNF przynajmniej dwa (lub jedno w przypadku funduszy rynku pieniężnego) spośród dziewięciu dostępnych (określonych w dyrektywie) narzędzi zarządzania płynnością, takich jak np. zawieszenie wykupu jednostek, opłaty od umorzeń, bramki płynnościowe, czy side pockets. Wybór konkretnych narzędzi ma być uzależniony od profilu funduszu, struktury inwestorów, rodzaju aktywów i strategii zarządzania. Dotychczasowe regulacje zawierały jedynie ogólne wymogi dotyczące płynności.
- Problem ten dotyczy, co do zasady, funduszy inwestycyjnych typu otwartego, które gwarantują swoim uczestnikom umarzanie tytułów uczestnictwa na żądanie; brak jednolitego oraz odpowiednio uregulowanego podejścia w tym zakresie nie zapewniał w pełni skutecznego oraz spójnego podejścia do zarządzania płynnością w takich funduszach inwestycyjnych, co stwarza ryzyka dla stabilności systemu finansowego, w przypadku np. wzmożonych umorzeń praw uczestnictwa, a co za tym idzie wyprzedaży aktywów funduszy - zauważono.
Projekt wprowadza również bardziej precyzyjne regulacje dotyczące delegowania zadań przez TFI (outsourcing). Nowe przepisy dzielą czynności na podstawowe i dodatkowe, z wyraźnym wskazaniem, które mogą być przekazywane podmiotom trzecim. Fundusze będą zobowiązane do ujawnienia w prospekcie informacyjnym zakresu przekazanych funkcji oraz zapewnienia zgodności działań z przepisami ustawy, niezależnie od wykonawcy.
Nowe przepisy wprowadzają również wymogi dotyczące nazw funduszy – Proponuje się dodanie w ustawie o funduszach inwestycyjnych nowego przepisu określającego wymogi co do nazwy funduszu inwestycyjnego oraz alternatywnej spółki inwestycyjnej tak, aby była ona rzetelna, jasna i niewprowadzająca w błąd, co przyczyni się do zwiększenia transparentności rynku - wskazano.
Choć dyrektywa 2024/927 dopuszcza możliwość korzystania przez fundusze z depozytariuszy z innych państw UE (obecnie depozytariusz musi posiadać siedzibę w tym samym kraju co fundusz), Ministerstwo Finansów zrezygnowało z wdrożenia tej części regulacji. Jak wyjaśniono, depozytariusz pełni kluczową rolę w zabezpieczeniu środków uczestników funduszu i reprezentuje ich interesy, dlatego powinien mieć siedzibę w Polsce.
- Wynika to z faktu, że depozytariusz pełni istotne funkcje dla zapewnienia bezpieczeństwa środków zgromadzonych w funduszu oraz reprezentowania uczestników funduszu w relacjach z funduszem, dlatego odstąpiono od możliwości wyznaczenia przez krajowy fundusz depozytariusza z siedzibą w innym państwie członkowskim - wskazano.
W projekcie przewidziano także nowe obowiązki sprawozdawcze wobec ESMA. Komisja Nadzoru Finansowego będzie zobowiązana na wniosek ESMA do przekazywania informacji o sprawach stanowiących poważne zagrożenie dla ochrony inwestorów, prawidłowego funkcjonowania i integralności rynków finansowych lub stabilności całego systemu w Unii Europejskiej lub jego części.
07.07.2025

Źródło: Shutterstock
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania