KupFundusz Live: Dług powyborczy inwestycyjnie

Cóż... Perspektywy są takie, że obligacje detaliczne znów wygrają z tymi funduszami wiecznie kopanymi przez Glapę. Jeśłi ktoś słucha konferencji Glapińskiego ten wie, że on otwarcie lata temu przyznawał że nie chce aby inwestorzy zarabiali w Polsce. No przyszła małpa z siekierą i zaczęła rąbac. Zaczęła od 0.75%. I teraz widać co to przyniosło funduszom krótkoterminowym. Wyniki od tego momentu marne z tym czempionem korpo od Quercusa. Niektóre sobie radzą jeśli mają przytomnych zarządzajacych jak Superfund, który od dłuższego czasu utrzymuje krótką pozycję na Treasuries co od razu widać w dniach ostrej przeceny na US-długu. i co weszli long jak Goldman - beznadzieja.
A co do perspektyw to są gorsze i bardziej gorsze. Wygrana PIS to kontynuacja drenowania ludziom oszczędnosci ujemna realnie stopą i wysoką inflacją. Wygrana PO to wojna NBP-rząd. Poniekąd to nawet w długim terminie sprzyjać może długoterminowym bo po początkowym wystrzale rentownosci pod jastrzombia z NBP jakim stanie się Glapińskim, rynki zaczną wyceniać spadek inflacji do celu. O lie oczywiście nie ujawni się ryzyko kredytowe od agencji ratingowych i budżet się nie rozleci. Wole jednak to drugie rozwiązanie : Wyższe rentownosci kosztem perturbacji w krótkim terminie i realnie dodatnie stopy.
A już na tych najbardziej konserwatywnych skarbowych to raczej bedzie się jedynie realnie tracić bo przecież rentowności portfeli bedą poniżej 5% jeśli Glapiński się nie opamięta.

eps | 13.10.2023