Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

Amundi Polska TFI zaprasza na Temat Tygodnia:

Tydzień z funduszami mieszanymi

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Podsumowanie tygodnia na rynkach (2023-12-01)

Ostatni tydzień listopada upłynął pod znakiem odczytów inflacyjnych, które sugerują wyraźną dezinflację w strefie euro. W Polsce wskaźnik CPI hamuje już tylko nieznacznie, ale za to gospodarka nabiera rozpędu, a krajowy przemysł jest u progu wyjścia z dołka. Tymczasem na warszawską giełdę powróciły "polityczne demony".

Polska gospodarka wyszła z dołka i nabiera rozpędu. Według finalnego odczytu PKB wzrósł w III kwartale tego roku o 0,5 proc. r/r wobec spadku o 0,6 proc. w poprzednim kwartale. Pierwotny szacunek GUS zakładał wzrost o 0,4 proc. r/r. Zaskakuje struktura tego wzrostu, wskazująca na szybką odbudowę siły nabywczej konsumenta. W III kwartale dynamika konsumpcji prywatnej wzrosła bowiem o 0,8 proc. r/r po dwóch kwartałach spadków w ujęciu rocznym. 

Reklama

Siła nabywcza konsumenta szybko odbudowuje się (dzięki rosnącej realnej dynamice wynagrodzeń i poprawiających się nastrojach) i będzie silnym argumentem wspierającym konsumpcję także w przyszłym roku. Poprawa rocznej dynamiki spożycia gospodarstw domowych to też efekt minięcia okresu wysokiej bazy odniesienia z I połowy 2022 r. związanej ze zwiększonymi wydatkami konsumpcyjnymi migrantów z Ukrainy, jak i na ich rzecz przez polskich obywateli.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

- Opublikowana dziś przez GUS pełna struktura PKB w III kwartale przyniosła pewne zaskoczenia. Pojawienie się wzrostu gospodarczego, po dwóch kwartałach spadków, wynikało – jak wskazują opublikowane dane - przede wszystkim z dużej poprawy w konsumpcji gospodarstw domowych. Konsumpcja „wyszła”, po dwóch kwartałach spadków, na plus. Nadal także, w bardzo przyzwoitym tempie rosły inwestycje w gospodarce. Ponadto przedsiębiorstwa kontynuowały redukcję zapasów, i musiała być ona bardzo silna skoro ujemny wkład tej kategorii do PKB wyniósł aż -7,7 pkt proc. Poza tym spadek pogłębił w III kwartale eksport towarów i usług, ale jeszcze silniej spadł import, co w konsekwencji dało pozytywny duży wkład eksportu netto do PKB - wylicza Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

U progu wyjścia z dołka jest też polski przemysł. Jak wynika z danych S&P Global, w listopadzie wskaźnik PMI skoczył do 48,7 pkt, co stanowi największy miesięczny wzrost poza okresem pandemii. Optymizm firm co do wielkości produkcji jest największy od lutego 2022 roku. 

- Listopadowy odczyt wskaźnika PMI rozwiewa wątpliwości, że polska gospodarka wkroczyła w fazę ożywienia. Bardzo dobrą wiadomością jest też to, że oznaki takiego ożywienia pojawiają się również w Europie. Rosnący popyt krajowy, z którym mamy już do czynienia, w połączeniu z odbiciem gospodarki europejskiej, w tym niemieckiej, mogłoby zaowocować dynamiką PKB w 2024 r. przekraczającą nawet 3 proc. - prognozuje Monika Kurtek.

Podobne prognozy mają też ekonomiści Pekao - Polski PKB wyszedł z dołka koniunktury z II kwartału, a III kwartał wyznaczył początek ożywienia. Głównym jego motorem będzie konsumpcja prywatna, wspierana przez solidny realny wzrost dochodów gospodarstw domowych - wskazują ekonomiści Pekao. Ich zdaniem, w 2023 r. polski PKB wzrośnie o 0,4 proc. - Już w IV kwartale wzrost gospodarczy dobije do poziomów 1,5-2,0 proc. r/r. Z dynamikami w okolicy 2 proc. powinniśmy się oswoić – tak będzie wyglądać naszym zdaniem większa część 2024 r., w którym według naszych oczekiwań polski PKB wzrośnie o 2,6 proc. - prognozują ekonomiści Pekao.

- Oczekujemy, że w IV kwartale tempo wzrostu PKB przyspieszy powyżej 2 proc. r/r, a cały rok zamknie się z dynamiką na poziomie 0,5 proc. - wtórują ekonomiści PKO BP. Ich zdaniem, przyszły rok będzie okresem solidnego ożywienia, ze wzrostem PKB nawet powyżej 3 proc. r/r. 

W tym optymistycznym obrazie niepokojem może napawać jednak inflacja, która w warunkach przyspieszającego tempa wzrostu gospodarczego i decyzji o odmrażaniu cen energii, gazu, ciepła dla gospodarstw domowych (prawdopodobnie od połowy 2024 r.), może zacząć ponownie przyspieszać. Już w listopadzie spadła tylko nieznacznie: z 6,6 do 6,5 proc. r/r. W porównaniu do października poziom cen w listopadzie podniósł się o 0,7 proc., czyli najbardziej od kwietnia. Ekonomiści spodziewają się, że w grudniu inflacja prawdopodobnie nieco odbije w górę ze względu na efekty bazy. 

- W grudniu, ze względu na dalsze sezonowe wzrosty cen w przypadku żywności oraz jeszcze bardziej niekorzystną zeszłoroczną bazę, wskaźnik CPI może znaleźć się w okolicach 6,7 proc. r/r. - przewiduje Monika Kurtek. 

Dane inflacyjne z Polski są neutralne z punktu widzenia RPP, w której większość członków deklaruje, że co najmniej do marca nie będzie przestrzeni do rozważań o zmianie stóp procentowych. - Odczyt wskaźnika CPI nie zmieni zbytnio, w mojej ocenie, przekonań RPP co do niepewności związanej z dalszym kształtowaniem się inflacji. Rada utrzyma stopy procentowe w przyszłym tygodniu na obecnym poziomie. Również w kolejnych miesiącach (co najmniej do marca 2024 r.) stopy najprawdopodobniej nie będą zmieniane - uważa Monika Kurtek.

Tymczasem w strefie euro listopadowe dane potwierdzają wyraźną dezinflację, w efekcie rynki zaczęły oczekiwać, że już w marcu EBC zacznie obniżać stopy. Inflacja w Eurolandzie spadła w listopadzie do 2,4 proc. r/r. z 2,9 proc. r/r w październiku. We Włoszech CPI wynosi zaledwie 0,8 proc. r/r, a w Niemczech i Hiszpanii sięga już tylko 3,2 proc. r/r. W Belgii z kolei już drugi miesiąc z rzędu dane wskazują na deflację. Równocześnie jednak gospodarka Eurolandu ma się nienajlepiej - w III kwartale tego roku PKB spadł o 0,1 proc. Tymczasem wstępne dane PMI za listopad sugerują potencjalny drugi z rzędu kwartalny spadek. Będzie to oznaczać, że oficjalnie strefa euro znajdzie się w recesji.

Lepsze dane inflacyjne ze strefy euro skłoniły ekonomistów Goldman Sachs do rewizji swoich prognoz dotyczących działań Europejskiego Banku Centralnego. Spodziewają się pierwszej obniżki już w drugim kwartale 2024 r. Wcześniej zakładali, że będzie to dopiero trzeci kwartał.

- EBC historycznie podwyższał stopy procentowe aż do momentu wejścia w recesję. Nie inaczej jest tym razem. Można spodziewać się, że wrześniowy wzrost stóp procentowych w strefie euro był ostatnim akordem tego cyklu i teraz powoli oficjalna retoryka będzie ewoluować powoli w stronę debaty o rozpoczęciu obniżek w przyszłym roku. Naszym zdaniem w 2024 r. obniżki mogą być nawet wyższe niż wyceniane obecnie blisko 100 pkt bazowych - wskazuje Mikołaj Stępniewski, zarządzający funduszami Investors TFI.

Wiara w scenariusz „miękkiego lądowania” w USA, którą podbudowały zrewidowane w górę wyniki amerykańskiej gospodarki w III kwartale, ma nadal pozytywny wpływ na nastroje inwestorów. Rynki coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych przez Fed w pierwszej połowie 2024 r. W efekcie, w środę rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych spadła poniżej 4,3 proc. A przypomnijmy, że jeszcze w październiku przekraczała 5 proc. i była najwyższa od 2007 r. Lepsze dane inflacyjne z Hiszpanii i Niemiec wpłynęły na spadek rentowności niemieckich Bundów. Czwartek przyniósł jednak odreagowanie na bazowych rynkach długu, za którymi podążyła także Polska.

- Rynek zwiększył wyceniane w instrumentach finansowych prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny już w marcu 2024 roku. Co ciekawe – wbrew zachowaniu z poprzednich sesji – nie wpłynęło to na spadek dochodowości np. Bunda. Wręcz przeciwnie. W czwartek dochodowość 10-latki niemieckiej rosła o 5 pkt. baz., niwelując spadki obserwowane w pierwszej połowie trwającego tygodnia. Warto jednak zaznaczyć, iż krótki koniec niemieckiej krzywej tj. 2-latka zniżkowały w czwartek w dochodowości do 2,4 proc., tj. minimum z końca maja tego roku. - zauważają ekonomiści Banku Millennium.

Czytaj także: Obligacje krajów strefy euro dadzą zarobić

Tymczasem na warszawską giełdę powróciły "polityczne demony". W środę o niemal 10 proc. spadły notowania akcji PKN Orlen. To pokłosie informacji, że spółka ma pokryć większość kosztów zamrożenia cen energii. Przypomnijmy, że grupa posłów KO i Polska 2050-TD złożyła w Sejmie projekt ustawy zakładającej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024. Zakładane jest proporcjonalne utrzymanie obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną. Przewidywany koszt zaproponowanego rozwiązania szacowany jest na 16,5 mld zł. Jak podał serwis wysokienapiecie.pl, większość ma pokryć PKN Orlen (15 mld zł). To kwota, która pochłonęłaby około połowy rocznego zysku spółki. 

Współtwórca programu gospodarczego Koalicji Obywatelskiej Andrzej Domański powiedział agencji Bloomberg, że nowa danina na Orlen wynika ze stosowania się do regulacji Komisji Europejskiej, dotyczących podatku od nadmiarowych zysków. Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys ocenił, że qasi-podatek od Orlenu najprawdopodobniej jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej.  Eksperci wskazują, że właśnie z powodu takich decyzji warszawska giełda w ostatnich latach szorowała po dnie w czasie największej hossy w historii, bo spółki Skarbu Państwa były notowane z dyskontem.

- W przypadku Orlenu, dyskonto względem porównywalnych spółek na świecie wynosiło ok. 60 proc. - wskazał w rozmowie z PAP Biznes Kamil Cisowski, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion. - Podejmowane są decyzje przy całkowitym pominięciu inwestorów mniejszościowych, którymi stają się też obywatele poprzez programy PPK - dodał.

W czwartek pozytywny sentyment na rynkach bazowych nie poprawił nastrojów na krajowej giełdzie, ale już w piątek indeks WIG ruszył na północ.

Warto wiedzieć:

IPO na GPW. Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny Murapolu. Główny akcjonariusz tego dewelopera chce sprzedać w ofercie do 25 -35 proc. akcji. Oferta obejmie wyłącznie już istniejące akcje. Cenę emisyjną ustalono na poziomie 35 zł, a całą spółkę wyceniono na 1,4 mld zł. 

Zmarł Charlie Munger. To partner biznesowy i długoletni przyjaciel Warrena Buffetta. Wspólnie budowali Berkshire Hathaway, którego Munger był wiceprezesem i mniejszościowym akcjonariuszem.

Nowy rząd wprowadzi zmiany w PPK? Coraz głośniej o zmianach, jakie rząd Donalda Tuska zamierza wprowadzić w Pracowniczych Planach Kapitałowych, czołowym programie emerytalnym rządu PiS, po ukonstytuowaniu się. Do obniżenia progu obecności WIG20 w części udziałowej teraz dochodzą informacje o możliwej likwidacji autozapisu.

KNF karze Rockbridge TFI. Komisja Nadzoru Finansowego wydała decyzję nakładającą na Rockbridge TFI (spółka zależna giełdowego Altusa) karę pieniężną w wysokości 600 tys. zł. Zdaniem towarzystwa nałożenie kary było nieprawidłowe. Rockbridge TFI zamierza złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy przez KNF.

AEGON PTE zmienia nazwę. 24 listopada 2023 r. w Krajowym Rejestrze Sądowym dokonano wpisu zmiany firmy Aegon PTE. Obecnie spółka działa pod firmą: Vienna Powszechne Towarzystwo Emerytalne S.A Vienna Insurance Group.

Alior nie zapłaci za W Investments. Alior Bank, który sprzedał 2/3 wszystkich certyfikatów toksycznych funduszy, żadnych konsekwencji – przynajmniej administracyjnych – jednak nie poniesie. Zdecydował o tym wyrok NSA, który ostatecznie uchylił 10 mln zł kary, jaką na Aliora nałożyła w 2019 r. KNF. A to dlatego, że nadzór spóźnił się z jej nałożeniem.

Tylko u nas

01.12.2023

Podsumowanie tygodnia na rynkach (2023-12-01)

Źródło: tsyhun/ Shutterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Inwestuj w IKE z kupfundusz.pl
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych październik 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.