Inflacja w strefie euro spadła do 6,1%, Polska z drugim co do wielkości wskaźnikiem w UE
Inflacja w Eurolandzie według ostatecznych danych wyniosła w maju 6,1% w ujęciu rocznym, co oznacza spadek z 7,0% w kwietniu. W całej Unii Europejskiej wzrost cen wyniósł 7,1%. Polska na tle innych krajów, mimo spadku inflacji, plasuje się wysoko: na drugim miejscu.
Inflacja w Eurolandzie według ostatecznych danych wyniosła w maju 6,1% w ujęciu rocznym, co oznacza spadek z 7,0% w kwietniu. To potwierdzenia wstępnego odczytu z 1 czerwca. W całej Unii Europejskiej wzrost cen wyniósł 7,1% i był o 1 pkt proc. niższy niż w kwietniu.
Reklama
Maj był trzecim miesiąc z kolei, kiedy najmocniej na wzrost cen wpłynęły ceny żywności, alkoholu i wyrobów tytoniowych +2,54%), podczas gdy koszt energii zadziałał dezinflacyjnie (-0,09%). To efekt wysokiej bazy sprzed roku, czyli skoku cen surowców energetycznych po ataku Rosji na Ukrainę. Jego wpływ po raz pierwszy zobaczyliśmy w marcu 2022 roku.
Poszczególne kraje strefy euro, wspólnoty i Europejskiego Obszaru Gospodarczego mocno różnią się od siebie tempem wzrostu cen. Najwyższy wskaźnik wykazują Węgry (21,9%), a zaraz po nich są ex aeuquo Polska i Czechy z odczytem na poziomie 12,5%. Oznacza to, że na tle pozostałych krajów Starego Kontynentu przesuwamy się w górę stawki, co oznacza, że inflacja spada w Polsce wolniej niż w innych krajach. Przed miesiącem zajmowaliśmy czwarte miejsce, w lutym i marcu (odczyty w marcu i kwietniu) wyprzedzały nas cztery kraje, a wcześniej, przez wiele miesięcy – pięć.
Najniższe roczne wskaźniki odnotowano w Luksemburgu (2,0%), Belgii (2,7%), Danii i Hiszpanii (oba kraje 2,9%). W porównaniu z kwietniem roczna inflacja spadła w dwudziestu sześciu państwach członkowskich, a w jednym wzrosła (jest to Holandia, która plasuje się w środku stawki (wzrost z 5,8% do 6,8%).
W ujęciu miesięcznym ceny w Eurolandzie średnio nie zmieniły się (inflacja wyniosła 0%), także zgodnie ze wstępnym odczytem. Podobnie było w całej Unii. Dziewięć krajów odnotowało wobec kwietnia spadek cen (deflację). Najmocniej ceny obniżyły się w Danii (-1,5%), najmocniej wzrosły za to na Malcie (+1,6%) i Łotwie (+1,5%). W Polsce odnotowano wzrost cen o 0,2%, podobnie jak w Szwajcarii, Holandii i Belgii, co daje tym krajom 13. miejsce wśród 30 krajów EOG.
Tradycyjnie Eurostat podaje wstępne dane o inflacji na początku następnego miesiąca, a następnie rewiduje je (lub potwierdza) tuż po jego połowie. O ile pierwszy odczyt dotyczy wyłącznie krajów strefy euro, to drugi obejmuje już wszystkie kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w tym Polskę.
Dzisiejszy odczyt jest potwierdzeniem wstępnych danych z 1 czerwca. To oznaczało odczyt niższy od ówczesnego konsensusu, który wynosił 6,3%. Taki odczyt sugerowały już wcześniej opublikowane odczyty inflacyjne z największych gospodarek – Niemiec, Francji i Hiszpanii, które też były niższe od prognozowanych.
W czwartek 15 czerwca Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe o 25 pkt bazowych, zgodnie z oczekiwaniami rynku. W efekcie główna stopa procentowa wzrosła do 4%, a stopa depozytowa – do 3,5%. W komunikacie wskazano, że inflacja się obniża, ale według projekcji zbyt długo pozostanie za wysoka.
16.06.2023

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania