Złoty realnie najdroższy od 2008 roku
Spektakularna realna aprecjacja złotego od jesieni 2022 ma swoje pozytywne strony (towarzyszyła silnej hossie na GPW), ale poziomy, na które zawędrował kurs PLN, wydają się dość ryzykowne na dłuższą metę - uważa Tomasz Hońdo z Quercus TFI
Najnowsze dane BIS (Banku Rozrachunków Międzynarodowych) pokazują, że w kwietniu tzw. realny, efektywny kurs PLN (ang. REER) drgnął w dół z poziomu najwyższego od 2008 roku. Kwietniowa korekta złotego nie była szczególnie duża (raptem -0,6%, jeśli chodzi o REER), ale wystarczyła, by realny kurs znalazł się najniżej od czterech miesięcy.
Reklama
W ujęciu fundamentalnym polska waluta jest bardzo droga (kwietniowa korekta niewiele tu zmieniła). Tak droga, jak wcześniej tylko przez kilka miesięcy w trakcie 2008 roku. Wystarczy wspomnieć, że kurs REER jest ciągle 20% powyżej wieloletniej średniej.
Realny, efektywny kurs (REER) pokazuje siłę waluty w ujęciu fundamentalnym, z uwzględnieniem różnic w inflacji pomiędzy krajami, oraz strukturą handlu zagranicznego - to ujęcie preferowane przez teorię ekonomii.
Czy można doszukać się jakichś zależności między tym miernikiem siły waluty, a polskimi aktywami, np. rynkiem akcji?
Na powyższym wykresie w oczy rzuca się fakt, że imponującej fali hossy na GPW, trwającej od jesieni 2022, towarzyszył równie spektakularny wzrost realnego kursu PLN. Co prawda ta realna aprecjacja naszej waluty częściowo wynikała z efektu inflacyjnego (szczególnie od czasu wybuchu pandemii inflacja w Polsce była uporczywie wyższa niż np. w strefie euro), ale w niemałym stopniu również była zapewne skutkiem napływu kapitału. A stąd już prosta droga do wyjaśnienia hossy na GPW.
Wyśrubowany poziom realnego efektywnego kursu PLN może być jednak o tyle niepokojący, że historycznie z tak wysokich pułapów kurs ten potrafił ulec gwałtownemu załamaniu (2008, 2001-03), czemu towarzyszyły mocne turbulencje na krajowej giełdzie (inna sprawa, że już po takim załamaniu, tani złoty okazywał się potem paliwem dla kolejnej hossy dzięki m.in. pozytywnemu oddziaływaniu na eksport).
Innymi słowy, sprawa wymaga pilnej obserwacji. Spektakularna realna aprecjacja złotego od jesieni 2022 ma swoje pozytywne strony (towarzyszyła silnej hossie na GPW), ale poziomy, na które zawędrował kurs PLN, wydają się dość ryzykowne na dłuższą metę.
23.05.2025

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania