Inflacja bazowa w Polsce już nie hamuje
Inflacja bazowa bez cen żywności i energii, która od marca 2023 roku spadała, przestała hamować. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w lipcu wyniosła 3,8% wobec 3,6% w czerwcu.
Jak poinformował NBP, w lipcu inflacja bazowa wyniosła 3,8%. Konsensus zakładał 3,7%, co oznaczałoby i tak wzrost wobec 3,6% w czerwcu.
W relacji rok do roku inflacja:
- po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 2,8%, wobec 2,5% miesiąc wcześniej;
- po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 4,6%, wobec 3,3% miesiąc wcześniej;
- po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 3,8%, wobec 3,6% miesiąc wcześniej;
- tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15% koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 4,2%, wobec 3,1% miesiąc wcześniej.
Inflacja konsumencka (CPI) wzrosła w lipcu do 4,2%, po raz pierwszy od stycznia 2024 roku wykraczając poza pasmo dozwolonych wahań od celu inflacyjnego (2,5% +/-1 pkt proc.). Był to głownie efekt częściowego odmrożenia cen energii i odłożonej w czasie transmisji przywrócenia VAT na żywność od kwietnia. Najpopularniejsza miara inflacji bazowej jednak ceny żywności i energii pomija.
Reklama
– Inflacja potwierdzona na +4,2% w lipcu raczej emocji nie wzbudza. Inflacja bazowa wzrosła z 3,6% do 3,8%. Przyczyniły się do tego częściowo podwyżki cen wody (+3,1% m/m – to jeszcze nie koniec). Ale bez tego też by wzrosła – komentowali po publikacji inflacji konsumenckiej analitycy mBanku.
Narodowy Bank Polski co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Wskaźnik CPI pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami.
Najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Pokazuje on tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) są bowiem ustalane nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym.
16.08.2024

Źródło: Yuriy K/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania