Strategie absolute return, czyli o konsumowaniu zysków łyżeczką
Duża część z nas – rynkowych graczy – zapala się do inwestowania, kiedy widzi trend wzrostowy. Liczymy, że na fali dobrych wyników zgarniemy zyski wielką chochlą. Jednak rynek nas nie rozpieszcza – długich, klarownych trendów jest jak na lekarstwo. Zazwyczaj jest więc tak, że podczas kilku tygodni, czasem miesięcy, dobrej koniunktury nabieramy apetytu na bardziej ryzykowne i potencjalnie zyskowne inwestycje. Ale kiedy mamy już chochlę w garści, przychodzi nieoczekiwany kryzys i nagły spadek cen. Odwieszamy chochlę i znów zaczynamy obserwować rynek. Nie zarabiając ostatecznie ani złotówki.
Przy krótkich i trudnych do przewidzenia cyklach rynkowych trudno o wysokie zyski i względnie niskie ryzyko. Dlatego powinniśmy zmienić podejście i zamiast chochlą, zysk konsumować łyżeczką. Taką filozofię oddają strategie absolutnej stopy zwrotu. Zostały stworzone, aby osiągać zysk z inwestycji niezależnie od sytuacji na rynku i ograniczyć jej ryzyko. Rozwiązania te zdobywają w Polsce coraz większą popularność.
Strategie absolute return dłużne
Strategie opierają się na obligacjach oraz instrumentach pochodnych. Instrumenty pochodne (tzw. derywaty) znacznie poszerzają możliwości strategii i zwiększają liczbę potencjalnych okazji inwestycyjnych. Dzięki temu możemy zarobić np. na spadku cen (wzroście rentowności) obligacji, podczas gdy trzymając środki w klasycznym funduszu zanotowalibyśmy straty.
W strategiach absolute return dłużnych wykorzystywane są trzy mechanizmy. Pierwsza, podstawowa to strategia kierunkowa. Jest zbliżona do strategii wykorzystywanych w klasycznych funduszach obligacyjnych. Polega ona na kupnie lub sprzedaży wybranych obligacji skarbowych (tzw. pozycja krótka). Jej zaletą jest wysoki potencjał zysku. Ryzykiem – największa zmienność spośród wszystkich trzech strategii.
Obecnie zmienność na rynku długu jest jednak na tyle duża, że ogranicza się ją stosując strategię segmentacji krzywej rentowności. Na czym polega ta strategia? Na trafnej ocenie rentowności obligacji skarbowych o różnym terminie zapadalności, np. 2-letnich i 10-letnich. A następnie na kupnie obligacji z potencjałem i sprzedaży tych, które mogą tracić na wartości. Jest to tzw. strategia market neutral. „Neutralność rynkowa” oznacza, że zarządzający zarabia zarówno na wzrostach, jak i na spadkach cen obligacji. Dokonuje przy tym dwóch (lub więcej) równoczesnych transakcji o takiej samej wartości.
Posłużmy się przykładem. Wyobraźmy sobie, że wzrósł popyt na polskie obligacje krótkoterminowe (ich cena wzrosła, a rentowność spadła). Równocześnie zmalało zainteresowanie obligacjami o dłuższym terminie zapadalności (ich cena spadła, a rentowność wzrosła). Zarządzający przewidział taki scenariusz. Kupił obligacje 2-letnie oraz sprzedał obligacje 10-letnie (pozycja krótka). Dzięki temu wypracował dodatnią stopę zwrotu zarówno na wzrostach (papiery 2-letnie), jak i spadkach cen obligacji (papiery 10-letnie).
Ważnym elementem strategii absolute return dłużnych są też strategie relatywne. Mają one przynosić stały zysk z inwestycji w obligacje skarbowe oraz instrumenty pochodne. W jaki sposób? Jedna z możliwości to zarabianie na opcjach, dla których instrumentem bazowym (czyli takim, od którego zmian wartości zależy zysk lub strata z posiadanej przez nas opcji) są obligacje lub zmienność cen obligacji. Dzięki nim zarządzający może np. zabezpieczyć fundusz na wypadek nagłego wzrostu rentowności na rynku papierów dłużnych i dodatkowo na tym zyskać.
Strategie absolute return akcyjne
Dzięki strategiom absolute return akcyjnym otwieramy się na potencjał akcji. Nie jesteśmy jednak narażeni na tak duże ryzyko, jak w przypadku klasycznych funduszy inwestujących na giełdach. Jak to możliwe?
Tradycyjny fundusz inwestuje wyłącznie w akcje, porównując swoje wyniki ze wzorcem (benchmarkiem), np. indeksem giełdowym WIG. Zarządzający stara się wypracować wynik lepszy niż WIG, odpowiednio dobierając spółki do portfela. W przypadku krachu lub bessy inwestor może jedynie trzymać kciuki, aby fundusz stracił mniej niż WIG. Przewaga strategii absolute return akcyjnych polega nie tylko na wyborze odpowiednich spółek, ale również na różnorodnych strategiach akcyjnych, dzięki którym wynik jest niezależny od aktualnej sytuacji panującej na giełdach.
W strategiach absolute return akcyjnych można osiągać zyski nie tylko poprzez selekcję spółek, ale również dzięki instrumentom pochodnym, można więc zarabiać zarówno na wzrostach, jaki na spadkach cen akcji oraz indeksów giełdowych. Takie strategie określa się odpowiednio mianem long oraz short.
W strategiach tych wykorzystuje się strategie typu market neutral, łączące w sobie pozycje długie (long) i krótkie (short). Wśród nich dominują zakłady typu spółka vs. indeks czy pair trading. Na czym polega pair trading?
Pair trading wymaga wyszukania pary aktywów. Zarządzający obstawia, że jedno z aktywów (np. akcja jakiejś spółki) przyniesie w określonym czasie wyższą stopę zwrotu niż drugie (akcja innej spółki lub indeks giełdowy). Następnie kupuje (pozycja long) to o większym potencjale i jednocześnie sprzedaje (pozycja short) to, które, jego zdaniem, będzie zachowywało się gorzej. Dodatkowo, na obie transakcje przeznacza dokładnie taką samą kwotę. W przypadku takiego zakładu aktualny trend oraz ryzyko rynkowe nie mają znaczenia. O zysku decyduje wyłącznie różnica pomiędzy ostateczną ceną obu aktywów.
Załóżmy, że zarządzający kupił akcje firmy x, które w ciągu miesiąca zarobiły +5% (pozycja long). Jednocześnie zajął pozycję krótką (short) w akcjach firmy y, która zarobiła w tym czasie tylko +2%. Kiedy cena y wzrosła, zarządzający stracił -2% (w przypadku krótkiej sprzedaży wzrost kursu akcji jest dla nas niekorzystny, bo na nim tracimy). Efekt dla takiej pary to: +5% (z pozycji long) - 2% (z pozycji short) = +3%. Jako że zarządzający podzielił aktywa po połowie na długą i krótką pozycję, wynik dzielimy przez 2. A więc zarządzający – a finalnie inwestor – zarobił +1,5%.
Przykład 1. Zarządzający kupił akcje Banku Millennium. Zanotowały one rewelacyjny wzrost, aż o ok. +22%. Dokonał też krótkiej sprzedaży akcji PKO BP, których ceny wzrosły o ok. +11%. W rezultacie osiągnął następujący stopę zwrotu: 22% -11% = +11%/2, czyli +5,5%.
W tradycyjnym funduszu akcji, który miałby w portfelu akcje Banku Millennium oraz PKO BP, zarobilibyśmy w tym czasie więcej. Gdyby jednak akcje obu firm straciły, klasyczny fundusz odnotowałby dużą stratę. Dzięki strategiom absolute return można natomiast zarobić.
Przykład 2. Zarządzający stracił na akcjach Tauronu ok. +8%. Jednocześnie zyskał na sprzedanej na krótko Enerdze, której akcje spadły w tym czasie o ok. +19%. Wynik jest następujący: -8% + 19% = +11%. Po podzieleniu przez 2 (równa część aktywów na pozycję long i short) zarządzający wypracował zysk +5,5%.
Co z tego wynika? Strategie absolutnej stopy zwrotu, która stosują metodę pair trading daje nam szansę na umiarkowane, ale – co ważniejsze – stabilne i powtarzalne zyski.
Strategie absolute return globalne
W strategiach tych zyskuje się dostęp do najszerszego, globalnego spektrum inwestycyjnego, a poprzez wykorzystanie asset allocation następuje bieżące dostosowanie się do bieżącej koniunktury na światowych rynkach. Wykorzystuje do tego szeroką paletę instrumentów finansowych: akcje, obligacje, towary, waluty, a także indeksy giełdowe.
Wybór konkretnych okazji inwestycyjnych do strategii absolute return globalnej jest dokonywany na bazie tzw. pomysłów inwestycyjnych. Wszystkie pomysły inwestycyjne stosowane w strategiach muszą być poparte rzetelnym materiałem analitycznym oraz posiadać jasną politykę stop loss (cięcia strat) i take profit (realizacji zysków). Ponadto ich ryzyko jest ściśle kontrolowane, m.in. poprzez pomiar wartości zagrożonej (ang. VaR – Value at Risk).
Zespół Union Investment TFI
Zespół Union Investment TFI
Rynek funduszy
Puls rynku
19.09.2016
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania